Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Variety dnia 01-09-2008 17:27

Chciałabym znać waszą opinię na temat trylogii Henryka Sienkiewicza. Może akurat znajdzie się wśród was ktoś, kogo zaciekawiła ta książka albo chociaż adaptacja filmowa... proszę o komentarze na ten temat.

Dodane przez Une fille noire dnia 01-09-2008 17:46

Z trylogii czytałam (przeczytałam ok 100str) tylko Potop... wg mnie tak nudnej książki nikt nie napisał. :/ Na filmie usnęłam gdzieś w połowie, tak więc też nie polecam. Za to film Ogniem i Mieczem bardzo mi się podobał ;)

Edytowane przez Cathy dnia 08-02-2010 21:08

Dodane przez Chichuana dnia 01-09-2008 21:36

Musiałam przeczytać "Potop" na konkurs polonistyczny. Na szczęście nauczycielka pozwoliła mi oglądnąć tylko film. 4,5 godziny męczarni czarno białego video i przysypiania w nudniejszych momentach. Szczerze nie polecam. :l

Dodane przez Ariana dnia 04-09-2008 16:43

A czy ja wiem, czy jest aż tak źle. Chyba nie. To znaczy ja czytałam tylko "Potop", oczywiście z przymusu (czytaj lektura szkolna). I pamiętam, że to czytałam i czytałam, i czytałam, i czytałam, i wreszcie doczytałam. Niesamowicie denerwujące są opisy (np. kobieta spojrzała na faceta i mamy opis na dwie strony o tych wszystkich błyskach w oku itd., itd.). Ale generalnie Sienkiewicz nie miał złego pomysłu. Podziwiam go za to, że to stworzył, bo to naprawdę obszerna i zagmatwana, ale interesująca historia. Ale chyba w życiu bym tej książki nie przeczytała, gdybym nie musiała.
Wszystkim pierwszoklasistom życzę krótkiej lektury. ;p

A co do ekranizacji - w życiu. Chyba bym umarła podczas oglądania filmów typu "Potop" czy "Ogniem i mieczem". Mnie normalne, fajne filmy nudzą po pół godziny a co dopiero coś takiego.

Edytowane przez Cathy dnia 08-02-2010 21:10

Dodane przez Fiore dnia 04-09-2008 18:12

Potop czytałam. Mimo, że mi się podobał zajął mi aż 2 tygodnie w zeszłe wakacje. No, ale ok. 1100 stron to nie tak mało. ^^
W te wakacje miałam się wziąć za Ogniem i mieczem, przeczytałam kilkadziesiąt stron i jakoś mnie nie wciągnęło, choć pewnie jakbym była bardziej cierpliwa to by się akcja rozkręciła.
Krzyżacy też mi się podobali, bo generalnie lubię Sienkiewicza.

Co do ekranizacji, to film Ogniem i mieczem jest świetny. Ale Potop to jedna wielka nuda i nie polecam.

Edytowane przez Cathy dnia 08-02-2010 21:11

Dodane przez Tom_Riddle dnia 12-08-2010 10:01

Szczerze nie rozumiem tych, których trylogia Sienkiewicza może nudzić! Przeczytałem "Ogniem i mieczem", "Potop" i "Pana Wołodyjowskiego" i treść tych dzieł tak mnie wciągnęła, że nie mogłem oderwać od niej oczu. Sienkiewicz pokazuje wspaniały świat i historię Polski w czasach nowożytnych, poza tym są również wątki miłosne, intrygi i polityczne matactwa! Polecam każdemu, kto lubi literaturę na wysokim poziomie.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 12-07-2015 22:48

Kocham, kocham, kocham<3 Nie wyobrażam sobie, żeby nie przeczytać co najmniej raz w życiu trylogii Sienkiewicza. To klasyka w najlepszym wydaniu! Także nie rozumiem jak może wydawać się komuś nudna. Z pewnością powieści były lepsze od ekranizacji (choć te filmy Hoffmana są po prostu cudowne). Najbardziej w pamięci utkwiło mi oczywiście "Ogniem i mieczem" ( Ach, ten Bohdan Chmielnicki ^^). Moją ulubioną postacią jest oczywiście "Pierwsza Szabla Rzeczypospolitej" czyli mój imiennik pułkownik Michał Wołodyjowski. Nikt tak nie bawił jak mości Zagłoba :) No i Kmicic, Tu haj-bej, Azja, Oleńka, Radziwiłł, Helena, Basia (jakże przypominała mi zawsze Jagienkę z "Krzyżaków") i wiele, wiele innych fenomenalnych postaci. Te książki zawsze będą stały w mojej biblioteczce na honorowym miejscu. Polecam każdemu kto w jakiś sposób interesuje się historią Polski, ale nie tylko. W trylogii Sienkiewicza każdy znajdzie coś dla siebie. Jest ona niczym najsłodszy miód pod słońcem ^^

"Bóg stworzył nieprzyjaciół, aby mężowie wojenni łup z kogo brać mieli."