Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Nawiedzone Miejsca-przeżycia paranormane.

Dodane przez Gladus93 dnia 01-11-2011 13:01
#1

Co sądzicie o tego typu rzeczach ? Mieliście kiedyś do czynienia z duchami?? Byliście kiedyś w jakimś nawiedzonym miejscu? Czy wgl wierzycie w tego rodzaju historie?? Jeśli chodzi o mnie to znam kilka "Nawiedzonych miejsc" Najbardziej mroczne i odstraszające to "opuszczony dom dziecka". miejsce to zostało opuszczone w roku 1960 z przyczyn niewyjaśnionych,w środku na samym strychu znajdowały się różne dokumenty,zeszyty i listy (większość w języku Ruskim),z których trochę się o tamtym miejscu dowiedziałem,co bardzo ciekawe i dodające klimatu temu miejscu dzieci wychowywali tam zakonnice...ale nie będę opisywał całej historii tego miejsca.Pierwszy raz kiedy weszliśmy tam z kolegami było to w pasterkę o 12 w nocy i ten dzień chyba zapamiętamy do końca życia.głosy za ściany,ciągłe trzaski drzwi,tynk opadający z sufitu jak by nad nami ktoś tańczył,trzeba by tam być żeby do końca zrozumieć co tam przeżyliśmy. Byliśmy tam nie raz nie dwa i czasem nie zdarza sie tam zupełnie nic i jest luźna atmosfera między nami ale czasem... To miejsce przeraża bardziej niż cokolwiek innego,zauważyliśmy,że dzieje się tam źle zazwyczaj gdy jest sierp na niebie (chodzi o fazę księżyca)

Ps.
Jak ktoś jest zainteresowany tym miejscem mogć podesłać fotki ;)

Dodane przez dastanblack3000 dnia 16-11-2011 14:57
#2

Brr. Strasznie tam musi być. :bigeek: Ale nie wiem czy znam takie miejsca... Kiedyś wydawało mi sie że mój dom jest nawiedzony. A tak poza tym to nieduży blok w którym mieszkam postawiony jest na przeciw jednego z najstarszych kościołów w Polsce. Krążą legendy że straszy tam karzeł w czerwonym kapturku. Jednak wszyscy od dawna w to nie wieżą. ;) W końcu to kościół. Ale wracając do poprzedniego mój blok stoi na terenie starego niemieckiego cmantarzu którego zrównano z ziemią w 1945 roku. :P Nic tam się strasznego nie dzieje. ;) Nigdy ni e wiem czy wierzyć w takie straszne historię czy nie... :D:D

Dodane przez shocked dnia 17-11-2011 14:22
#3

Szczerze mówiąc wierzę w duchy, choć nigdy żadnego nie spotkałam
Przerażają mnie, a zarazem fascynują ....
U mojej babci na wsi, jest pagórek z kapliczką (kiedyś stał tam cmentarz, ale zarósł) i tam jest pochowana jej babcia (czyli moja pra-pra babbcia).
Nigdy tam w nocy nie chodzę i chyba nie zamierzam.
Zauważyliście, że duchy najczęściej występują w sierocińcach ?

Dodane przez Faria7 dnia 17-11-2011 14:30
#4

Nie znam takich miejsc, chociaż sądzę że moja szkoła jest nawiedzona :)


Papierosy? Nie. Alkohol? Nie. Narkotyki? Nie. Harry Potter? Tak...

Dodane przez Seelahify dnia 17-11-2011 14:30
#5

Oh ! To temat dla mnie ! Strasznie interesuję się tego typu rzeczami, i oczywiście wierzę w zjawiska paranormalne.
Byłam raz w taki miejscu. To był opuszczony dom, który mieścił się obok kościoła na polu. Nikt już tam od dawna nie mieszkał, chyba od 30 lat.
Pewnego razu postanowiłam tam pójść z kumpelą. To było rok temu, chyba pod koniec października. Weszłyśmy tam i postanowiłyśmy pozwiedzać. Po pięciu minutach siedzenia tam słyszymy głos. Jakis przeraźliwy jęk. Kumpela troszkę się przestraszyła, ale nie ja. Następnie drugi jęk, tym razem głośniejszy i wyraźniejszy. Postanowiłyśmy wyruszyć troszkę w głąb domu. I nagle nade mną zawisła deska z sufitu. Gdyby kumpela mnie nie odciągnęła, deska spadła by na mnie.

