Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Imiona dla zwierząt

Dodane przez shocked dnia 21-01-2012 14:15
#1

Jak nazywają się wasze zwierzęta, a jakie imiona wybralibyście dla przyszłych pupili? Denerwuje was dawanie zwierzętom ludzkich imion, np. Sonia, Kasia?

Dodane przez Luniaczekk dnia 21-01-2012 14:23
#2

Mam psa Puszka. ;) Nie nazywam zwierząt po imieniu (oprócz chomika-Ramzesa,ale to się chyba nie liczy).:)

Dodane przez SweetSyble dnia 21-01-2012 14:44
#3

Ja mam żółwia, nazywa się Pyś. Dla "przyszłych" pupili? Nie wiem. Jak bym dostała, i miała świadomość, że to zwierzątko, na które patrze jest moje, dostala bym weny i bym wiedziała.
shocked napisał/a:
Denerwuje was dawanie zwierzętom ludzkich imion, np. Sonia, Kasia?

Tak denerwuje mnie i to bardzo. A dokładnie denerwuje mnie jak jest na odwrót. Znam takich jednych co nazwali dziecko jak psa.

Dodane przez leea dnia 21-01-2012 15:54
#4

Denerwuje was dawanie zwierzętom ludzkich imion, np. Sonia, Kasia?
Nie, chociaż czasem jest to dość niezręczne, gdy osoba idzie w gości, a pies ma tak samo na imię np. Tosia jak u mnie w rodzinie, nie wiadomo kogo wołają ^^''
Sama mam psa o imieniu Klara, kotkę Filomenę i chomika Gustafa, i chyba do końca życia, te imiona, będą kojarzyć mi się ze zwierzakami. A, i miałam żółwia ( a właściwie żółwice ) Franciszkę, axolotle Czesław I i Czesław II ( które zginęły śmiercią tragiczną, w wyniku zeżarcia przez koty ).

Dla przyszłych pupili - Stefan ( dla jeża ), Syriusz ( dla psa ), Pan Burton ( dla fretki ), no i jeszcze masa innych wersji i zwierzaków, które chciałabym mieć i dziwnie "ochrzcić". ^^

Dodane przez Asik dnia 21-01-2012 17:03
#5

Nadawanie imion ludzkich zwierzakom mnie nie irytuje. Mam do tego obojętny stosunek.

U mnie wszystkie zwierzaki się dziwnie zawsze nazywały. Obecnie mam dwa psy: Miki (mama wymyślała imię), Damper (bo akurat kiedy go znalazłam chłopak pisał pracę inżynierska o amortyzatorach) i dwa koty o wdzięcznych imionach: Kot i Kicia (chociaż siostra upiera się, że to Carlos i Suzi. Taaaak "Gotowe na wszystko" oglądała). Pozostałe koty (młode, które rozdawaliśmy) wabiły się bardziej malowniczo: Vinga, Vema, Elvis, Tula, Kenzo, Hades, Tova, Shira, Leda, itp. Inne zwierzęta już były w miarę normalnie nazwane. Żółw był zawsze "zółwiem", a papuga "Kubą" (nie wiedzieć czemu).

Dodane przez Vallerine Black dnia 21-01-2012 17:06
#6

Nie denerwuje mnie, przeciwnie - podoba mi się. Sama mam sunię Majkę. Pasuje to do niej, gdyż jest uczłowieczona - śpi jak człowiek, je tylko to co ja jem i w ogóle jest pies-manem ;).

Dodane przez Milla510 dnia 22-01-2012 11:16
#7

Moje psiaczki zwią sie Diana i Leah(czyt. Lija)
A co do imion przyszlych zwierzaków hm.. to moze jakies imie z HP. Lubie nadawać imiona z filmów (Leah to imię wzięte z sagi zmierzchu :D) Może Ginny lub Draco ....

Dodane przez Anar0207 dnia 30-01-2012 10:34
#8

irytuje mnie to. Nazywam je tylko popularnymi imionami dla psów i kotów, np. puszek, reks, azor.

Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 04-04-2012 21:20
#9

Denerwują mnie.. Podoba mi się imię Koks ;p takie z jajem :D Koks, koksik ;P

Dodane przez Wikka1001 dnia 04-04-2012 21:26
#10

Mnie też denerwuje nadawanie zwierzętom ludzkim imion. Mam kolege który nazwał pasa tak jak ja się nazywam, i troche mi przykro było. No ale cóż, imienia nie zmienisz.
A co to fajnych nazw to jas mam psa Hectora i myszkę Bandziora. Kiedyś też maiałam kota który miał Banan i drugiego kota( oby dwa przybrane;P) którymiał na imie Pasztet. xD

Dodane przez Evans558 dnia 04-04-2012 21:40
#11

Nie denerwuje mnie to za bardzo, chociaż dziwnie jest wołać na psa Kasia. Ale imiona dość popularnie nadawane psom, jak np. Maks (peł. Maksymilian), to też imię ludzkie a nikomu to nie przeszkadza. Ja sama miałam psa imieniem Gucio, teraz mam kotkę Mariolkę (xD) i suczkę Sabę (zdrobnienie od Sabina). Co do takich śmiesznych imion - kiedyś z kumplami znalazłam jeża, którego któryś z chłopaków ochrzcił wdzięcznym imieniem Kretjanusz. Zanieśliśmy biedaka na łono natury (znaleźliśmy go niedaleko ulicy, na której panował dość spory ruch) w arafatce xD

Edytowane przez Evans558 dnia 04-04-2012 21:41

Dodane przez luna97 dnia 04-04-2012 21:42
#12

Mam ptaszka nazywa się Kropek, ale mam też psa i nazywa się Denis. Rzeczywiście nadawanie zwierzętom ludzkie imiona to trochę wkurzające ale jak kto tam woli. A propos mojego pieska, ma ludzkie imię tylko, że zagraniczne, już tak się nazywał jak go dostałam i nic na to nie poradzę. :)

Dodane przez Hannibal dnia 16-04-2012 13:50
#13

Mam w domu istny zwierzyniec, nie licząc 4 braci mam 4 psy i kocicę.
Dobermann Jared, charcica saluki Rita, wyżlica weimarska Zora i mieszaniec owczarka niemieckiego z czymś tam - Ozzy. Jared i Ozzy - od muzyków, Jareda Leto i Ozzy'ego Osbourne'a. :smilewinkgrin:
Kocica ma na imię... Ściera. Skąd takie imię? Otóż, dostaliśmy ją od wujka, który dostał ją od znajomego, który pracował w harcerstwie. Drużynowa, bezimienna kocica była zabierana na wszelkie obozy itp. Wiadomo, na obozie trzeba coś w czymś pichcić, a potem to coś obczyszczać. Pewnego razu, druzynowy kucharz, zmywając garnki po jakiejs zupie, pomylił brudna ścierkę z... kocicą, jao że miały praktycznie identyczne barwy. Odtąd kocica nazywana jest Ścierą. :smilewinkgrin:

Pięknie...! :rotfl::tooth::hjehje::smilewinkgrin:

Dodane przez leda dnia 16-04-2012 14:09
#14

Podobają mi się, przynajmniej dla kotów, imiona czerpane od bogów egipskich, lub poprzednich faraonów ;) O, na przykład Ramzes, Horus itd.
A z kolei dla gryzoni, przypuśćmy dla szczura, podoba mi się imię Albert, albo pójście na łatwiznę, czyli Stewart :D
Nie zapominajmy też o pięknych imionach dla koni. Są niespotykane i bardzo, ale to bardzo piękne!

Dodane przez Martita dnia 18-04-2012 08:30
#15

Obecnie nie mam żadnego zwierzatka:( Ale miałam: psa (Axel), chomiki: (Anika, Zuzia, Milusia, Ziuta, Amelka, Gucio, Pysia) oraz papużki (Kiki i Koko)i jeszcze rybki które imion nie miały :D

Edytowane przez Martita dnia 18-04-2012 08:31

Dodane przez leda dnia 18-04-2012 09:11
#16

Martita napisała:
Obecnie nie mam żadnego zwierzatka Ale miałam: psa (Axel), chomiki: (Anika, Zuzia, Milusia, Ziuta, Amelka, Gucio, Pysia) oraz papużki (Kiki i Koko)i jeszcze rybki które imion nie miały

Wiesz, kiedy byłam dzieckiem, rodzice kupowali dla mnie rybki, które umieszczali w szklanej kuli i z tego co pamiętam, zawsze nazywaliśmy je ,,Wanda'' :)

Edytowane przez leda dnia 18-04-2012 09:13

Dodane przez Gryffindor99 dnia 18-04-2012 15:36
#17

Mój pies nazywa się Burek, chociaż trochę przypomina Syriusza :D (kiedy zaczęłam lubić HP, to mi przyszło do głowy, że mogłam go nazwać Syriusz, ale nie zmienię mu imienia, bo to jakoś tak głupio). Czy denerwuje mnie imię ludzkie u zwierzaka? Czasami, bo czasem te imiona nie pasują, do tego zwierzaka, ale to nie moje zwierze, więc nie moja sprawa, jak jest nazwane... A co do imienia przyszłego pupila, to nie mogę tak wymyślić, bo jak będę miała tego pupila, to dopiero wtedy zobaczę jakie imię do niego pasuje.

