Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Co sądzicie o zachowaniu Rona

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 07-02-2013 02:47
#33

Weasley był po prostu bardzo słaby psychicznie i nie wytrzymywał tej całej presji, która spadła na niego w związku z misją odnajdywania i niszczenia horkruksów. Nie nosił medalionu przez cały czas, więc ten argument do mnie nie trafia. Był przyzwyczajony do regularnych posiłków i swego rodzaju "beztroskiego życia" ( jego narzekanie po tym jak Potter złowił szczupaka a Hermiona próbowała go przyrządzić jest wręcz żałosne ). Czy spodziewał się, że poszukiwanie cząstek duszy Czarnego Pana jest tak samo "trudne" jak pozycja obrońcy w drużynie Gryfonów ?

Szczerze wątpię czy Ginny lub bliźniacy zachowaliby się podobnie jak on. Sam Dumbledore przewidział, że to właśnie on pierwszy "wymięknie". Jeżeli "szeptanie" jego dziewczyny z najlepszym przyjacielem potrafiło wyprowadzić go z równowagi, to naprawdę niewiele mu potrzeba...

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 07-02-2013 03:16