Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Skazani na Shawshank

Dodane przez N dnia 21-11-2011 19:39
#1

Bankier z Nowej Anglii Andy Dufresne (Tim Robbins) został oskarżony o zabójstwo żony oraz jej kochanka i skazany na bezterminowy pobyt w ciężkim więzieniu Shawshank. Tylko dzięki pomocy czarnoskórego współwięźnia, Ellisa Boyda "Reda" Reddinga (Morgan Freeman) udaje mu się przeżyć w tym wyjątkowo ponurym miejscu. To od tego kryminalisty Andy uczy się też, że w brutalnym świecie więziennej przemocy do końca nie wolno tracić nadziei, bo tylko ona pozwala przetrwać.

Oglądaliście? Macie zamiar?
Co myślicie o filmie? Kolejny hollywoodzki gniot o więzieniu, czy film, który wybija się spośród amerykańskiego kina?

Osobiście jest to jeden z najlepszych filmów, jakie oglądałam. Pamiętam, że patrzyłam w ekran, jak zauroczona. Historia jest niebanalna i ma piorunujące zakończenie. Sądzę, że jeden z najlepszych filmów, jakie powstały w latach '90.

Dodane przez Asik dnia 21-11-2011 20:57
#2

Dla mnie jeden z lepszych filmów jakie oglądałam. Surowy klimat, monotonia dnia codziennego, przełamana drobnymi akcentami, które czynią pobyt w Shawshank bardziej znośnym. Codzienność, rutyna i przywiązanie do świata, w którym przyszło im żyć i spędzać dzień za dniem. Dla niektórych nie ma świata na zewnątrz. Tak zasymilowani z życiem za kratkami nie potrafią wyobrazić sobie wyjścia na wolność i osiągania na nowo utraconej pozycji. Więźniów nie zabija pobyt w Shawshank lecz zniszczenie własnych marzeń. To co trzyma ich przy zdrowych zmysłach to przyjaźnie. Przyjaźnie i relacje zawiązane na dobre i złe. Wartościowy film, który każdy powinien obejrzeć.

Edytowane przez Asik dnia 21-11-2011 21:00

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 10-02-2014 21:16
#3

Film kapitalny, i trzymający w napięciu do samego końca. Oglądałem go kilka razy, zawsze wyobrażam sobie co czuje główny bohater. Jak silną trzeba mieć psychikę...Nie wiem, ale podejrzewam, że ja bym się zwyczajnie wyhuśtał, albo coś. Piekło na ziemi w najczystszej postaci ( ale brzmi ). Wolę naszą rodzimą "Symetrię" jeśli chodzi o filmy stricte więzienne, ale tego nie odbieram jako takiego. Morgan Freeman fantastyczny. No i warto dodać, że to w końcu ekranizacja opowiadania Stephana Kinga ---> połowa sukcesu : )

Dodane przez LilyPotter dnia 11-02-2014 07:09
#4

Przyznam się, że obejrzałam to dość... niedawno, jakoś w tv było, zaraz po lekturze książki.
Dla mnie jeden z lepszych filmów, jakie oglądałam. I jeden z najlepszych na podstawie książek Kinga (Zielona Mila swoją droga). nie podobało mi się te pare bardzo jawnych odstępstw od książki (jako że jestem rudzielcem bolałam cały film, że Rudy tak naprawdę nie jest rudy), ale to juz sa szczegóły.

Dodane przez Kasjopeja dnia 23-09-2014 10:10
#5

Oczywiście, że oglądałam "Skazanych na Shawshank". Oczywiście, nie będzie zaskoczeniem dla osób, które przeczytały już opowiadanie autorstwa Stephena Kinga. Film bardzo wzruszający, elementy tragedii i komedii się przeplatają. To jeden z tych filmów, które trzeba obejrzeć.