Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dziewiętnaście lat później

Dodane przez raven dnia 31-01-2013 08:43
#49

Będę twardo trzymać się wersji, że Hermiona powinna być z Wiktorem Krumem. Co do Harry'ego - wszystko jedno, może być i Ginny, w końcu tyle się dziewczyna na niego naczekała, niech już ma co chciała, ogromnego egoistę i snoba. Tylko dla Rona nikogo nie ma, ale na końcu siódmej części moim zdaniem on jeszcze nie dorósł do związku, więc może ktoś by się dla niego znalazł w późniejszym czasie. Może jakaś młoda Ślizgonka dla poszerzania przyjaźni między domami?

Magkropka napisał/a:
A Ginny i Harry od 2 tomu już coś do siebie czuli, tylko jeszcze zamłodzi byli, żeby to określić. Dopiero w Księciu Półkrwi, się dookreślili co do uczuć.

Co do Ginny - tak, od początku czuła "miętę" do Harry'ego, ale Potter? Miał pojęcie o miłości takie jak Ron - ledwo zauważał, że jest taki rodzaj ludzi jak "dziewczyna", a żeby traktować je jakoś inaczej ze względu na płeć? Zapomnij. Poza tym skoro w czwartej części zaczął sobie zdawać sprawę, że czuje coś do Cho, to gdzie tam było miejsce dla Ginny? Nie, tu się zdecydowanie nie zgodzę, że Harry czuł do Ginny coś poza zwykłą sympatią. Traktował ją tak jak Ron - jak młodszą siostrę. W szóstej części już tak, ale na pewno nie w drugiej, trzeciej, czy nawet czwartej.

Teraz żeby nie było off-topu ;)
Epilog, jak i cała reszta ekranizacji, nie dorasta książce do jej książkowego pierwowzoru, który też nie spełnił moich oczekiwań. Poświęcono tej scenie za mało czasu, wszystko skończyło się nagle. A stylizacja? Fakt, ktoś już wspominał, że Hermiona wyglądała jak 19 lat wcześniej ;) charakteryzatorzy powinni się bardziej postarać. I skąd ta fretka? Po co? Mało to magiczne stworzenie ;)