Dodane przez Harry-Potter-Blacku dnia 18-04-2012 16:01
#18

moja kotka nazywa się łatka czy denerwuje mnie imię ludzkie nie zabardzo
a imię przyszłego pupila nwm

Dodane przez zaeli dnia 18-04-2012 17:38
#19

Mój kot nazywa się Morusek, a dawanie ludzkich imion mi nie przeszkadza, każdy nazywa, jak mu się podoba...

Dodane przez trampka dnia 18-04-2012 17:38
#20

Czasami mnie to denerwuje, chociaż sama mam suczkę Sonię. Odnoszę wrażenie, że mimo ludzkiego brzmienia, Sonia coraz częściej kojarzy się z psem. Mała czarna mojej babci to Maja (ze schroniska przyjechała jako Mania, ale zmieniliśmy ze względu na chorą psychicznie sąsiadkę)... i pamiętam jeszcze, że dawno, dawno temu miałam kotkę - Krówkę. :)

Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 18-04-2012 18:07
#21

Ja obecnie nie mam żadnego zwierzaka,ale gdyby nie przeprowadzka to miałbym węża (pytona królewskiego) o imieniu Severus.

Dodane przez SevLily36 dnia 18-04-2012 19:02
#22

Trochę mnie denerwuje nazywanie zwierząt ludzkimi imionami. Nie chciałabym, żeby n. pies mojej koleżanki miał na imię Emilia, tak jak ja.

Ja obecnie mam 2 zwierzątka: kotkę o imieniu Bell oraz psa Odiego :)

Dodane przez Luna23 dnia 18-04-2012 19:12
#23

Mój pies nazywa się Max. Faktycznie jest takie imię, ale uważam, że nie jest jeszcze tak bardzo ludzkie, jak np. Kasia.

Dodane przez daria2j dnia 18-04-2012 19:14
#24

Mam pieski Pluta i Diabla(ja mu imienia nie wymyślałam) i dwa kotki Burka i Lolka.

Dodane przez Nika_Snape dnia 18-04-2012 19:17
#25

Mój kot to Bush, a pies - Imbir :D

Dodane przez Luna Pomyluna dnia 18-04-2012 19:34
#26

Mam 3 koty:
-Borsuk (Najgrubszy)
-Miś (Najmilszy)
-Atena(Najmądrzejsza)

Dodane przez marihermiona dnia 30-08-2012 07:54
#27

No ja mam psa rasy beagle no wiecie taki pies z długimi uszkami no i nazwałam go Reksio no bo wygląda jak ReksioXD

Dodane przez SophieSerpens dnia 30-08-2012 07:55
#28

Ja mam świnkę morską, nazywa się Sybilla xD Po profesor Trelawney xD

Dodane przez Milva dnia 10-02-2013 17:53
#29

Mnie również denerwuje nazywanie psów/kotów ludzkimi imionami. Komuś może być przykro, że ktoś woła na swojego pupila jego własnym imieniem.
Uważam, że to jak zwierzak się wabi powinno mieć jakieś znaczenie dla tego kto go nazywa. Nie jakiś Azor czy Kajtek z przypadku.
Ja mam psa Regisa, a jego imię pochodzi od wampira Regisa, który był kompanem wiedźmina Geralta.
Fajne są również imiona z filmów, kreskówek. Mam dwa szczurki: Mańka i Juliana.
Maniek z Epoki lodowcowej a Julian z Madagaskaru.

