Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kac Vegas w Bangoku

Dodane przez dark shadow dnia 28-06-2011 21:37
#1

Niedawno obejrzałam ten film z rodziną w kinie. Mnie się spodobał.
Był tam zachowany wcześniejszy humor. Z początku myślałam ,że film będzie nudny ze względu na powtarzalność tematu (naćpali się, zgubili i teraz szukają kogoś z jakimś zwierzakiem) Fakt motyw był ten sam ,ale zrealizowany w świetny sposób.
Zdecydowanie polecam zobaczenie
Ciekawostka: Tom Felton 19.5.2011r zjawił się na premierze tego filmu w Los Angeles

Czy widzieliście ten film? Co o nim myślicie? A może macie dopiero zamiar na niego pójść?

Dodane przez SophieSerpens dnia 29-06-2011 09:29
#2

Ja tam takich filmów nie oglądam, w końcu ile razy można maglować jeden i ten sam temat, tylko trochę zmieniony?

Dodane przez loona dnia 29-06-2011 19:16
#3

Widziałam i się uśmiałam :). Film mi się bardzo podobał, zaskoczył mnie głównie te Tajlandki w klubie... Kto oglądał ten wie o czym mówię xD. Jeśli komuś się podobała 1, powinien na niego pójść. Czas na filmie szybko leci i akcja wciąga.

Dodane przez N dnia 11-07-2011 15:19
#4

Na filmie byłam razem ze znajomymi i muszę przyznać, że mieliśmy ubaw po pachy. Na ogół nie lubię tego typu komedii, ale ten film na prawdę mnie rozbawił. Muszę oglądnąć pierwszą część tego filmu, bo z reguły pierwsze części są lepsze od drugich :)

Dodane przez RazorBMW dnia 11-07-2011 16:23
#5

Pierwsza część jednak lepsza. Tutaj mamy odgrzewany kotlet, tyle że w innym otoczeniu. Czyli średnio warto pójść, gagi już nie śmieszą, jak za pierwszym razem.

Dodane przez Czarodziejka dnia 02-08-2011 16:19
#6

Niedawno byłam na nim w kinie z koleżankami. Ogólnie rzecz mówią, był nawet fajny, chociaż strasznie nie lubię, kiedy ciągle używają wulgarnych słów. Film był zabawny, było wiele scen, na których sala ryczała ze śmiechu.
Najlepsza była ta małpa, która nie tylko sprzedawała prochy, ale była uzależniona od papierosów.

Dodane przez Dum3l dnia 06-08-2011 23:09
#7

Dwójki nie oglądałem, ale na najbliższą niedzielę lub najbliższy tydzień zamierzam obejrzeć. Jeżeli jest tak samo zwariowany jak jedynka to będzie ciekawie ;) Obejrzę i wrócę z editem :P

Dodane przez Rose Granger dnia 07-08-2011 09:30
#8

Lubię ten film ;) poszłam do kina w kiepskim nastroju, wróciłam we wręcz odwrotnym. Tak się złożyło, że oglądałam najpierw drugą część potem pierwszą i w sumie druga wydała mi się ciut lepsza, chociaż według tego samego schematu.

Dodane przez Asik dnia 08-12-2011 16:49
#9

Pierwsza część lepsza. Tutaj "odgrzewany kotlet" podany nieco inaczej przez co niektóre sytuacje już nie śmieszą. Zastanawiam się jak poradzą sobie z 3 częścią - Kac w Kalifornii (bo ile można śmiać się z tego samego?)

RazorBMW - teraz przeczytałam Twój komentarz;D:D:D Mój wygląda jak kopiuj-wklej

Edytowane przez Asik dnia 08-12-2011 16:51

Dodane przez Charlie dnia 08-12-2011 17:03
#10

no widziałem i był super;D najpierw obejrzałem tą drugą część a później pierwszą więc ta druga mi się bardziej podobała:D ale obie były świetne i bardzo zabawne;) najbardziej mi się podobało jak ten młody odciął sobie palec:D

Dodane przez Charlie dnia 08-12-2011 17:04
#11

no widziałem i był super;D najpierw obejrzałem tą drugą część a później pierwszą więc ta druga mi się bardziej podobała:D ale obie były świetne i bardzo zabawne;) najbardziej mi się podobało jak ten młody odciął sobie palec:D

Dodane przez dewhoo dnia 09-12-2011 15:38
#12

Dwójka kompletnie powiela schemat jedynki, komercha na całej linii, w dodatku mało przemyślana. To tyle z krytyki. Mimo wszystko, człowiek wracający późnym wieczorem do domu albo zwyczajnie zmęczony, naprawdę doceni walory tego filmu. Podczas seansu można się zwyczajnie, po ludzku, pośmiać. Pal licho, że fabuła taka i owaka. Dobra rzecz i tyle.

Dodane przez Annee dnia 09-12-2011 15:46
#13

zgadzam się z dewhoo, druga część mało przemyślana no, a pierwsza zdecydowanie lepsza, przez cały czas się śmiałam xD

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 09-07-2015 18:41
#14

Jezu Najsłodszy... Jak ja nie cierpię tego typu badziewnych komedyjek. Ćpanie, chlanie, jakieś panienki i niby ma być śmiesznie. W rzeczywistości jak dla mnie wychodzi po prostu żałośnie do kwadratu. Tego typu filmy jak komedie też powinny zachować jakiś minimalny poziom. A tu co? W zasadzie nic nowego od jedynki. Osobiście po obejrzeniu tego filmu postanowiłem, że nigdy więcej "czegoś tego" nie zobaczę. Naprawdę szkoda czasu i nerwów. Szerokim łukiem omijam takie produkcje - gdzie im głupiej i infantylniej tym ma być śmieszniej. Nie mój humor, bajka etc.

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 09-07-2015 18:42