Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Severus Tobiasz Snape

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 03-02-2013 01:05
#32

Nie wiem czy duma miała coś z tym wspólnego - gdyby nie Severus, to nie wyobrażam sobie jakim cudem Trio zdobyłoby ten miecz Gryffindora... On za żadne skarby nie mógł powiedzieć Harremu prawdy - przecież Dumbledore prosił Severusa - a nie mu KAZAŁ ( Snape był wolnym czarodziejem i pomagał Harremu z własnej, nieprzymuszonej woli, a nie, że ktoś coś mu kazał - tym bardziej, że był to portret Albusa ), żeby w odpowiednim momencie wyjawił mu, że ma zginąć...

Dlatego niemożliwym było przekazanie tak delikatnej i zarazem wstrząsającej informacji na samym początku niebezpiecznej misji, tuż pod nosem Czarnego Pana - dlatego ja nie dopatruję się w działaniach Mistrza Eliksirów jakiejś dumy czy wyższości "Potter nigdy nie pozna mojego prawdziwego oblicza..." - nie było innego wyjścia jak pomaganie i chronienie Harrego w sposób utajniony i jak najbardziej dyskretny - a może miał oświadczyć na rozpoczęciu roku jako nowy dyrektor, że tak naprawdę jest po dobrej stronie, tylko cicho sza, a Carrowowie udaliby, że są głusi...

PS Severus Snape nie składał żadnej wieczystej przysięgi Dumbledorowi.