Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Severus Tobiasz Snape

Dodane przez feniks666 dnia 29-10-2011 10:07
#1

Czy Snape postąpił dobrze skrywając przed Harrym ,że był w Dolinie Godryka zaraz po śmierci jego rodziców, że go chroni, a Dumbledora zabił by zyskać zaufanie Voldemorda, że jego śmierć była przez niego, a także Dumbledora zaplanowana?

Dodane przez Damian_Skibicki dnia 29-10-2011 10:10
#2

moze i nie ale miał tez bowody:|

Dodane przez Rachel24 dnia 29-10-2011 10:18
#3

Hmmm...myślę że Severus skrywał to dla jego dobra. Wiesz jak byś ty zareagował gdyby ktoś ci powiedział coś takiego?:|

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 31-10-2011 11:42
#4

Myślę,że tak.Wątpię by mu Harry uwierzył gdyby mu powiedział od tak.Przecież Harry go nienawidził.Uważam,że dobrze się stało,że Severus przekazał Harry'emu te wspomnienia na łożu śmierci niż gdyby to zrobił wcześniej.

Dodane przez Zgredek wolny skrzat dnia 01-11-2011 16:22
#5

Według mnie Sneip postąpił właściwie przybliżając się do czarnego pana lecz nie zabijając Dubledora .Tak właściwie nie wiadomo było jaki on jest tu niby zły potem Dubledor zaplanował własną śmierć czyli wydawało się że jest zły ale był dobry i według mnie umarł z rąk Voldemorda jako dobry więc na koniec daje mu pozytywną ocene.

Dodane przez emilyanne dnia 01-11-2011 17:19
#6

Snape go nie lubił. Ale kochał Lily. Gdyby powiedział o wszystkim chłopcowi... No zastanówcie się. Czy chciało by mu się szukać horkruksów wiedząc że i tak zginie? Myślę że nie... On go chronił dla Lily.

Dodane przez Annalisa Louis dnia 13-11-2011 16:49
#7

Zgadzam się z poprzedniczkami. Severus nie cierpiał Harrego. Spójrzmy chociażby na to jak go traktował, albo na to jak zachowywał się w przypadku gdy był z nim sam na sam < lekcje oklumencji w V cz.>. Myślę , że Sev wolałby chyba umrzeć < tak wiem , że nie żyje , ale chodzi o taką metaforę> niż zdradzić Harremu , że ma jakieś słabości. A po resztą , wątpię czy Harry by mu uwierzył ,w końcu Snape cały czas go porównywał do zmarłego ojca i obrażał oraz nienawidził, co skutkowało również nienawiścią Harrego.

Dodane przez Anabella Rossi dnia 13-11-2011 17:12
#8

Według mnie, dobrze zrobił ukrywając to wszystko przed Harrym. A poza tym oni się nienawidzili. Pomyślcie, co Wy byście zrobili, gdyby ktoś, kogo nienawidzicie powiedział Wam ni z gruchy, ni z pietruchy, że Was chroni? No to oczywiste, że wyśmialibyście go.
Hmmm... Czyli wszystko zostało już powiedziane... I to chyba jasne?

Dodane przez xowiki dnia 13-11-2011 17:16
#9

Myślę, że tak było mu prościej. Gdyby Potter o wszystkim wiedział, mógłby namieszać. Spójrzmy prawdzie w oczy. Harry miał kompleks bohatera i pewnie, gdyby już uwierzył Severusowi, to próbowałby go ratować a wiemy, że nie takie miał zadanie nasz kochany Sev. Tak więc myślę, że słusznie zrobić, nie mówiąc nic Harry'emu aż do samego końca

