---

Radio to ja już dawno wyrzuciłam w niepamięć. Tak jakoś. W domu rozbrzmiewa u mnie tylko i wyłącznie w kuchni, kiedy mama cośtam robi. Trójka, oczywiście. Co do Trójki, to kocham audycję "Tanie granie na śniadanie" prowadzoną przez Wojciecha Manna i Grzegorza Wasowskiego. Co tu dużo mówić - moi idole. ^^
U taty, w samochodzie to słychać Eskę Rock na zmianę z Antyradiem.
A ja, z własnej woli włączam sobie w każdy poniedziałek po 22:00 RoxyFM i słucham audycji RojekAlternative. Żeby jakiś sygnał złapała antena, trzeba się nieźle namęczyć, ale czego to się nie robi dla głosu Rojasa... ^^

Reasumując: Radia nie słucham [pomijając te audycje, które wymieniłam wyżej], a jeżeli tak, to nie z własnej woli. :)