Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: W jaki sposób porozumiewali się członkowie Zakonu Feniksa?

Dodane przez cukrowamyszka dnia 12-08-2011 16:38
#1

Zastanawia mnie to już od jakiegoś czasu. Pod koniec piątej części Dumbledore mówi do Harry'ego: " (...) członkowie Zakonu Feniksa mają środki komunikowania się ze sobą, które są pewniejsze od kominka w gabinecie Dolores Umbridge." Skoro nie porozumiewali się przez sowy ani przez kominki to w jaki sposób? Osobiście podejrzewam, iż wysyłali do siebie mówiące patronusy bądź miał w tym udział Fawkes.
A jakie są Wasze przypuszczenia? :)

Dodane przez Czarodziejka dnia 12-08-2011 17:24
#2

Ciekawe pytanie. Tak naprawdę, to nigdy o tym nie myślałam.
Mam dwie teorie:
1. Było tak jak mówisz, że wysyłali sobie patronusy. Tak jest chyba najszybciej i najbezpieczniej.
2. Może członkowie Zakonu posiadali podobne lusterka do tego, jakie Syriusz dał Harry' emu? Z tą tylko różnicą, że każdy mógł widzieć wiele osób, nie tylko jedną w swoim lusterku.

Dodane przez HarryPotter99 dnia 12-08-2011 17:33
#3

Doszłam do takich samych wniosków jak ty. Ale może Dumbledore opracował jakąś niezwykłą, tajemniczą technikę, której my prości ludzie nie potrafią zrozumieć? Kto wie? Bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja, ale ta sprawa może nigdy nie zostać rozwiązana.

Edytowane przez Lady Holmes dnia 12-08-2011 17:38

Dodane przez Sophia dnia 12-08-2011 17:44
#4

Może to były patronusy, a może feniks, a może coś w stylu monet Hermiony? Pozostaje nam się tylko domyślać, jednak ja uważam, że najbardziej prawdopodobne są patronusy...

Dodane przez levicorpus_ dnia 12-08-2011 17:58
#5

Tak, patronusy są bardzo prawdopodobne, Faweks też mógł mieć jakiś udział... Nie wiem, nie mam pomysłów.

Dodane przez wolverine dnia 12-08-2011 18:18
#6

Mi się wydaje że coś takiego jak mieli członkowie GD,
tylko do porozumiewania się, a nie do wyznaczania czasu i miejsc spotkań :D

Edytowane przez Czarownica24 dnia 12-08-2011 18:34

Dodane przez Serena dnia 12-08-2011 18:25
#7

Oj tam. Na pewno mieli swoje sposoby.

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 12-08-2011 18:32
#8

To niekoniecznie musiał być jeden sposób, mogło ich być kilka. Na pewno korzystali z mówiących patronusów, nie wykluczam sieci fiuu (tym przekazywano pewnie mniej istotne informacje), lecz wątpię, by używali - tak jak GD- fałszywych galeonów). Jeszcze jeden sposób wydaje mi się prawdopodobny: przekazywanie informacji osobiście do kwatery głównej na Grimmauld Place 12. Niektórzy członkowie na pewno tak robili, bo było to opisane w książce - przychodzili tylko składać raporty i wymienić informacje. Grimauld Place 12 było chronione zaklęciem Fideliusa, a tajemnicę miejsca znali tylko członkowie zakonu, więc to było najbezpieczniejsze miejsce do przekazywania sobie ważnych informacji.

Dodane przez Godryk_Gryfindor dnia 13-08-2011 11:38
#9

nie pamiętam

Dodane przez DziedzicSlytherina dnia 13-08-2011 11:44
#10

Osobiście stawiam na mówiące patronusy - wydaje się to dosyć bardzo prawdopodobne. Nie wykluczam również Fawkes'a - od zawsze bardzo pomagał Dumbledore'owi, i szpiegował Umbridge :D Chociaż kto wie .. może Dumbledore znał jakiś potężny czar, który umożliwiał porozumiewanie się .. Chyba nikt nie zna na to odpowiedzi : >

Dodane przez Hermionka111213 dnia 13-08-2011 13:35
#11

Tak. Moim zdaniem prawie na pewno używali swoich patronusów.
Tyle razy było coś napisane na ten temat...
Na przykład Kingsley wysłał swojego na wesele Billa i Fleur z informacją, że Ministerstwo Magii upadło, minister nie żyje, a śmierciożercy zaraz się zjawią... ;)

Edytowane przez Hermionka111213 dnia 13-08-2011 13:43

Dodane przez Spinnet dnia 15-08-2011 13:54
#12

Taak, teoria z patronusem jest bardzo prawdopodobna, ale moim zdaniem troche ryzykowna. Jeśli chcieli przekazac bardzo ważną informacje, na prawdę sporo ryzykowali, ponieważ nie mieli pewności, że wyślą patronusa w momencie gdy członkowie ZF będą sami. A co jeśli przy członkach ZF byłby no nie wiem chocby Malfoy, a tu nagle bach i taki patronus. Myślę, że Dumbledoore z pewnością używał swojego feniksa. Znał sie też na potężnej magii, daltego na pewno znaleźli jakiś bezpieczniejszy sposób.

Dodane przez Tonki dnia 28-08-2011 20:46
#13

Sądzę, że patronusy są najbardziej prawdopodobne. Ale wykorzystanie Feniksa? Hmm.. w sumie czemu nie?

Dodane przez Gryf5r dnia 28-08-2011 20:53
#14

Według mnie wysyłali do siebie patronusy z wiadomościami, tak jak w 6 tomie zrobiła to Tonks. Tylko nie wiem jak one docierają do właściwej osoby, bo w przypadku Tonks, wiadomość miał odebrać Hagrid, a zrobił to Severus. :uhoh:

Dodane przez ciastko dnia 28-08-2011 20:53
#15

Myślę, że patronusy, bo ten sposób wydaje się najbardziej bezpieczny.

Dodane przez Sahem dnia 28-08-2011 21:05
#16

http://www.jkrowl....cfm?id=99

Rowling w linku wyżej wyjaśnia, że członkowie Zakonu Feniksa porozumiewali się za pomocą patronusów. Bardzo czystej magii, która była odporna na działanie zła. Nie miały żadnych ograniczeń w poruszaniu, były dość szybkie, każdy miał własną określoną formę patronusa, co uniemożliwiało podszycie się kogoś z zewnątrz pod daną osobę.
Dumbledore nauczył członków Zakonu do rzucania "mówiących" patronusów.

Dodane przez HeermionaGranger dnia 28-08-2011 21:07
#17

Mi się wydaje że to będzie coś w stylu monet jakimi porozumiewała się gwardia Dumbledora ale Faweks i opcja z lusterkiem też są ciekawe ;)

Dodane przez daria2j dnia 29-08-2011 11:13
#18

Patronusy

Dodane przez MissWeasley dnia 29-08-2011 12:05
#19

Wydaje mi się, że Sahem udowodnił i potwierdził to co większość z nas twierdziła.
Skoro Jo tak napisała to nie ma już o czym dyskutować. XD

Dodane przez cukrowamyszka dnia 09-09-2011 17:53
#20

ooo wielkie dzięki za ten link, od dawna szukałam jakiejś informacji o tym no i wreszcie znalazłam ! ;)

Dodane przez Lady Shadow dnia 09-09-2011 18:18
#21

Skoro, odpowiedź została już przedstawiona, to już nic nowego tutaj nikt nie wymyśli... Blokuję.