---

Temat rzeka.
Czytałam mnóstwo świetnych fanfików (i jeszcze więcej mniej świetnych albo w ogóle nieświetnych :P - grunt, że wśród ich mrowia trafiają się perełki) i naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć, które są moimi ulubionymi.

Mogę przywołać kilku autorów, których twórczość fanfikową bardzo cenię i kilka pojedynczych tytułów, a i tak będzie to bardzo pobieżny przegląd i na bank zapomnę o mnóstwie świetnych pozycji. (I, siłą rzeczy, więcej tu będzie pozycji czytanych ostatnimi czasy).

Jeśli chodzi o autorów:

- Toroj - praktycznie wszystkie fiki potterowskie jej autorstwa, ze "Slytherinadą". "Kwiatami Hogwartu" i "Nie mów do mnie Sally!" na czele.

- Elsha i jej cykl "Distractions" poświęcony Teodorowi Nottowi (yay, wychodzi moje skrzywienie :P )

- Hamilcar i "Marauding Dragon" i jego sequel "Marauding Dragon: secrets" (Potter alternatywny, w którym Syriusz uciekł z Azkabanu na kilka lat po śmierci Potterów i w psiej formie zamieszkał w domu Malfoyów, wychowując Dracona na porządnego człowieka. Na obecnym etapie pisania, końca dobiega alternatywna "Komnata Tajemnic".)

- Dorga - tu przede wszystkim "Regmes Jamulus i inni, czyli świat slashu", ale też inne opowiadania, których tytuły akurat teraz mi umknęły.

- Schmerg_the_Impaler - na poprzednim Hogs wisiało moje tłumaczenie jednego z jej fików ("Draco's Trick or Treat/Cukierek czy Psikus, czyli pierwsze Halloween Dracona" ), a napisała ich, a także wierszy i piosenek-parodii, więcej. Polecam

- bardzo_czarny_kot - cykl (są dwie części, ma być trzecia) o Albusie Severusie Potterze w Slytherinie ("Wszystko będzie dobrze" i "Zła krew" )

- Argenteus Draco - autor świetnych miniaturek post- 7 tomowych (m.in o Draconie Malfoyu)

Jak chodzi o pojedyncze utwory, cóż, jest tego mnóstwo, poniżej przywołam tylko kilka tytułów, które w obecnej chwili przychodzą mi do głowy:

- "Neutralni" anguy - historia bohaterów drugoplanowych, którzy tutaj mają szansę zaprezentować się bardziej wielowymiarowo niż w książkach Rowling. Zwłaszcza świetnie przedstawieni ślizgoni. (Nawet Vincent Crabbe jest tu sympatyczny! Polecam!)

- "The Importance of InterHouse Unity" odyssey1 - mój ulubiony pairing, czyli Hermiona/Teodor Nott, przy tym świetnie i zabawnie napisany. Niestety autor(ka) od prawie roku nie zamieszcza kolejnych rozdziałów. Chlip. (A przy tym ostatni zamieszczony rozdział kończy się takim cliffhangerem, że hej! grr)

- "Prosiacek" Arien Halfelven - Prosiaczek z Kubusia Puchatka spotyka Severusa Snape. O Borze! Oplułam kompa. Dosłownie. I to kilka razy.

- "Better be Slytherin!" jharad17 - najlepiej napisany fik z Harrym w Slytherinie jaki czytałam. Polecam. (Pamiętam, że widziałam, że ktos na Mirriel zaklepywał go sobie do tłumaczenia, więc może za jakiś czas będzie też po polsku)

- "Could we really be" M.Love, "Forgetting Hogwarts" i "Remembering Hogwarts" Rebellion Author oraz "We Learned the Sea" luckei1 - fiki spod znaku Dramione. Jedne z nielicznych, które z różnych względów lubię.

- "Dziwny przypadek Lucjusza nocną porą" akzseingi - śmieszne, wzruszające, a momentami nieco surrealistyczne. Lucjusz spotyka mugolską dziewczynkę... z zapałkami...

- "The Train to Hogwarts" Human Tales - zgrabna jednoczęściówka o potomstwie naszych ulubionych bohaterów. Nie powala, ale ją lubię.

- "Ślizgoński czar" Andrei_Deer - pairing Ginny/Vincent Crabbe. Na wesoło.

- "Sadyści" Semele - po wybiciu niemal całej populacji magicznego świata przez autorów sadystów Hermiona i Draco muszą zaludnić go na nowo. Duża dawka absurdu. Zaplucie kompa gwarantowane.

- "Kociołki" - autora nie podam, gdyż tekst wisi obecnie do oceny w klubie pojedynków na forum Mirriel. Historyjka 'z życia magicznych przemytników' - Cud, miód i orzeszki. Percy Weasley i denka kociołków, pokrętne interesy Mundungusa i tak genialny styl pisania, że aż brak mi słów. Jazda czytać! :D

Jak przypomną mi się jeszcze inne "najulubieńsze", to jeszcze dopiszę ( w końcu istnieje coś takiego jak funkcja 'edytuj' :) )