Dodane przez mlodyzioper dnia 01-08-2009 11:48
#61
Tak naprawde to troche mu współczuje. Wsumie to nie była jego wina, że stał się tym kim się stał. Nigdy nie wiedział czym jest przyjażń i miłośc. Jednak nie tłumaczy go to, że zabijał i chciał przejąć władze.