Dodane przez Spinnet dnia 03-08-2011 23:02
#55
Mi się najbardziej podobała ta jak Harry, Ron i Hermiona przyszli do pokoju życzeń i nagle wchodzi Ginny i mówi: "Harry" a Ron: tyle czasu jej nie widziałem a ona Harry. A ktoś tam powiedział: Braci ma wielu a Harry jest tylko jeden. Albo jak McGonagall rzuciła zaklęcie, że rycerze mielii iśc bronic Hogwartu i jak powiedziała :"Zawsze chciałam użyc tego zaklęcia" Po prostu ta scena mnie rozwaliła jak ona była taka zacieszona w tak dramatycznej sytuacji.