Dodane przez Kasella dnia 17-11-2011 14:36
#6

Twoja opowieść jest bardzo interesująca...
Wieżę w duchy, owszem. Ale chyba u mnie nie ma takiego nawiedzonego miejsca...Ja z chęcią zobaczę fotki!:)

Dodane przez Asik dnia 17-11-2011 14:50
#7

Słyszałam o paru nawiedzonych domach w mojej okolicy ale w żadnym z nich nie byłam. W jednym mieszkał kiedyś podobno lekarz-ginekolog dokonujący aborcji i w nocy słychać płacz dzieci, a drugi został zbudowany na cmentarzu cholerycznym z któregoś tam wieku. Efekt jest taki, że co wprowadzi się jakaś rodzina to po miesiącu już jej tam nie ma, bo podobno duchy nie dają spać. Jaka jest prawda to nie wiem ale ludzie potrafią sobie stworzyć bajeczki z niczego, więc do tych historii podchodzę raczej sceptycznie.

Dodane przez emilyanne dnia 18-11-2011 14:58
#8

Nie zdziwię się jak ktoś uzna mnie za idiotkę, bo kiedyś sama bym tak zrobiła. Wierzę w duchy i takie zjawiska. Mam przyjaciółkę, którą lekko mówiąc straszy. Drzwi same się otwierają, słychać kroki.
Babcia mi opowiadała o swoim znajomym, który jechał przez leśną dróżkę wioząc mężczyzn do pracy. Jakaś kobieta tam stała i wyszła na drogę. Dowiedzieli się od niej, że tam w lesie był wypadek i dziecko potrzebuje pomocy. Pognali tam, i rzeczywiście samochód był. Co więcej - malutkie dziecko płakało w środku, a obok niego leżała martwa kobieta. Dokładnie ta sama, która ich o tym poinformowała. Brr. Wierzę w takie rzeczy. Duchy i demony naprawdę istnieją - w mojej opini -.-

Dodane przez Wasp dnia 18-11-2011 16:06
#9

Tak jak w przypadku Seelahify, to temat dla mnie, uwielbiam takie zjawiska...Kiedyś chciałam być parapsychologiem, ale w Polsce nie jest to chyba popularny zawód, no ale nie ważne.
Dużo czytam o duchach i nawiedzonych miejscach, moja wyobraźnia jest więc trochę wybujała, ale dam sobie rękę uciąć, ze w moim domu coś jest...A dokładniej rzecz biorąc w piwnicy. Mieszkam w Katowicach, gdzie nie ma legend o duchach, ze względu, że jest to dość nowe miasto. Ale oczywiście są miejsca, które wyglądają strasznie mrocznie i spokojnie można uznać je za nawiedzone. Jednym z nich jest moja piwnica. Mieszkam w domu jednorodzinnym z duża piwnicą. Przed nami ktoś tu mieszkał, nie wiem, czy umarł, ale boję się schodzić do moje piwnicy. Ma się tam takie wrażenie, jakby ktoś bardzo nie chciał, żebyś tam była, jakby ktoś szedł zaraz za twoimi plecami...Okropne uczucie, sądzę, ze tego czegoś, co tam się kryje jest dużo. Kolejne miejsce, gdzie przypuszczam ,że może być tam duch to mój pokój. kilka razy kiedy czytałam książkę siedząc na podłodze, czułam jakby ktoś niewidzialny dotykał mojej ręki, zrobił się chłodno. A potem nic! często zostaje sama w domu, i wtedy zapalam wszystkie światła, bo czuję po prostu, ze ktoś w tym mieszkaniu jeszcze jest, że ktoś w nim chodzi...Nie mówię o tym rodzicom, bo uznają jeszcze, że za dużo książek się naczytałam...

Dodane przez aneczka00402 dnia 18-11-2011 16:11
#10

Dla mnie są to wyssane z palca głupoty.Jak mogą istnieć duchy?!
Co to w Ogóle za temat? Owszem lubię pośmiać się czasem jak koleżanka opowiada mi horrory o duchach, ale nic więcej...

Dodane przez Wasp dnia 18-11-2011 16:17
#11

aneczka00402 napisał/a:
Dla mnie są to wyssane z palca głupoty.Jak mogą istnieć duchy?!


A skąd masz dowód na to, ze duchów nie ma?

Dodane przez aneczka00402 dnia 18-11-2011 16:28
#12

CHODZĘ DO KOŚCIOŁA!!!

Dodane przez emilyanne dnia 18-11-2011 16:35
#13

aneczka00402 napisał/a:
CHODZĘ DO KOŚCIOŁA!!!


