Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Jeździectwo

Dodane przez Ptasznikk dnia 27-11-2011 13:35
#1

Witajcie dobrzy ludzie! :D


Jeździectwo to najogólniejsze pojęcie jazdy konnej, bo dzieli się ona jeszcze na inne "kategorie" takie jak skoki przez przeszkody, ujeżdżenie i wiele innych, których nie wymieniam, bo jest ich za dużo :)
Zakładam ten temat m. in. z ciekawości. Czy ktoś na naszym kochanym forum para się jeździectwem? ;D Jeśli jeździsz, to opowiedz jak to się zaczęło. Jeśli nie, to powiedz, co sądzisz o tym sporcie? :) A może kiedyś jeździłeś/aś, ale coś skłoniło Cię do rezygnacji? Może startujesz w zawodach jeździeckich, a może wolisz spokojne spacery wierzchem po lesie? Albo miałeś/aś jakieś ciekawe przygody związane z końmi? ;>

Ja sama jeżdżę konno jeżdżę konno od 5 lat. Zaczęło się dość niespodziewanie, ponieważ moja pierwsza lekcja jazdy, była jakby "prezentem urodzinowym" od rodziców :) jednak ta 1 jazda zamieniła się w 2, potem 3, 4 i tak dalej. Rozwinęło się to do tego stopnia, że teraz mam swoja małą stajnie i jeżdżę sportowo. :)

Zapraszam do dzielenia się swoimi przeżyciami :) Mam nadzieję, że temat się rozwinie :)

Dodane przez Narcyza Gryfindor dnia 09-12-2011 17:09
#2

Ja po prostu kocham konie, jeździć konno też uwielbiam(jedna nie jeżdże jeszcze za dobrze)

Dodane przez Narcyza Gryfindor dnia 09-12-2011 17:10
#3

Ja po prostu kocham konie, jeździć konno też uwielbiam(jedna nie jeżdże jeszcze za dobrze)

Dodane przez darth ithilnar dnia 09-12-2011 17:20
#4

Świetnie, że jest taki temat :)

Ja zaczęłam jeździć niedawno, chociaż marzyłam o tym od dziecka. Nigdy nie będę jeździć wyczynowo (no, te czasy dawno już za mną...), ale dla przyjemności. Od zawsze kochałam konie, ale jakoś wcześniej nigdy nie było okazji, czasu, pieniędzy etc. by zacząć jeździć. Teraz zaczęłam i dzięki temu spełniło się jedno z moich dziecięcych marzeń - może trochę późno, ale zawsze :)

Dodane przez Ptasznikk dnia 12-12-2011 20:51
#5

Narcyza Gryfindor A długo już jeździsz? Każdy kiedyś zaczynał ;) Moje początki były dość ciężkie. Z jednym z moich koniu zgrałam się dopiero po roku wspólnej ciężkiej pracy. Przez ten czas, na każdym treningu ze skokami przez przeszkody zaliczałam glebę... Ale teraz już tak nie jest. Na dziś dzień skaczemy razem 130cm ;)

darth ithilnar Ja osobiście uważam, że na naukę jazdy nigdy nie jest za późno :) Moje marzenia w dużej mierze także spełniły się poprzez moją pasję ;)

Dodane przez darth ithilnar dnia 14-12-2011 15:43
#6

Ptasznikk napisał/a:

darth ithilnar Ja osobiście uważam, że na naukę jazdy nigdy nie jest za późno :) Moje marzenia w dużej mierze także spełniły się poprzez moją pasję ;)


Zawsze uważałam, że aby spełnić jakieś swoje marzenie trzeba cierpliwie czekać na możliwość jego spełnienia i korzystać z okazji, gdy taka się nadarza. I wystarczy mieć "listę marzeń", pamiętać o niej i odhaczać te, które się spełniły. W moim przypadku taka taktyka zupełnie się sprawdza. Wiadomo, nie ma nic od razu, trzeba się napracować i cierpliwie czekać, ale warto. A z "listy marzeń" spadają kolejne marzenia i dopisuję sobie nowe :)

Dodane przez Ptasznikk dnia 28-12-2011 13:10
#7

~darth ithilnar masz całkowitą rację. Jednak jeżeli szansa na spełnienie marzenia sama się nie nadarzy, to można szczęściu trochę pomóc ;)

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 28-12-2011 13:21
#8

Ja jeżdżę konno tylko dla zabawy, nie biorę udziału w żadnych zawodach :). Tą pasją zaraziła mnie kuzynka, która wraz z rodzicami mieszka w gospodarstwie wiejskim, hoduje konie. Kiedyś się ich panicznie bałam, ale kilka lat temu założyłam się z nią, że wsiądę na jej konia i kilka metrów na nim pojadę. Nie wiem jak tego dokonałam, byłam taka wystraszona. Od tamtego czasu polubiłam jazdę konną. Kiedy przyjeżdżam do niej, to zawsze obie wsiadamy na konie i jeździmy na nich po okolicy. Na początku wszystko mnie bolało, gdy jeździłam konną, kręciło mi się w głowie, ale teraz już to ustąpiło. Chciałabym dostać kucyka, ale mieszkam w mieście, więc nie byłoby mu u mnie dobrze...
Czasem jeżdżę z moją koleżanką, którą też zaraziłam tą pasją do szkółki jeździeckiej niedaleko mojego miasta. Wszystkim polecam jazdę konną, bo ona odpręża, powoduje, że na każdą sprawę patrzymy inaczej. Konie to na prawdę niesamowite zwierzęta, potrafią być wielkimi przyjaciółmi ludzi :P.

Edytowane przez mooll dnia 29-12-2011 16:10

Dodane przez Matthew Lucas dnia 28-12-2011 13:32
#9

Niestety, nie miałem okazji jeździć na koniu, chociaż to jest jedno z moich marzeń. Po prostu chcę wsiąść na to urokliwe zwierzę i trochę na nim pojechać. Niestety, nie mam nikogo bliskiego, kto hoduje konie, a poza tym mieszkam w mieście, więc taka opcja nie wchodzi w grę.
Byłem kiedyś na zawodach konnych, ale jako obserwator - i to dlatego zacząłem marzyć o jeździectwie.

Dodane przez hedwigowo dnia 21-02-2012 17:30
#10

Jakoś nie przepadam za końmi, więc sądzę, że jeździectwo to nie jest zbyt ciekawa dyscyplina. Chociaż jak powiedział Mathhew, to smukłe zwierzęta, no i oczywiście pełne gracji. Fajnie na nie popatrzeć, a także na czyjąś jazdę na nich :))

Dodane przez Dum3l dnia 22-02-2012 11:47
#11

Konie, oj bardzo dobrze znam tą dyscyplinę chociaż sam już nie jeżdżę. Kiedyś tam dawniej zaczynałem z siostrą jeździc, lecz ona do tej pory jeździ (mistrzyni polski w ujeżdżeniu w juniorach młodszych), a ja przestałem na rzecz koni mechanicznych :D
Ogólnie często u mnie się słyszy o tej dyscyplinie i jakos mi to nie przeszkadza, co do samej dyscypliny nie mam nic przeciwko, ale wydaje mi sie trochę nudna.