Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Żarty i kawały z HP cz.2

Dodane przez Ginny03 dnia 09-01-2015 18:00
#21

Niebo
Dumbledore rozmawia z Huncwotami:
-No dobrze, drodzy Huncwoci. Powiedzcie mi jak wy wszyscy właściwie zgineliście?
-No, cóż, nie chwaląc się, zagrodziłem drogę najpotężniejszemu czarnoksiężnikowi świata, by ocalić swą żonę i dziecko- mówi James
-Cóż... Pod koniec mego nędznego żywota obudziła się we mnie iskra dobra, dzięki której pomogłem Harry'emu uciec ze szponów zła. Zapłaciłem za to śmiercią z ręki mojej magicznej ręki.- twierdzi Pieter
- Pomogłem bohatersko podczas bitwy o Hogwart, walcząc u boku ukochanej kobiety o lepszy świat- mówi Remus
Wszyscy spoglądają na Syriusza, który odpowiada:
- Wpadłem za firankę.


Harry mówi do Dumbledore'a
-Jeju... w Hogwarcie jest tyle portretów, ciekawe kogo przedstawiają, a może mają jakeś wielkie znaczenie!
Czas się cofa...
- Hej Godryk!- krzyczy Salazar
-[westchnięcie] Co chcesz?
-Namalowałem portret twojej starej! Nazwałem go gruba dama.