Dodane przez Asella dnia 13-11-2011 17:21
#10

Snape nienawidził Harry'ego i może a nawet sądzę że postąpił dobrze nie mówiąc mu tego wszystkiego.
Bo jak byście zaragowali gdybyście usłyszeli o takiej miłości jaką Snape darzył Lily <wieczna, przetrwa śmierć>, albo że człowiek któremu tak ufaliście sam wam nie zdradził że jego śmierć jest zaplanowana ? I dotego sam ją zaplanował a Harry'emu nie powiedział o tym. Pozatym Snape nienawidził jego ojca do którego ciągle go porównywał bo tak bardzo go przypiminał ?
Ale myśle że czuł do harry'ego coś w rodzaju miłaści bo jednak był jak matka <te oczy> .I w koncu jednak dowiedział się o wszystkim od Severusa, zmienił o nim zdanie i współczół mu, i czuł do niego szacunek za takie poświęcenie <przynajmniej ja tak sądzę>.
Tak. Dobrze że Harry nie poznał tego na początku tylko później.

Dodane przez RyanSpencer dnia 20-11-2011 01:22
#11

Snape chciał bronić Harry'ego tylko dla Lily. Może i wypominał mu rzeczy jakie robił jego ojciec, ubliżał mu, jednak ochroniłby go mimo wszystko dla swojej utraconej miłości, która żyła w nim do końca - Lily. Widać to ewidentnie w jego wspomnieniach kiedy usłyszał że Harry umrze, był on dla niego cząstką jej, dlatego tak to przeżył. Severus jest genialną osobą w serii HP, jedną z najbardziej podziwianych przez moją osobę.

Edytowane przez RyanSpencer dnia 20-11-2011 01:24

Dodane przez aneczka00402 dnia 20-11-2011 10:23
#12

Myśle, że Snape i Dumbledore zrobili to specjalnie, zresztą tak było napisane w książce, bo przecierz jakby się dowiedział, że ma umrzeć to jego życie straciło sens. Wyobrażcie sobie że wy urodziliście po to żeby umrzeć.
A to ze Harry nie wie o tym, że Snape był w dolinie Godryka, to był życzenie Snape'a, bo nie chciał by Harry dowiedział się o tym, bo się nienawidzili.:bigrazz:

Dodane przez adamek98 dnia 20-11-2011 10:25
#13

Uważam , że Severus postąpił dobrze.Nie mógł powiedzieć ,że Harry prędzej czy później zginie.Wtedy by stracił chęć do życia i do nauki w Hogwarcie

Dodane przez Malfoy Lily dnia 20-11-2011 10:52
#14

Według mnie postąpił dobrze, gdyby Harry wiedział wcześniej to szukał by horkruksów? Pewnie nie... Zresztą pewnie i tak by Severusowi nie uwierzył. Nienawidzili się przecież, Sev robił to wszystko z miłości do Lily.

Dodane przez HarryPotter3107 dnia 02-12-2011 22:36
#15

Myślę że może i by mu powiedział gdyby go tak nienawidził.Może i zrobił to dla jego dobra. Ale również dla własnych korzyści bo nie chciał by się ktoś dowiedział że chronił Harry'ego

Dodane przez Dagamara18 dnia 03-12-2011 07:29
#16

Snape chyba nie miał innego wyborów, musiałby wiele zaryzykować by powiedzieć Harrego prawdę a tak go chronił i nikt się o tym nie dowiedział.

Dodane przez Pani Riddle dnia 03-12-2011 11:00
#17

Sądzę, że Snape nie lubił Harrego, ale pomagał mu tylko po to, aby się uwolnić od Czarnego Pana, i dla matki Pottera - Lily. Gdyby powiedział chłopakowi o swoich planach, to ten jako słaby oklumenta pokazał by wszystko Voldemortowi.

