Dodane przez cygallus dnia 01-08-2009 11:58
#62
wedlug mnie to byla po części jego wina, bo w hogwarcie miał zwolennikow jednak nie chciał się z nimi zaprzyjaźnić. I nic nie tłumacy jego okrutności i bezwzgłędności, bo nie musiał mścić się np. na tym króliku i innych dzieciach z sierocińca.
Voldemort przekroczył już granice tego co nazywamy złem- Albus Dumbledore