Dodane przez Grangeromaniaczka dnia 10-02-2013 18:22
#30

Nie mam obecnie zwierzątka. Ale jakbym miała to nazwałabym jakimś imieniem z książki. Np. Nimfadora, Syriusz, Otello, Petrukio... Tak, jestem dziwna XD

Dodane przez Patricia dnia 10-02-2013 18:42
#31

Mam kota Iwana xD Nie pytajcie. Ale jakbym miała go jeszcze raz naazwać, to chyba zostałby Gryffindorem :D

Dodane przez LucyHeartphilia dnia 16-03-2013 23:19
#32

Mam świnkę morską (3 zresztą) Nazywa się Alfonsy Filip III, w skrócie Alf. Mam jeszcze suczkę, kundelka o imieniu Perełka. Bardzo podoba mi się takie proste imię: "Łapa". Nie wiem czemu, ale ciągnie mnie do niego. Gdy zaczęłam czytać HP okazało się, że Syriusz miał takie przezwisko. Wtedy jeszcze bardziej polubiłam to imię.
Co do nazywania zwierząt imionami ludzi - z jednej strony denerwujące, z drugiej nie. Zależy kto co lubi i jakie imię. Np. Roxi, Sonia mogą być, ale Kasia? Nie, nie pasuje mi to.

Dodane przez AlanissLastrange dnia 17-03-2013 20:29
#33

Mam kota Tadeusza. To wymysł moich rodziców bo on nazywa się Tayko. Bo to tajski kot. A pies nazywa się Jukki. A poza tym kto nazwałby psa Kasia?

Dodane przez Jessica dnia 17-03-2013 20:55
#34

Miałam kiedyś:
-psa o imieniu Saba
-królika o imieniu Gwiazdka
-kota o imieniu Zuzia
-kota o imieniu Bianka

Mam:
-psa o imieniu Rex
-kota o imieniu Julia
-kota o imieniu Filip
-inne koty o imionach Badie, Pusia, Milusia, Dzikus.

Moja najlepsza kumpela ma kilka kotów które nazwałyśmy:
-Fryga (to jest ta najstarsza)
-Frędzel (to jej najstarszy żyjący z nią synek)
-Fred, Zoey, Lukrecja, Severus, Bellatriks (=Bella), Narcyza (=Cyzia).

Moi kuzyni mają psy o imionach
-Frodo
-Maks
-Baster

No i to mniej więcej trzy czwarte zwierząt w mojej najbliższej rodzinie ^^
Jest ich sporo :P

Dodane przez raven dnia 17-03-2013 21:04
#35

AlanissLastrange napisał/a:
A poza tym kto nazwałby psa Kasia?

Znam ludzi, którzy nazwali swojego psa Kasia ;) Generalnie uważam, że średnio brzmi wołanie za zwierzakami na ulicy ludzkimi imionami, ale dość popularne jest nadawanie psom imion Kuba, Oskar albo Maks, więc dlaczego nie Kasia? Mój kot miał na imię Klakier, pies Nobel, nadawałam też imiona niektórym moim rybkom, w akwarium pływały m.in.: Marlon, Emil, Josh, Noriaki, Teli, Lars, Trent, George, April, Mia i Gloria. Chomik był Ząbkiem, świnka morska Ritą, papużki faliste otrzymały imiona Pap&Uga.

Dodane przez Bou dnia 17-03-2013 21:40
#36

Mój pies wabi się mało oryginalnie, czyli Jacky. To brązowy kundelek średniego wzrostu, za to bardzo chudy, ma taką dziwną przemianę materii. xD W tym roku skończy 7 lat.

Dodane przez Ellcora Riddle dnia 01-04-2013 17:52
#37

Coco- suczka, Armani- kot.
Ustaliłyśmy z siostrami i rodzicami, że kolejne zwierzaki będą miały imiona lub nazwiska słynnych projektantów :D
Hmmm... zależy jakie imiona. Bardziej wkurza mnie to gdy ktoś nazywa swoje zwierzęta np. Pusia, Kuleczka, Perełka, Błyskotka. :)

Dodane przez spellsky dnia 01-04-2013 18:13
#38

Mam kota Harry'ego, rybkę Draco, szynszyla, który ma na imię Malwin(k)a :D i psy: Boczuś i Pandes San (wskr. Panda) :3

Edytowane przez spellsky dnia 01-04-2013 18:13

Dodane przez Nortia dnia 01-04-2013 18:43
#39

Ja mam królika, a jego imię brzmi.... Bob:D Mój brat go tak nazwał i się jakoś przyjeło

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 01-04-2013 19:43
#40

Kot mojego taty nazywa się Bartuś, ale imię ja mu nadałem ;). Kocice natomiast Rabatka ( rudo-czarno-biała ) i Dzika ( gdy byłem w Warszawie nie miał jej kto oswoić ). No i jest "senior rodu" wilczur Pako, który wyglądem przypomina wilka syberyjskiego. Obecną pogodę wręcz uwielbia, nawet do budy nie wchodzi na czas opadów śniegu...lata za to nie znosi ;)

