Dodane przez Lily2406 dnia 01-02-2012 23:58
#11
Severus: Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak świnię na rzeź.
Dumbledore: To bardzo wzruszające, Severusie. A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
Severus: Jego losem? Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
Dumbledore: Przez te wszystkie lata?...
Severus: Zawsze.
To właśnie mój ulubiony, i bije on wszystkie inne na głowę nie ma bata, kocham go.
Tylko Lily Evans<3
Lily Evans na zawsze<33.