Dodane przez Helen Magnus dnia 03-12-2011 12:43
#18

Wg. mnie dobrze postąpił. Po pierwsze to nie wiadomo czy Harry by mu uwierzył, po drugie jaka radość była by z książki gdyby od razu wszystko zostało wyjaśnione. Fenomen tego czarodzieja właśnie polegał na tym, że nie pisnął ani słówka, aż do końca. Po za tym wyobrażasz sobie Snape'a który podchodzi do Harrego i mówi: "EEE... Harry wiesz co? kochałem Twoją mamusię i zaraz po jej zabiciu przyszedłem do was do domciu, a i wiesz, że to, że Dumbel zginął to było tak sobie zaplanowane przez Niego? A tak w ogóle to miałem ci tego nie mówić, ale wiesz nie chcę Cię okłamywać"

Dodane przez trampka dnia 03-12-2011 12:51
#19

Myślę, że jeżeli powiedziałby mu zaraz przed bitwą to na pewno skończyłoby się to dla niego lepiej... Mógłby walczyć z Zakonem od początku i naprawdę wątpię, że Voldemort miałby wtedy okazję go zabić.... No, ale cóż...

Edytowane przez trampka dnia 03-12-2011 13:02

Dodane przez levictoria dnia 21-12-2011 18:17
#20

Snape postąpił tak jak miał zamiar to zrobić. Uważam, że to wszystko mogło się potoczyć inaczej, gdyby Snape powiedział to Potterowi w jakiejś innej sytuacji niż własnej śmierci.. Może nie umarłby na darmo ;(

Dodane przez Angel14 dnia 21-12-2011 19:15
#21

sama nie wiem, ale nawet gdyby wiedzial, ze zle postepuje, i tak by mu nie powiedzial, w koncu go nienawidzil, nie przyznalby mu sie, ze go chroni, jego duma by mu na to nie pozwolila.

Dodane przez Bella Muerte dnia 21-12-2011 19:24
#22

Czy Snape postąpił dobrze skrywając przed Harrym [...]


Snape nienawidził syna Jamesa Pottera, więc intymne zwierzenia nie były w jego interesie. Ponadto, nie uniknął by niewygodnych pytań o cel i istotę swoich działań; pewnie wydałoby się, jakie uczucia żywił do Lily, jego matki.

Po drugie, nie miał pewności, czy Voldemort znowu odzyska potęgę, a przecież obiecał Dumbledore'owi chronić Pottera. Gdyby wyjawił temu ostatniemu motywy swojego działania, nie mógłby pełnić funkcji 'potrójnego' agenta. (Voldemort mógłby łatwo dojść do prawdy przeszukując umysł chłopaka).

Severus Snape jako dobry wujaszek mówiący otwarcie o swoim życiu? : P Tego kanon potterowski nie przewiduje.

Dodane przez SweetSyble dnia 21-12-2011 19:40
#23

Severus Snape jako dobry wujaszek mówiący otwarcie o swoim życiu? : P Tego kanon potterowski nie przewiduje.


No właśnie! To trochę dziwne, a poza tym on taki był, że nic nikomu nie mówił. Jeżeli powiedział by Harry'emu, to wydała by cały tajny plan zakonu.

Dodane przez SNAPEerka dnia 25-01-2012 19:58
#24

Myślę że Snape był wierny Dumbledore'owi a on prosił go o to żeby nie mówić tego Harry'emu. Harry z kolei dowiedział się tego wszystkiego dość późno a sam Snape nie od początku wiedział o tym że Harry musi zginąć.

Dodane przez hedwigowo dnia 28-01-2012 17:37
#25

Myślę, że tak. Prawie i tak nie rozmawiał z Harrym, tylko ciągle z niego drwił więc kiedy miał o tym go powiadomić? Przy wszystkich na pierwszej lekcji: słuchaj, byłem u ciebie zaraz po śmierci rodziców. No sory, nie trzyma mi się to kupy. Gdy Severus był tak dobrze nastawiony do Harry'ego książka nie byłaby aż taka ciekawa, według mnie.

Dodane przez JamesSyriusz dnia 29-01-2012 08:28
#26

Uważam że Snape dobrze postąpił. Zgadzam się z Bellatriks-Lestrange.

Dodane przez Charlie dnia 30-01-2012 15:20
#27

No w sumie to dobrze postąpił. Chronił Harr'ego tylko dlatego, że miał oczy po Lily. Dobrze, że przynajmniej mu pomagał, bo mógł tego nie robić przez nienawiść do Jamesa.

