Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Czego brakuje Wam w filmie?

Dodane przez Lily Aven dnia 10-09-2008 16:00
#1

Czego brakuje Wam w tym filmie? Piszcie także dlaczego.

Dodane przez DominiKa812 dnia 13-09-2008 15:55
#2

Mi tak jak zawsze brakowało fragmentów z książki i może jeszcze tej ich przyjaźni bo nie wszędzie była okazywana.

Dodane przez Villemo dnia 03-11-2008 17:00
#3

Mi w filmie ogólnie nie brakowało nic. Książkę dawno czytałam i może jakiś szczegół mi umknął, ale tak po za tym to nic.

Dodane przez d-a--r--e-k dnia 02-12-2008 18:37
#4

Mi na przykład brakuje wielu szczegółów, na przykład wygląd Hermiony na balu. W Książce jest napisane że podczas balu, zwykle kręcone włosy Hermiony były proste a w filmie są nadal kręcone. Poza tym z tego co pamiętam kolor sukienki w filmie jest inny niż kolor w książce. Jest jeszcze kilka błędów ale na chwilę obecną nic już sobie nie przypominam :)

Dodane przez Cee dnia 02-12-2008 19:14
#5

Wiadomo, każdy film odstaje od kanonu książki, nie tylko Harry Potter. Pomimo, iż uważam, że film został bardzo fajnie nakręcony, pełen dynaminiki i że motyw przewodni filmu został dobrze ukazany, zabrakło mi paru szczegółów, które były odskocznią.
Przede wszystkim nigdy nie wspomniano o WESZ. Z chęcią popatrzyłabym na Hermionę, której włosy stają dęba podczas mordowania się nad dziurganiem kolejnych czapeczek. Z chęcią zobaczyłabym kuchnię Hogwartu, zawsze mnie to interesowało, nawet przed tym, jak wspomniano o tym po raz pierwszy w czwartej części.
Chciałabym, aby pokazane było o wiele większe napięcie między Hermioną a Ronem. Czułam po tej kłótni lekki niedosyt, a oni akurat i ich relacje zawsze mnie i w książce, i w filmach śmieszyły. Jedna jedyna maleńka sprzeczka... za mało tego.

Edytowane przez Cee dnia 02-12-2008 19:16

Dodane przez Dark Natya dnia 24-12-2008 20:09
#6

Brakuje niebieskiej sukienki Hermiony. Ta różowa nie pasuje jakoś. Tak ja już wspomniała Cee nie masz nic o WESZ. A przecież Hermiona tak się w to angażowała. Ale książka zawsze musi się nieco różnić od filmu. Nigdy nie będzie idealnie. Moim zdaniem i tak film jest super i aż tak wiele bym w nim nie zmieniała.

Dodane przez MrsCullen dnia 25-12-2008 13:36
#7

Tak. Z tą sukienką Hermiony nie do końca wyszło. Ale mimo wszystko wyglądała olśniewającą w różowej sukni. I cóż, kręcone włosy też nie wyglądały źle. Ale uważam, że też kreacja Cho Chang nie cieszyła zbytnio oka. Przez moment z wątpiłam, że jest ona ładna. Brakowało mi też momentu ze skrzelozielem. Chyba istotny jest fakt, że to Zgredek jest odpowiedzialny za pomoc Harry'emu przy drugim zadaniu, ale to tylko małe postrzeżenie.

Dodane przez Patryk realowiec dnia 26-12-2008 23:01
#8

W filmie brakuje mi WESZ i kuchni Hogwardu . W książce zajeło to sporo kartek a w filmie nic nawet wzmianki . Jeszcze brak mi Mrużki i wątku Crouchów. też troche miejsca zajeło , a i minut było by więcej

Dodane przez aparecjum dnia 17-01-2009 10:12
#9

Mi szczególnie brakuje qudditcha. Przecież mogli zamieścić to w filmie, bo nie zajmowało duzo, a było wiele ciekawych wątków. Oczywiście jak ktoś już napisał, brakuje mi balu. Cały bal trwał zaledwie 5-10 min.? Mogli by bardziej przybliżyć treść książki do filmu. Dlatego najpierw polecam przeczytanie ksiązki, dopiero później obejrzenie filmu.

