Dodane przez nundu dnia 02-04-2012 19:10
#26
z młodych aktorów uważam, że najlepiej w przyszłości poradzi sobie Tom Felton - już w "Genezie planety małp" pokazał, że potrafi dobrze zagrać i to tak, żeby nie kojarzono go od razu z filmami HP. ja sam go z początku nie poznałem (ale to chyba przez te rudo-brązowe włosy :D)
wcześniej widziałem też horror z jego udziałem, "Zniknięcia", całkiem niezły zresztą. tam też nie od razu poznałem Feltona
fani Ruperta Grinta z pewnością powinni zobaczyć "Wild Target", świetną brytyjską komedię kryminalną (gra tam też Bill Nighy, czyli Rufus Scrimgeour w ekranizacji Insygniów). wystąpił też w ciekawym dramacie "Cherrybomb" i niezależnej komedii "Nauka jazdy"