Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Arctic Monkeys

Dodane przez Szklana dnia 21-12-2011 22:45
#3

Razor, zgadzam się, indie to już raczej nie określenie gatunku, ale sposób wydawania płyt. I jest bardzo nadużywane. I właściwie można tu ujmować zespoły grające od elektroniki do psychodeli przez folk po britpop i co tam jeszcze chcesz. Ale nie zgodzę się, że wszystkie indie rockowe zespoły grają pop rocka. W indie rocku gatunki często są mieszane: np. Arctic Monkeys grają post punk, garage rock, psychodelie. Pop rocka to gra Jonas Brothers, więc wiesz... A np takie Kings of Convinience? Albo Bombay Bicycle Club? Albo Beirut? Mogłabym wymienić kilkadziesiąt indie rockowych zespołów, które nie są pop rockowe. Bo jest cała masa gatunków takich jak: indie folk, dreampop, experimental etc. Tutaj fajne jest to, jak mieszane są te gatunki. Jednym zespołom wychodzi to lepiej, drugim gorzej, wiadomo. Ale, proszę, nie sprowadzaj wszystkiego do jednego mianownika. Bo usłyszałeś gdzieś jakiś chłam, który był akurat podpisany 'indie rock'. Ale nie twierdzę, że nie ma trochę takich zespołów grających jakiś oblech.


Pospolitak, ja kocham ich drugi album, najbardziej "505", "Do me a favour", "If you were there, beware". Ohh... *.* Don't sit down też lubię, ale to już coś innego. Nie ma już takiej magii, chociaż jest taki lekki trans. Podoba mi się w nich właśnie to, że każdy album różni się od poprzedniego, nie stoją w miejscu.

Edytowane przez Szklana dnia 21-12-2011 22:56