Dodane przez Jessica90 dnia 07-04-2009 21:04
#32
Jak wszystkie części Harr
y'ego Pottera, tak ta podoba mi się również. Sporo się działo. Dar Harr
y'ego do rozmowy z wężami w końcu zostaje wykorzystany i ponownie dzięki współpracy najlepszych przyjaciół zagadka zostaje rozwiązana (co mi się podoba), ale Loc
khart strasznie mnie irytował. Taki zadufany, przypisujący sobie zasługi innych. Dobrze, że poniósł karę. :)
Edytowane przez Ariana dnia 07-04-2009 22:58