Dodane przez Lady Shadow dnia 27-02-2010 19:11
#20
Ogólnie to nie rzucam się na pierwszy lepszy ff, który znajdę na Mirrel czy Dziurawym Kotle, przeważnie czytam to co mi inni polecą i jest nawet dobre, a niektóre wspaniałe.
A więc z tych tasiemców, wielu rozdziałowych maje ulubione to:
Slytherinida, Kwiaty Hogwartu, Trylogia Smutku (piękne...), Wszystko będzie dobrze, Zła Krew i oczywiście Świtało pod wodą...
Miniaturek raczej nie czytam za często ale te dwie szczególnie zapadły mi w głowie (cudowne one są, obie śmieszne a ta druga to wzruszająca):
Sadyści i Dziwny przypadek Lucjusza nocą.
Ogólnie ff, które przeczytałam są na pęczki ale te mniej interesujące albo po po prostu te które mi się nie spodobały to dawno już poszły w niepamięć...
A j jeszcze nasze Hogsmeade'owskie ff to oczywiście najlepsza jest Lilijka autorstwa Fantazji i pisane przez Vampirzycę ff o Draco, nie pamiętam jednak tytułu ale był prześmieszny.
ja pamiętam świetny FF ze starego hogs - tytułu nie pamiętam, ale to było o Voldku i śmierciożercach na wakacjach ;d wybitne, ale śmiechu przy tym było.
O, ja wiem, o który chodzi, też prześmieszny, oh i nie pamiętam tytułu ale wydaje mi się, iż pisała go Paula_13... czy jakoś podobnie.
Ogólnie to ubóstwiam i pochłaniam wszystkie ff o tematyce Drarry, Severus no i młode pokolenie Hogwartu ( Albus Sev Potter itp.)
Edytowane przez Lady Shadow dnia 27-02-2010 19:13