---

Jakie cytaty podobały wam się najbardziej w "Harry Potter i Insygnia Śmierci"?

---

"Udało się, dostali w kość, niech żyje Potter nam!
A Voldek gnije w piekle jak tego pragnął sam!"

---

"Świat się skończył, więc dlaczego bitwa wciąż trwa, dlaczego w całym zamku nie zapadła pełna grozy cisza, dlaczego walczący nie rzucili broni? Harry nie panował już nad swoimi myślami, które krążyły mu po głowie,szydząc z praw logiki, a i wszystkie zmysły zdawały się go okłamywać, bo przecież to niemożliwe, by Fred Weasley był już martwy ... A potem za wielka dziurą wyrwana w boku zamku przeleciało jakieś ciało i z ciemności pomknęły ku nim zaklęcia, godząc w ścianę tuż nad ich głowami. - Padnij! - krzyknął Harry, bo nowe świetliste groty już mknęły ku nim z czerni nocy. Obaj z Ronem chwycili Hermionę i pociągnęli ją na podłogę, ale Percy nadal osłaniał Freda własnym ciałem.. "

mój faworyt.

---

Ale masz szpetną mordę :smilewinkgrin:

---

Podobał mi się cytat: zgredek nie chciał nikogo zabić najwyżej pokiereszować albo poważnie zranić. Są inne wersje zależy cz napisy czy dubling.

---

Only I can live forever.
Sposób w jaki te słowa zostały wypowiedziane w angielskiej wersji sprawi że nigdy ich nie zapomne

---

Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony. Bardzo mi się podobały również słowa Lily tuż przed śmiercią:
-Harry, mamusia cię kocha
- Tatuś cię kocha
- Harry bądź dzielny!
- Bądź silny!

---

Ojezu całe wspomnienia Snape'a tam wszystko było takie piękne :*
Ale jeszcze było jak rozmawiał z rodzicami Syriuszem i Lupinem gdy ich przywołał tym kamieniem. Och rany zakochałam się tam w każdym słowie i nie wazne książka czy film :*

---

-Jeśli myślicie, że pozwolę, by sześcioro ludzi ryzykowało życie....
-... bo nikt z nas tego jeszcze nie robił - wtrącił Ron

---

Mnie wpadł w oko taki oto cytat Remusa Lupina:
''To słuszność idei może zaprowadzić nas do sukcesu a nie liczba jej wyznawców''.

---

Severus: Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak świnię na rzeź.
Dumbledore: To bardzo wzruszające, Severusie. A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
Severus: Jego losem? Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
Dumbledore: Przez te wszystkie lata?...
Severus: Zawsze.

To właśnie mój ulubiony, i bije on wszystkie inne na głowę nie ma bata, kocham go.

Tylko Lily Evans<3

Lily Evans na zawsze<33.

---

Wiem że to już ktoś podał, ale nie w wersji angielskiej, bo angielską uwielbiam:

"I have spied for you and lied for you, put myself in mortal danger for you. Everything was supposed to be to keep Lily Potter's son safe. Now you tell me you have been raising him like a pig for slaughter - "
"But this is touching, Severus," said Dumbledore seriously. "Have you grown to care for the boy, after all?"
"For him?" shouted Snape. "Expecto Patronum!"
From the tip of his wand burst the silver doe. She landed on the office floor, bounded once across the office, and soared out of the window. Dumbledore watched her fly away, and as her silvery glow faded he turned back to Snape, and his eyes were full of tears.
"After all this time?"
"Always," said Snape.

Najcudowniejszy cytat jaki może być, a w języku angielskim brzmi 10 razy lepiej niż po polsku <3
Jeszcze kiedy Snape umierał "Spójrz na mnie..." po prostu mnie powaliło.
Doskonałe po angielsku w filmie, było jeszcze "The boy whose lived, come to died" i "Only I can live forever" czy jakoś tak :D Tutaj nie jestem pewna, z pamięci pisałam XD

No i "be strong", Lily do małego Harry'ego :D

---

"Nie żałuj umarłych, Harry.
Żałuj żywych, a przed wszystkim
tych, którzy żyją bez miłości"

- Albus Dumbledore


Ten cytat najbardziej mi się podoba;)