Obawiam się że to nie jest żaden dowód. Wielu ludzi doświadczyło takich przeżyć. Poczułaś kiedyś chłód, w najbardziej nie oczekiwanym momencie? Na całym ciele albo tylko w danym miejscu np. ręce. Dotyk ducha, to właśnie taki chłód. I nie tylko w Harrym Potterze. Od kiedy pamiętam się tym interesuje. Czytam i w ogóle. Mój ulubiony temat to autostopowicze widmo.
Ja również chodzę do kościoła. Ale o ile się nie mylę Bóg nie zakazuje wierzyć nam w dusze umarłych. Właśnie. Przecież to jest podstawą religii.

Dodane przez Asik dnia 18-11-2011 19:10
#14

aneczka00402 napisał/a:
CHODZĘ DO KOŚCIOŁA!!!

Beznadziejny argument. To tym bardziej powinnaś wiedzieć, że duchy i demony istnieją, nieprawdaż? Opierając się na Biblii powinnaś wiedzieć, że Chrystus też wypędzał złe duchy, a nie robiłby tego gdyby w to nie wierzył.

Edytowane przez Asik dnia 18-11-2011 19:11

Dodane przez shocked dnia 18-11-2011 19:41
#15

U mojej siosty ciotecznej jest stary dom. Stoi zarz przy ulicy i jest do sprzedania, ale nie ważne. Opowiadała mi, że podobno w czasie II Wojny Światowej chowały się tam żydowskie dzieci uciekające przed niemieckimi żołnierzami. Co jak co, ale wygląda on rzeczywiście strasznie : Odpadające drewno, a w oknach potłuczone witraże ... tak Wrzeszcząca Chata ;) Może kiedyś pójdziemy tam w nocy, to opowiem więcej, ale trochę się boję.
Natomiast ja w pokoju mam drewnianego kota, którego babcia przywiozła mi z Egiptu. Mam wrażenie, że się na mnie patrzy, a keidy się odwórcę jakoś przez chwilę nie mogę zobaczyć jego oczu ... O_o Dziwne, nie ?

Edytowane przez shocked dnia 19-11-2011 11:56

Dodane przez aneczka00402 dnia 18-11-2011 20:52
#16

Ale on uzdrawiał a nie wywoływał duchy!!!

Dodane przez Therion dnia 18-11-2011 21:10
#17

aneczka00402 napisał/a:
Ale on uzdrawiał a nie wywoływał duchy!!!


Chodzisz do Kościoła, i nie znasz Biblii na tyle, by stawiac racjonalne argumenty?
Też chodzę do Kościoła, i wierzę w zjawiska paranormalne. Nigdy nie spotkałam się ze stwierdzeniem, ze religia mi tego zabrania.

Co do zjawisk, których doswiadczyłam:
Byłam kiedyś u mojej babci, która mieszka w domu, który podczas wojny był zamieszkiwany przez Żydów. Zostałam kiedyś sama w pokoju telewizyjnym, i przeglądałam jakieś książki czy coś. Nagle telewizor się włączył na kanale o II Wojnie Światowej. Byc może był to zwykly przypadek, nieopatrznie usiadłam na pilocie, czy coś, ale przeraziłam się wtedy.

Dodane przez emilyanne dnia 18-11-2011 21:12
#18

aneczka00402 napisał/a:
Ale on uzdrawiał a nie wywoływał duchy!!!


Kto tu mówi o wywoływaniu duchów? Jest taki fragment w którym Jezus wypędza LEGION z opętanego człowieka w stado świń. Ogólnie, w Bibli jest wiele o demonach. Po za tym, jak wiemy, tysiące ludzi na świecie przeżyło takie rzeczy. Czy chcemy każdego z osobna poskarżać o chorobę psychiczną, lub kłamstwo? Nie. Raczej nie.

Dodane przez LUNA98 dnia 18-11-2011 21:51
#19


Kiedyś babcia opowiadała mi historie o duchach mówiła że duch może przyjść do człowieka ale nie można się go bać. Akurat ja bałam się ich miałam 8 lat gdy położyłam się spać prosiłam Boga żeby żaden duch mnie nie nawiedził ale jak już zasypiałam nagle książka leżąca na komodzie przeleciała przez pokój uderzyła mocno w ścianę i upadła jak by ją ktoś rzucił, przeraziłam się okropnie widziała to też moja siostra od razu przyszła do mnie spać trzęsła się okropnie musiałam jej tłumaczyć to co powiedziała mi babcia .
Od tamtego czasu wierzę w duchy !