Dodane przez polks dnia 25-03-2012 16:59
#28

Według mnie postąpił dobrze gdyby Harry dowiedział się o tym wcześniej nie wiadomo jak by zareagował i co by sobie pomyślał.

Dodane przez Jeanette dnia 06-05-2012 10:53
#29

To dobrze było... Bo... Dumbledore mu chyba kazał... Ale nie ogar...

Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 06-05-2012 11:24
#30

1.Do Snape'a byłoby niepodobne żeby wyznał Harremu prawdę
2.Skrywajac to było mu łatwiej, no i niewiadomo co by sie stalo gdyby harry sie o tym dowiedział

Dodane przez HogsMeade dnia 04-08-2012 22:34
#31

Jego reputacja 'niegrzecznego chłopca' by na tym ucierpiała gdyby mu powiedział w roku szkolnym :amgad:

PS> Niezłe z niego było ciacho jak miał +25 lat no nie? :P

Dodane przez MagicBella dnia 11-12-2012 13:10
#32

Snape do końca trzymał się tego co sobie postanowił. Dobrze że nie mówił nic Harry'emu. Wszyscy wiemy że Harry nie był najlepszy w oklumencji, Voldemort mógłby wtedy to zobaczyc i wszystko by się "spieprzyło".

Dodane przez xFleur_Delacourx dnia 24-12-2012 17:00
#33

Snape zrobił to dla dobra harry'ego.Postąpił dobrze.Przyżekł ze będzie go chronił i go chronił.

Dodane przez Rose Hathaway dnia 24-12-2012 18:59
#34

Całkowicie się z tym zgadzam. Gdyby Potter'owi powiedział o tym, że chce go chronić to nie wiadomo, jak chłopak by na to zareagował - Snape zrobił to w całości, tylko i wyłącznie dla jego dobra.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 02-02-2013 21:59
#35

A niby jak miał mu to przekazać i w jakim celu ? Może powinien go zaprosić do "Trzech mioteł" na sok dyniowy czy kremowe piwo i oznajmić :"Słuchaj Harry, kochałem Twoją matkę, Ciebie mam chronić i pomóc w misji powierzonej Ci przez Albusa, aha zapomniałbym, zabiłem go na jego własne życzenie - dostarczę Ci miecz w odpowiednim czasie, trzymaj się planu...

i przy pierwszej lepszej okazji Czarny Pan o wszystkim by już wiedział - nie było przecież innego wyjścia, bardzo dobrze, że Potter w ogóle przekonał się o prawdziwych zamiarach Severusa, gdy ten umarł...

Dodane przez Angel14 dnia 02-02-2013 22:31
#36

Moim zdaniem bardzo dobrze, po pierwsze musiał to zrobić, bo Dumbledore mu kazał, więc nawet jeśli chciałby to by nie mógł (wieczysta przysięga). Była to dobra decyzja ponieważ Harry był zbyt emocjonalny i beznadziejny w oklumencji, dlatego Voldi mógłby wydobyć te informacje z jego umysłu, lub pod włpływem gniewu sam by mu o tym powiedział. Snape nie powiedziałby mu też dlatego, że był zbyt dumny, aby pokazać jaki jest naprawdę i wiedział, że to byłby wielki szok dla Harrego, ze kochał się w jego matce i jaki naprawdę był James itp.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 03-02-2013 01:05
#37

Nie wiem czy duma miała coś z tym wspólnego - gdyby nie Severus, to nie wyobrażam sobie jakim cudem Trio zdobyłoby ten miecz Gryffindora... On za żadne skarby nie mógł powiedzieć Harremu prawdy - przecież Dumbledore prosił Severusa - a nie mu KAZAŁ ( Snape był wolnym czarodziejem i pomagał Harremu z własnej, nieprzymuszonej woli, a nie, że ktoś coś mu kazał - tym bardziej, że był to portret Albusa ), żeby w odpowiednim momencie wyjawił mu, że ma zginąć...

