Dodane przez lady_black dnia 16-08-2012 12:13
#80
Ta scena była fajnie nakręcona, wzruszająca, dla mnie jedna z lepszych scen w tym filmie :) Ale trochę zarakło mi emocji Snape'a, gdy wyczarowywał patronusa. W książce był załamany i miał łzy w oczach, a w filmie jakoś tak .. zachowywał się i wyglądał obojętnie. :P