Dodane przez Gladus93 dnia 18-11-2011 22:33
#20

Ktoś tutaj chciał zdjęcia z tego Domu dziecka ;) proszę bardzo : http://www.mysteriousplaces.yoyo.pl/images/children_house/index.html

Jest to strona którą tworzymy w trójkę z kolegami ;) Jest tam też parę innych ciekawych miejsc :)

Dodane przez markoatonc dnia 18-11-2011 23:12
#21

ja uważam ludzi co takie historie wymyślają za pomylonych. nikogo nie będę przekonywał i nikt mnie nie przekona do zmiany zdania ale radzę dorosnąć olać horrory jak się ma takie historię(was nie obrażam ale są tacy co opowiadają o duchach z którymi gadali i takie tam. oni są ****)

Edytowane przez markoatonc dnia 18-11-2011 23:15

Dodane przez Gladus93 dnia 18-11-2011 23:19
#22

To samo mogę powiedzieć o tobie ;) Bo jesteś ignorantem i pacanem który obraża ludzi,którzy widzą świat szerzej niż ty ;) Życzę ci z całego serca żeby cie tak porządnie postraszyło co byś w gacie narobił ^^

Dodane przez Wasp dnia 19-11-2011 10:00
#23

Aneczko00402! Naprawdę powinnaś przeczytać Biblię. Jezus wypędził duchy z mężczyzny, no i wierzymy, że po śmieci nasze dusze(lub jak też ktoś woli-duchy)idą do nieba albo do piekła. Istnieją również egzorcyści, którzy wypędzają demony i złe duchy z osób opętanych!

Dodane przez Therion dnia 19-11-2011 11:12
#24

Świetne te zdjęcia *.* U mnie na osiedlu jest opuszczony dom, tylko bez drabiny sie nie wejdzie, niestety. Jest trochę przerażający, ale nie aż tak, jak ten sierociniec :P

Dodane przez Gladus93 dnia 19-11-2011 11:20
#25

Za niedługo wybywamy na nawiedzony cmentarz żydowski ;D Mnustwo było tam doniesień o duchach,raz nawet o opętaniu ;0 jak będą zdjęcia to mogę dać znać :D

Dodane przez Therion dnia 19-11-2011 11:22
#26

Tak, tak :D U mnie w mieście też jest cmentarz żydowski, byłysmy kiedyś tak nawet z koleżankami, ale wszystko było tak zarośnięte, że ciężko było się po nim poruszac :/

Dodane przez emilyanne dnia 19-11-2011 11:51
#27

markoatonc napisał/a:
ja uważam ludzi co takie historie wymyślają za pomylonych. nikogo nie będę przekonywał i nikt mnie nie przekona do zmiany zdania ale radzę dorosnąć olać horrory jak się ma takie historię(was nie obrażam ale są tacy co opowiadają o duchach z którymi gadali i takie tam. oni są ****)


Czy naprawdę chcesz nam właśnie powiedzieć, że połowa ludzkości jest pomylona? ;o Prowokujesz los. Kto wie, może i ciebie kiedyś coś takiego spotka.

Dodane przez Temara dnia 19-11-2011 11:57
#28

Ja byłam "opuszczonym budynku" z moją NP. No cóż... nic nadzwyczajnego. Do tego czasu jednak nie poszliśmy do jednego tam miejsca, bo nigdy nie mamy latarki, a tam jest ciemno jak w *****. W jednej teczce kiedyś był nóż, taki wielki kuchenny, przyszliśmy tam następnego tygodnia i go nie było, więc ktoś chodzi tam ^^ Ale spoko, jak kiedyś pujdziemy tam gdzie nas nie było to wam o tym opowiem xD

Dodane przez shocked dnia 19-11-2011 12:01
#29

Gladus93 napisał/a:
Ktoś tutaj chciał zdjęcia z tego Domu dziecka ;) proszę bardzo : http://www.mysteriousplaces.yoyo.pl/images/children_house/index.html

Jest to strona którą tworzymy w trójkę z kolegami ;) Jest tam też parę innych ciekawych miejsc :)


A masz możliwość zrobienia zdjęcia w nocy, kiedy właśnie wydaje się wam, że ktoś tam jest ?
Może duchy bedą na zdjęciach ?

