Dodane przez raven dnia 22-01-2013 22:30
#141
No jasne, że czytelników, bardziej niż dementorzy, powinny przerażać ogromne pająki i wąż w podziemiach, bo są bardziej realne, łatwiej nam je sobie wyobrazić. Ale, ale. Dementorzy - to raz. Dwa - olbrzymi pies, ponurak, który okazał się nie być ponurakiem, pojawiający się w różnych miejscach. Trzy - groźny psychopatyczny morderca, zbieg z Azkabanu. Do tego wilkołak na stanowisku nauczyciela i cała ta historia z wierzbą bijącą, Wrzeszczącą Chatą i wszystko co się tam działo - od wizyty u Hagrida do użycia zmieniacza czasu. Jestem za trójką :)