---

to moja dziewczyna aaah

Ron w pokoju życzeń

---

custom prevailedA at Lyme from earliest times, namely, the driving of the stagsA at midsummer across a pond, called the Stag Pond a nowA no longer in existence. This performance was attended by aA certain amount of ceremony, it formed a species of entertainment, and neighbours and friends from a distance were invitedA to be present and to take part in the chase. Vivares, in aA print after a picture by T. sexy prom dressessexy prom dresses Smith, still preserved at Lyme, discount wedding dressesdiscount wedding dresses . discount wedding dressesdiscount wedding dresses A represents the stags swimming across the pond, those in theA foreground emerging from the water and fighting with theirA forefeet, the horns being in velvet : in the background are theA ladies and gentlemen following the hunt on horseback, dressedA in eighteenthcentury costume. The print is inscribed : lace dresseslace dresses . A View in Lyme Park With that extraordinary Custom of driving the Stag homecoming dresses 2012homecoming dresses 2012 , black lace dressblack lace dress . . the property of Peter Legh Esqr to whom this plate

---

" Przez te wszystkie lata? - Zawsze."
I ten co mam na dole

---

Ron-"Jak my tu zginiemy to ja cie chyba zabije"

---

Harry: Jest tylko jeden problem...
Ron: Że miecz skradziono, tak ciągle tu jestem -.-

---

"Kto Ci podbił oko, Granger? Chcę mu posłać kwiaty."
"(...) - Mi to przypomina śpiew Percy'ego - powiedział George. - Może będziesz musiał zaatakować go pod prysznicem?"
"Longbottom, gdyby mózgi były ze złota, byłbyś biedniejszy od Weasleya, a to już jest nie lada wyczyn."
"Harry Potter porusza się szybciej niż Snape, gdy mu się zagrozi szamponem."

---

-Na gacie Merlina- mówi Hermiona
- Co ty masz z tymi gaciami Merlina?!- dziwi się Ron:lol:

---

Moody otwiera eliksir wielosokowy
-Dla tych co jeszcze nie próbowali smakuje jak siki goblina.
- no widzę że z ciebie niezły znawca ( Fred ), nie żebym coś sugerował
:lol:

---

No, więc w HP jest wiele cytatów, które mi się podobają, jednym z moich ulubionych są m. i. :