Dodane przez Gladus93 dnia 19-11-2011 13:32
#30

Tak,tak w nocy idzie zdjęcia porobić,tutaj robione są w dzień,żeby były jak najbardziej profesjonalne.Tylko jest takie problem,znaczy może nie problem ale po ciemku ciężko tam cokolwiek robić ;p Kiedy włączy się tam aparat lub kamerę to zaczyna się robić dziwnie i po maxymalnie 5 minutach wszyscy stamtąd wychodzimy xd

Dodane przez markoatonc dnia 23-11-2011 21:27
#31

EmilyClark napisał/a:
markoatonc napisał/a:
ja uważam ludzi co takie historie wymyślają za pomylonych. nikogo nie będę przekonywał i nikt mnie nie przekona do zmiany zdania ale radzę dorosnąć olać horrory jak się ma takie historię(was nie obrażam ale są tacy co opowiadają o duchach z którymi gadali i takie tam. oni są ****)


Czy naprawdę chcesz nam właśnie powiedzieć, że połowa ludzkości jest pomylona? ;o Prowokujesz los. Kto wie, może i ciebie kiedyś coś takiego spotka.



czekam z niecierpliwością

takie historie są wymysłami umysłu człowieka niezależnie od jego stanu psychicznego. od nas zależy czy nad tym panujemy. jestem z typu tych co twierdzą(nawet nie wiesz ilu ich jest) że wszystko da się wytłumaczyć naukowo i jeszcze nikt nie podał mi przykładu nie do obalenia. niektóre rzeczy faktycznie są dziwne i jako katolik biorę je jako wpływ boga na nasz świat.

Dodane przez tarantula head dnia 12-01-2012 19:43
#32

w mojej wsi jest dom w którym podobno "straszy". kiedyś był tam dom pewnej kobiety (teraz na posesji, gdzie tamten dom stał, pewna rodzina mieszka) i ona była skłócona ze swoimi sąsiadami. nawet powiedziała, że ona po śmierci będzie ich nawiedzać i w ogóle. no i po jej śmierci dom zburzono, a dom wybudowała pewna rodzina. no i pare razy tam straszyło; szuflady się otwierały, talerze się tłukły, swiatło się samo zaświecało i zgaszało. był tam nawet ksiądz egzorcysta. i podobno to ustało.

Dodane przez SweetSyble dnia 12-01-2012 19:50
#33

markoatonc napisał/a:
EmilyClark napisał/a:
markoatonc napisał/a:
ja uważam ludzi co takie historie wymyślają za pomylonych. nikogo nie będę przekonywał i nikt mnie nie przekona do zmiany zdania ale radzę dorosnąć olać horrory jak się ma takie historię(was nie obrażam ale są tacy co opowiadają o duchach z którymi gadali i takie tam. oni są ****)


Czy naprawdę chcesz nam właśnie powiedzieć, że połowa ludzkości jest pomylona? ;o Prowokujesz los. Kto wie, może i ciebie kiedyś coś takiego spotka.



czekam z niecierpliwością

takie historie są wymysłami umysłu człowieka niezależnie od jego stanu psychicznego. od nas zależy czy nad tym panujemy. jestem z typu tych co twierdzą(nawet nie wiesz ilu ich jest) że wszystko da się wytłumaczyć naukowo i jeszcze nikt nie podał mi przykładu nie do obalenia. niektóre rzeczy faktycznie są dziwne i jako katolik biorę je jako wpływ boga na nasz świat.

Też jestem katoliczką i jestem tego zdania. Ufam mojemu Bogu i wszystkie rzeczy niewytłumaczalne tłumaczę, że to jego czyny;)

Dodane przez Anar0207 dnia 30-01-2012 10:39
#34

to zwykła bujda, opowiastki dla dzieciuchów.

Dodane przez Gladus93 dnia 05-07-2012 10:47
#35

Czemu katolicy wszystko co inne i niewyjaśnione przypisują bogu? Oczywiście bo tak jest najprościej, ale czy nie myślicie, że jest to nieco płytkie myślenie ? ;)

Edytowane przez Gladus93 dnia 05-07-2012 10:50

Dodane przez marihermiona dnia 29-08-2012 09:13
#36

No ja na szczęści nie byłam w żadnym nawiedzonym miejscu(chyba) 100 procentowej pewności nie mam.

