---

Doda, Doda...
Dużo się o niej słyszy, to niewątpliwie dość kontrowersyjna osoba. Słyszałam jej wypowiedzi, chociażby te z "Gwiazdy tańczą na lodzie" i muszę przyznać, że szczerze się zastanawiam, czy ona naprawdę jest takim bezmózgowcem, czy tylko go udaje, aby zapewnić sobie rozgłos. Tak czy inaczej, prezentowany przez nią poziom intelektualny wzbudza we mnie niemal współczucie do niej. To już nawet śmieszne nie jest, ona robi z siebie pośmiewisko tylko po to, żeby gazety i portale internetowe o niej pisały. Sądzę, że to żenujące.
A jej piosenki. Cóż, głos ma, to trzeba jej przyznać. Ale się marnuje. Śpiewa takie teksty jak "Szansa" czy "Nie daj się", podczas, gdy mogłaby o niebo lepiej zaprezentować się w jakichś mocnych brzmieniach i piosenkach o sensownych tekstach.
Ten cały róż, lateks, jakieś tam puszki... Żałosne. Śmiać się chce, widząc ją w tym całym plastiku, prezentującą swoje gabaryty. No ale cóż... Każdy ma swój gust, a jeśli jej coś takiego się podoba to proszę bardzo - niech nosi.

Ogółem o Dodzie? Żal pomieszany z żenadą.