Dlatego niemożliwym było przekazanie tak delikatnej i zarazem wstrząsającej informacji na samym początku niebezpiecznej misji, tuż pod nosem Czarnego Pana - dlatego ja nie dopatruję się w działaniach Mistrza Eliksirów jakiejś dumy czy wyższości "Potter nigdy nie pozna mojego prawdziwego oblicza..." - nie było innego wyjścia jak pomaganie i chronienie Harrego w sposób utajniony i jak najbardziej dyskretny - a może miał oświadczyć na rozpoczęciu roku jako nowy dyrektor, że tak naprawdę jest po dobrej stronie, tylko cicho sza, a Carrowowie udaliby, że są głusi...

PS Severus Snape nie składał żadnej wieczystej przysięgi Dumbledorowi.

Dodane przez Lena1495 dnia 03-02-2013 11:14
#38

xowiki napisał/a:
Myślę, że tak było mu prościej. Gdyby Potter o wszystkim wiedział, mógłby namieszać. Spójrzmy prawdzie w oczy. Harry miał kompleks bohatera i pewnie, gdyby już uwierzył Severusowi, to próbowałby go ratować a wiemy, że nie takie miał zadanie nasz kochany Sev. Tak więc myślę, że słusznie zrobić, nie mówiąc nic Harry'emu aż do samego końca




zgadzam się z xowiki, Snape zrobił to dla dobra Harrego

Dodane przez Hermiona516 dnia 03-02-2013 11:23
#39

Chyba robił to dla jego dobra....

Dodane przez Kadmus Peverel dnia 31-07-2013 10:14
#40

Nie mam nic do niego . Trochę go nie lubie ale jest ok

Dodane przez kakat40 dnia 19-09-2013 15:55
#41

Snape to jedna z najlepszych postaci, dlatego cokolwiek by się nie stało to zawsze będę mówić, że dobrze zrobił :D Jednak moim zdaniem nie postąpił ani dobrze, ani źle. Postąpił tak, jak mu kazał Dumbledore. Mimo wszystko myślę, że mógł Harremu powiedzieć o wszystkim wcześniej, ba, nawet Dumbledore mógł mu powiedzieć o wszystkim wcześniej wtedy uniknęło by się śmierci wielu osób. Jednak gdyby wszystko tak zmieniać to ta książka w końcu straciła by sens, byłaby zwykłą bajką w której wszystko zawsze ma cukierkowe zakończenie. Jest dobrze tak jak jest i po prostu trzeba się z tym pogodzić :)

Dodane przez Ginny Zabini dnia 04-01-2014 19:49
#42

Zrobił to bo wiedział że Harry go nienawidzi, zrobił todla jego dobra.

Dodane przez pysiame dnia 21-11-2014 16:21
#43

No Snape złożył przysięgę to raz, dwa, że on nie lubił Harrego mimo że go ochraniał. Zrobił to chyba bardziej dla Lily, która jakby nie patrząc zginęła po części z jego winy... Harry był za bardzo podobny do ojca.

Dodane przez Lily736 dnia 27-01-2015 19:09
#44

Snape nie lubił Harry'ego. Był bardzo podobny do Jamesa... do tego Harry dowiedział by się, że Snape kochał Lily. Chciał go chronić. Dobrze, że pokazał mu prawdę. Lepiej odejść bez kłamstw i być lepiej zapamiętanym w umysłach innych.

Dodane przez Lily736 dnia 27-01-2015 19:09
#45

Snape nie lubił Harry'ego. Był bardzo podobny do Jamesa... do tego Harry dowiedział by się, że Snape kochał Lily. Chciał go chronić. Dobrze, że pokazał mu prawdę. Lepiej odejść bez kłamstw i być lepiej zapamiętanym w umysłach innych.

Dodane przez Auria dnia 08-05-2015 19:15
#46

No... Zrobił to dla jego dobra. Jakby Voldemort się dowiedział przez legimencje, co wie Potter bez wahania zabiłby Snape'a, a przez to Dumbledore nie miał by u niego szpiega.