Dodane przez Andromeda Tonks dnia 01-04-2013 20:37
#41

Mnie denerwuje jak zwierzęta nazywają się jak ludzie.Ale osobiście nazwałam kiedyś kota Stefan i tak już się przyjęło.:)

Dodane przez Alexandra dnia 14-06-2013 18:05
#42

Ja mam kotka o imieniu Prążek. Chyba wiadomo skąd się wzięło. Prążuś jest cudowny i mimo, że jak go dostałam myślałam nad wieloma imionami, to teraz nie wyobrażam go sobie z innym imieniem :).
A co do ludzkich imion, to mnie to nie denerwuje. Chociaż zależy, bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś nazwał psa np. Karolina. Tak dziwnie to dla mnie brzmi xd

Edytowane przez Alexandra dnia 04-12-2013 18:51

Dodane przez Evolet16 dnia 14-06-2013 20:53
#43

Mój kot nazywa się Harry xD Nie mam nic przeciwko nadawaniu zwierzętom ludzkich imion :)

Dodane przez Connie-Moody dnia 15-08-2013 19:42
#44

Mnie może nie tyle denerwuje, że zwierzęta nazywają się ludzkmi imionami, co po prostu się nie podoba. Owszem, jest to w pewnym stopniu irytujące, lecz ja nie przywiązuję do tego dużej wagi.
Co do zwierząt jakie posiadam to mam tylko kota, a w zasadzie kotkę. Wabi się Fiołka, a ów imię nadała jej moja mama. Nie wiem skąd to wizięła, ale za fiołkami to ona nie przepada ;)
W przyszłości chciałabym mieć fretkę, szynszylę albo żółwia. Nie jestem jeszcze pewna jakbym którekolwiek z nich nazwała.

Dodane przez Roxa dnia 22-09-2013 13:19
#45

Moje psy mają na imie Ares i Demon.
Nie denerwuja mnie ludzkie imiona u zwierzat.

Dodane przez Periculum dnia 22-09-2013 16:28
#46

Mój chomik nazywa się Pusia.I tak, troche denerwują mnie imiona ludzkie u zwierząt.

Dodane przez Blackdobby dnia 22-09-2013 16:37
#47

Mój pies, york ma na imię Mikary, ale mówię na niego również Miki.
Mnie również denerwuje nazywanie zwierząt ludzkimi imionami!
Jak nazwę przyszłe zwierzę? Sama nie wiem...

Dodane przez BlackSpirit dnia 30-09-2013 19:04
#48

Mam suczkę o imieniu Fanta. Dlaczego Fanta? Bo jest fantastyczna :). Kiedyś miałam psa Milorda. Wiem, dziwne imiona nadaję zwierzętom, ale inne mi do głowy nie przychodziły, a poza tym te są nawet fajne.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 11-10-2013 17:36
#49

Hmm... o zwierzakach może nie powinnam się wypowiadać, ze względu na to, że żadnego nie mam, ale co tam, powiem.!
Imiona ludzkie dla zwierząt... czasem jest to denerwujące, ale co kto lubi ;)
Osobiście, by znaleźć imię dla mojej rybki poświęciłam dwa dni, by znaleźć jakieś odpowiednie, był to cudny błękitny bojownik. Musiał mieć jakieś szlacheckie imię :D W ciągu tych dwóch mi dużo czasy spędziłam nad łacińskim tłumaczem google (wiem, jestem dziwna). Ostatecznie miał być Neville, ale jakoś mi nie pasowało, więc nazwałam go Lenny, to skrót od Lenysław :D
Mój chomik nazywał się Niuniuś, ale po usłyszeniu pewnej piosenki uzyskał tez inne imię Num-Num ;)
Yo tyle jeśli chodzi o moje zwierzaki ;)

Dodane przez Lawrencee dnia 07-01-2014 14:14
#50

Zawsze psa chciałam nazwać Jerome, a kota Carter :P Albo odwrotnie :P Ale miałam królika o imieniu Yuuki i Grejfrut (w rezultacie okazało sie, że Grejfrut to dziewczyna, a Yuuki to chłopak), chomiki o imionach Balbina i Tytus, kilka rybek, wiele bezimiennych. Mam jeszcze dwie małpy o imieniu Igor i Wiktor. A nie sorry to sie nazywa *rodzeństwo* :D