Snape: Czy nie mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Poter ?
Harry: Tak.
Snape: Tak, proszę pana.
Harry: Nie ma potrzeby żeby mówiła pan do mnie per pan , panie profesorze.

~~~~
Ron: Harry zabiję Cię jeśli przez nich zginiemy !

---

Mój to ten: "Nie w moją córkę !! Ty suko !." -not my daughter, you bitch. albo "Harry Potter !! NIeeee Żyjeeeee !!!!!!! ;)

---

"Pansy Parkinson,która podniosła trzęsącą się rękę krzyknęła :
On jest tutaj! Potter jest tutaj! Niech ktoś go złapie!
Zanim Harry zdążył coś powiedzieć,zrobiło się zamieszanie.Siedzący przed nim Gryfoni powstali jeden mąż zwróceni twarzami nie do niego, ale do Ślizgonów. Potem wstali Puchoni i prawie w tym samym momencie Krukoni, wszyscy plecami do Harry'ego, wszyscy wpatrzeni w Pansy Parkinson, a Harry, oniemiały z wrażenia i wzruszony, ujrzał wynurzające się spod wszystkich peleryn i rękawów różdżki."

Mój ulubiony cytacik :]

---

[quote]Bellatrx14 napisał/a:
"Pansy Parkinson,która podniosła trzęsącą się rękę krzyknęła :
On jest tutaj! Potter jest tutaj! Niech ktoś go złapie!
Zanim Harry zdążył coś powiedzieć,zrobiło się zamieszanie.Siedzący przed nim Gryfoni powstali jeden mąż zwróceni twarzami nie do niego, ale do Ślizgonów. Potem wstali Puchoni i prawie w tym samym momencie Krukoni, wszyscy plecami do Harry'ego, wszyscy wpatrzeni w Pansy Parkinson, a Harry, oniemiały z wrażenia i wzruszony, ujrzał wynurzające się spod wszystkich peleryn i rękawów różdżki."

Mój ulubiony cytacik :]

---

Wszystkie cytaty są mega!

---

Moody otwiera eliksir wielosokowy
-Dla tych co jeszcze nie próbowali smakuje jak siki goblina.
- no widzę że z ciebie niezły znawca ( Fred ), nie żebym coś sugerował. :lol:

"Nie żałuj umarłych, Harry.
Żałuj żywych, a przed wszystkim
tych, którzy żyją bez miłości"


''Zgredek nie chciał nikogo zabić najwyżej pokiereszować albo poważnie uszkodzić ''


"Udało się, dostali w kość, niech żyje Potter nam!
A Voldek gnije w piekle jak tego pragnął sam!"


Severus: Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak świnię na rzeź.
Dumbledore: To bardzo wzruszające, Severusie. A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
Severus: Jego losem? Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
Dumbledore: Przez te wszystkie lata?...
Severus: Zawsze.

---

,, Zgredek nie chciał nikogo zabić najwyżej pokiereszować albo poważnie zranić.''
To jeden z ulubionych :yes:

---

Moje ulubione to:
''Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko
to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak
prosiaka na rzeź...
- To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w
końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła
przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w
ciemności, a potem odwrócił się do Snaper17;a. Oczy miał pełne łez.
- Przez te wszystkie lata?...
- Zawsze.''

Za każdym razem jak go czytam mam łzy w oczach ;(

Oraz:
''Leżąc z twarzą wciśniętą w zakurzony dywan, w tym samym
gabinecie, w którym kiedyś, jak sądził, poznawał tajemnice zwycięstwa, Harry zrozumiał, że
wcale nie miał przeżyć. Miał rzucić się posłusznie w ramiona Śmierci, zrywając w ten sposób
ostatnie więzi Voldemorta z życiem. Gdy po tylu wysiłkach stanie wreszcie naprzeciw
Voldemorta i nie uniesie różdżki, by się bronić, nadejdzie oczekiwany koniec i stanie się to,
co miało się stać w Dolinie Godryka: żaden nie będzie mógł żyć, żaden nie przeżyje.''

---

Albus: Nie żałuj umarłych, Harry. Żałuj żywych. A przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości

To mój ulubiony cytat z tej części.

---

Nie żałuj umarłych, Harry. Żałuj żywych, a przed wszystkim tych, którzy żyją bez miłości.

Zgredek nie chciał nikogo zabić najwyżej pokiereszować albo poważnie uszkodzić.

Te są genialne :D Albo ten:

- Czy nie mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Poter?
- Tak.
- Tak, proszę pana.
- Nie widzę potrzeby zwracania do mnie per pan, profesorze.

Ogólnie wszystkie są mega <3

---

Remus-Harry jest naszą jedyną nadzieją,zaufajcie mu
Hermiona-Opadła troszkę szczęka?
Zgredek-Zgredek już nie ma pana, Zgredek to wolny skrzat! I przybył by uratować Harrego i resztę swoich przyjaciół
Fred i George-
-Jak się czujesz?
-Jak oduchowiony.
-Co?
-Oduchowiony czaisz?
-Tyle jest na świecie żartów o uszach a ty wychodzisz z jakimś ,,ODUCHOWIONYM"
-I tak wyglądam lepiej niż ty!!!

---

,,Może jest, a może go nie ma, ale pozostaje faktem, że potrafi poruszać się szybciej niż Severus Snape, gdy mu się zagrozi szamponem, więc nie liczcie na to, że zabawi gdzieś dłużej, gdy wy planujecie coś ryzykownego.,,

---

Bella:
-Bierz chłopców do piwnicy, a my tu sobie trochę porozmawiamy. Jak to dziewczyny!

---

Irytek: Udało się, dostali w kość, niech żyje Potter nam!
A Voldek gnije w piekle jak tego pragnął sam!
Moody: Dla tych co jeszcze nie próbowali smakuje jak siki goblina.
Dumbledore: Nie żałujmy tych, którzy umarli, Harry. Żałujmy żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości
Severus: Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak świnię na rzeź.
Dumbledore: To bardzo wzruszające, Severusie. A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
Severus: Jego losem? ExPecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
Dumbledore: Przez te wszystkie lata?...
Severus: Zawsze.

To chyba moje ulubione. ;):witch::sun:

---

Ron: Jak przez nich zginiemy, to Cię zabiję!
L. Voldemort: Lucjuszu, nie wiem jak Ty Sam siebie znosisz.