Dodane przez Gladus93 dnia 02-09-2012 12:51
#37

Jest takie powiedzenie, kto szuka ten znajdzie :D I myślę, że w tym przypadku jest ono prawdziwe.Zawsze chciałem przeżyć coś takiego i w końcu mi się udało ;) i śmiało mogę powiedzieć, że przeżyłem coś co nie każdemu sie zdarzyło i w pewnym sensie zmieniło się moje postrzeganie na to wszystko.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 20-03-2013 09:17
#38

Niedaleko ode mnie stoi dom, w którym podobno straszy duch byłego właściciela. Wzywano nawet księdza - egzorcystę, bo nowi lokatorzy nie mogli zwyczajnie w nocy spać. Coś lub ktoś tłukło się i łomotało po strychu. Nie wiem jak obecnie wygląda tam sytuacja. Może przepędzili ducha i śpią spokojnie...

Dodane przez szuszczy dnia 20-03-2013 11:03
#39

Zawsze fascynowały mnie zjawiska nadprzyrodzone, aczkolwiek jakoś nie bardzo w to wierzę... Chociaż kto wie, dopiero ok.120 lat temu wymyśliliśmy samochód, więc na pewno nie wszystko zostało jeszcze odkryte.
Tak czy inaczej, niedaleko domu mojej znajomej jest stara wieża ciśnieniowa... Opuszczona, zrujnowana, z powybijanymi oknami wygląda naprawdę jak żywcem wyciągnięta z jakiegoś filmu grozy.

Dodane przez BlackSpirit dnia 24-07-2014 13:25
#40

Lubię słuchać strasznych historii :D. Nie wiem czemu.Jednak w nie nie wierzę. Ostatnio usłyszałam od siostry ciotecznej ("autentyczną"?) opowieść. Otóż siostra jej męża pracowała w Decathlonie, oddalonym od jej domu o 10 km. Droga do niego prowadziła przez las, który stare babki ze wsi uważały za nawiedzony. Pewnego wieczoru wracała z pracy po 22. Był silny wiatr, jakaś duża gałąź upadła na jezdnię, więc wysiadła z samochodu, by ją przesunąć. Za nią jechał tir. Gdy znowu wsiadła do wozu, stwierdziła z przerażeniem,że jego kierowca macha rękoma i daje jej dziwne znaki. Przyspieszyła, wysiadła na stacji benzynowej i zaczęła prosić ludzi o pomoc. Potem na stację wpadł kierowca, który oznajmił, że tylko chciał ją ostrzec, bo gdy wysiadła z samochodu by przesunąć kłodę, do jej auta ktoś wsiadł i cały czas z nią jechał... Potem na tylnych siedzeniach w wozie znalazła siekierę i sznur. W tym lesie podobno ktoś się powiesił.
Miłego grzybobrania :D

Dodane przez IpotterIheadI dnia 24-07-2014 15:38
#41

Ja często oglądam horrory mimo, że wiem, że potem będę się bać każdego cienia i szumu wydanego przez wiatr lub dźwięku wydanego przez moje zwierzaki, ale ostatnio po obejrzeniu filmu ,,Obecność '' bałam się, że taka historia może wydarzyć się też dla mnie i nie dawno doszłam do siebie i przestałam się bać więc saram się oprzeć pokusie i nie oglądać na razie żadnych horrorów. :o

Dodane przez Anka Potter Always Together dnia 24-07-2014 15:56
#42

Wierzę w duchy, ale nie koniecznie takie jak w naszej ukochanej serii autorstwa pani Rowling. Wierzę, że są duchy złe i dobre, w końcu istnienia diabła podważyć się nie da.

Edytowane przez Anka Potter Always Together dnia 24-07-2014 15:56

Dodane przez Malfoyowa123 dnia 27-07-2014 14:46
#43

Nie znam takiego miejsca , nigdy nie byłam w zadnym nawiedzonym domu ani czymś takim , moim zdaniem duchy mogą istnieć. Jak moja prababcia umarła i miała schowane pieniądze na strychu i po nie przychodziła nie wiem ile w tym prawdy ale podobno takie rzeczy się dzieją . Aha czyli byłam w takim miejscu . Moja nauczycielka od polskiego podobno nie widziała ale w miejscu gdzie kiedyś na jakiegoś faceta spadło drzewo nadal słychać jakieś upadające drzewa i ona bała się nawet do sklepu chodzić. Sądzę że jednaki istnieją.

Dodane przez TheWarsaw1920 dnia 22-08-2014 00:41
#44

Miejsca pamiętają historię. Przykładem może być do dzisiaj słyszana wrzawa bitwy na Plażach Normandii. Dla takich miejsc trzeba mieć szacunek!