---

Najbardziej lubię czekoladę mleczną z orzechami. Nadziewana też jest dobra (szczególnie miętowa). Natomiast nie znoszę białej. Dla mnie jest za słodka. Za czekoladą w postaci płynnej też wręcz przepadam. Kiedy byłam kilka lat temu w Sopocie, na wakacjach, miałam okazję wejść do pijalni czekolady Wedla. Coś cudownego :happy:
Ach, ostatnio jadłam czekoladę Wedla, limitowaną edycję, o smaku Crème brûlée. Słodka, ale bardzo smaczna.