Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ulubione anime?

Dodane przez Raksha dnia 24-09-2011 21:38
#107

Ja na anime nigdy nie mam czasu, preferuję mangi, ale coś tam się obejrzało. Zaczynałam od Naruto. Kiedyś to ubóstwiałam, teraz mi przeszło - manga się zwyczajnie zeszmaciła, choć mimo to dalej ją czytam. Potem doszło Death Note, które pokochałam - w przeciwieństwie do Naruciaka, DN wymaga myślenia i według mnie ma całkiem porządną fabułę. Gdzieś tam zdobyłam też te dwa tomiki Wolf's Rain, i choć miałam wtedy fazę na wilki, tej mangi zwyczajnie nie zrozumiałam, ile razy bym jej nie czytała. Może spróbuję jeszcze raz, po roku wiele rzeczy może się zmienić. Anime niestety nie miałam szansy obejrzeć. Wepchnął się tam też Bleach, który również kupuję, ale anime już nie oglądam, choć gdy zaczynałam, byłam chora i bardzo zdeterminowana, by to obejrzeć, więc z powodu dużej ilości wolnego czasu szybko zaliczyłam wszystkie odcinki oprócz fillerów. Zaczęłam też z ciekawości oglądać Ourana - byłam przekonana, że to śmieć, i chciałam się pośmiać. No i się pośmiałam, ale nie z Ourana, tylko z Ouranem. Świetna komedia. Kiedyś też tam zarwałam noc, by obejrzeć wszystkie odcinki Hetalii - całkiem przyjemne. Oglądałam też kilka odcinków Vampire Knight, ale rzuciłam anime dla mangi, choć wkrótce zamierzam je dokończyć. Co tam jeszcze... Junjou Romantica, o. Niedawno skończyłam też Bakemonogatari i zaczęłam Elfen Lied. Zakończyłam też pierwszą serię Kuroshitsuji, które również jakiś rok temu porzuciłam. No i zaczęłam drugi sezon, ale jakoś specjalnie mnie nie zaciekawił na razie. Ogólnie co do Kuro mam sprzeczne uczucia. No i na półce stoi sobie całe Devil May Cry - gry nie ukończyłam, ale anime mi się podobało, lubię takie sieczki. Hm, mam wrażenie, że o czymś zapomniałam.. no nic, najwyżej się później dopisze. A jeśli mam wybrać ulubione anime...nie wiem. Po prostu nie wiem, zawsze miałam z tym problem.