Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Breaking Benjamin

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 25-10-2011 20:45
#1

Breaking Benjamin to zespół rockowy pochodzący z Wilkes-Barre w Pensylwanii. Zespół został założony w 1998 roku przez wokalistę Bena Burnleya i perkusistę Jeremy'ego Hummela. Obecni członkowie zespołu to:
- Benjamin Burnley - wokalista
- Aaron Fink - gitarzysta
- Mark James Klepaski - bas
- Chad Szeliga - perkusja.
Breaking Benajmin jest mało znaną grupą w Europie, ponieważ ich wokalista lęka się latania samolotem, wiec nigdy nie byli i raczej nie przybędą do Europy. Koncertują tylko w USA.
Jeśli chcecie się dowiedzieć o nich czegoś więcęj, to zawsze pomoże wam kochana wikipedia :D, no i polecam piosenki pt.: ''Dear Argony'', ''Dance with the devil'', ''Sooner or later'', ''The diary of Jane'', ''Polyamorous'' itd. Czekam na wasze opinie na ich temat ;).

Dodane przez Nuttella dnia 25-10-2011 20:46
#2

Kocham ten zespół! Uwielbiam!!! Czcze!!! Oni są super!!! Najbardziej lubię piosenkę ,,Broken''. Love, Love, Love!!!

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 25-10-2011 21:07
#3

Fajnie, że ktoś kocha ich tak jak ja :). Ostatnio cały czas nuci mi się pod nosem ''Dear argony''. Kocham ta piosenkę, ale jak pierwszy raz ją usłyszałam, jak zobaczyłam teledysk to łzy napłynęły mi do oczu, ogarnął mnie smutek, którego nie da się opisać. Breaking Benjamin ma świetne teksty, które zawsze mają jakiś przekaz, wzruszają, albo po prostu chce się je śpiewać, cytować, itd., nie są takie plastikowe jak większość muzy z XXI wieku.

Dodane przez RazorBMW dnia 25-10-2011 21:24
#4

Lady Bellatriks napisał/a:
Breaking Benjamin ma świetne teksty, które zawsze mają jakiś przekaz, wzruszają, albo po prostu chce się je śpiewać, cytować, itd.,

Podobna półka co Linkin Park, ze 2-3 utwory spoko, reszta do zaorania niestety. Technicznie to nuda.
nie są takie plastikowe jak większość muzy z XXI wieku.

Szlag mnie trafia jak słyszę takie kwestie... no, jasne, Deathspell Omega, Agalloch czy NAWET Radiohead to plastik jak jasny gwint. MOAR! Mało dziś plastikowej muzy[chyba że ktoś patrzy tylko na radyjko czy TV], no ale jak ktoś na siłę stara się "znajdować" powód do hejtów to proszę bardzo.

Edytowane przez RazorBMW dnia 25-10-2011 21:25

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 29-10-2011 15:44
#5

RazorBMW napisał:
Szlag mnie trafia jak słyszę takie kwestie... no, jasne, Deathspell Omega, Agalloch czy NAWET Radiohead to plastik jak jasny gwint. MOAR! Mało dziś plastikowej muzy[chyba że ktoś patrzy tylko na radyjko czy TV], no ale jak ktoś na siłę stara się "znajdować" powód do hejtów to proszę bardzo.


Wiesz, mi głownie chodziło o to, że zawsze najgłośniej jest w mediach o beznadziejnych piosenkach (wezmy np. takie ''Radio Hello'' - totalna żenada), które niby szybko wpadają w ucho, ale to tak na prawdę to jeden wielki kicz.
Technicznie to nuda.

Każdy ma prawo mieć własne zdanie.

Edytowane przez Lady Bellatriks dnia 29-10-2011 15:45

Dodane przez Alex Verie dnia 17-07-2012 17:00
#6

Breaking Benjamin... Słyszałam ich jedną (tak jedną...) piosenkę. "Dance With Devil", bardzo wpada w ucho. Wstęp jest świetny, a o gitarowych przejściach nie ma co dużo mówić - fantastyczne!
Piosenkę poznałam przez filmik Fullmetal Alchemist Brotherhood, spodobało mi się i przez jakiś czas słuchałam tego dość często.

Edytowane przez Alex Verie dnia 17-07-2012 17:03