Dodane przez czarny nieznajomy dnia 01-02-2009 14:54
#10

Adaptacja o której mowa była wg mnie znakomita, niemniej pewne braki rzeczywiście można by wskazać. Mnie osobiście brakowało:
- rozwinięcia wątku Crouchów (w książce stanowił przecież jeden z najważniejszych)
- wizyty Weasleyów na Privet Drive (widzowie, którzy nie przeczytali ksiażki wiele przez to stracili;))
- spotkania się "trójcy" z Syriuszem w jaskini
- snu Harry`ego, w którym zobaczył Voldemorta karzącego Glizdogona
- wielu przeszkód, które pojawiły się w trzecim zadaniu
- kłótni Knota z Dumbledorem
- ujawnienia się Syriusza w obecności Snape`a

Dodane przez marta2093 dnia 04-02-2009 01:42
#11

W tej ekranizacji zabrakło bardzo wiele. Po przeczytaniu książki, którą uważam za jedną z lepszych z całego cyklu, miałam nadzieję, że film będzie ciekawszy. Czwartą ekranizacje uważam wręcz za jedna z gorszych. Zabrakło mi finałowego meczu Quidtitcha, rzucania zaklęcia Imperius na uczniów (strasznie lubię ten fragment w książce) i zadania sfinksa w III zadaniu. Poza tym wykrojonych zostało wiele śmiesznych sytuacji, nad czym także bardzo ubolewam ;(

Dodane przez Artegor dnia 23-02-2009 16:28
#12

Mi brakowało scen kiedy cała trójka schodziła do kuchni w celu odwiedzin Zgredka. Bardzo lubiłem czytać o tym w książce.

Dodane przez Lunka_07 dnia 23-02-2009 16:37
#13

Mi brakowało WSZY i tego, że Rita Skeeter była animagiem. No i zagadka sfinksa... jest wiele sytuacji, których w filmie zabrakło, a ja bardzo tego żałuję.

Dodane przez Potter_ dnia 10-03-2009 16:14
#14

przyjaźni momentów z książki

Dodane przez Lady_Myszkaa dnia 10-03-2009 16:29
#15

Jak każdy chyba napsiał napewno brakuje wygladu Hermiony podczas balu.
i oczywiscie slynnej grupy WESZ. Jest to wazne moi zdaniem, ponieważ nie tylko w 4 czesci wspomina sie WESZ

Dodane przez Lady Shadow dnia 10-03-2009 21:36
#16

Jak dla mnie to żaden film nie oddaje identycznie kanonu książki więc...
Ale najbardziej brakowało mi WESZ'u, nawet o nim odrobinę nie wspomnieli, nieźle było by zobaczyć Hermionę dziergającą te czapeczki, i jakoś same oddanie balu, brakowało mi tam czegoś i sam kłótnia pomiędzy Harrym i Ronem nie była do koca taka prawdziwa. A co do ostatniego zadania TT, to nie ma tylu trudności co musieli pokonać zawodnicy...

Dodane przez Harry_ dnia 11-03-2009 09:46
#17

Zgadzam się z ~Lady Shadow, gdyż np w TT mogli Danowi zdjąć okulary czy to nie dziwne pływać w okularach?Brakowało mi też Hermiony która szyła te czapeczki.Jest więcej wątków których nie było z książki.Film i tak dość sporo czasu zajmuje.Lecz powinni np. zamiast jakiejś scenki wgrać lepszą.Wiem że dość nie zrozumiale pisze, gdyż jestem zmęczony po ciężkim wieczorze. :)
Pozdrawiam.

Dodane przez SeverusS dnia 29-03-2009 22:31
#18

Przede wszystkim brakuje odwzorowaniu się na szczegółach zawartych w książce. A to, że brakuje scen to już 'tradycja' w każdym tomie.

Dodane przez wiktordogan dnia 26-05-2009 18:31
#19

:aphi:Najwięcej rzeczy zabrakło mi w labiryncie. Strasznie się zdziwiłem kiedy nie było mgiełki, zagadki Sfinksa, Dementorów i wielkich pająków. I przecież ten labirynt miał być na boisku do Quidditcha, a nie w jakimś dziwacznym lesie:aphi:

Dodane przez Liselane dnia 26-05-2009 21:26
#20

Czego mi brakuje? O rany ... dużo tego ;]. Przede wszystkim WESZ ( Hermiona dziergająca czapeczki - bomba), poza tym, tak jak większości z Was, sukienki Hermiony (jak byłam na premierze to jakaś dziewczynka wrzasnęła "Ale w książce ona miała NIEBIESKĄ sukienkę!" - cała sala ryczała ze śmiechu ^^). Wątek Crouchów, Mrużka, Zgredek ... no i oczywiście kuchnia ... ja strasznie chciałam zobaczyć jak skrzaty domowe ich obskakują i pytają się w czym mogą im służyć ;).
Labirynt był strasznie okrojony,Weasley'owie na Privet Drive, brakowało mi również sceny z samego końca filmu jak Weasley'owie i Sanpe widzą jak Syriusz zmienia się z psa w człowieka ... i jeszcze Ritty jako żuka ;]
Jak już mówiłam - DUŻO tego ^^

Dodane przez Domaa dnia 03-07-2009 21:52
#21

Ten film kompletnie odstawał od książki. Nie było w nim nic wspomnianego o rozmowie ich przy ognisku po mistrzostwach świata w Quditchu, ani o tym jak przed nim poszli po wodę czy jak Crouch pomylił nazwisko Percego, nie było też nic wspomnianego o akcji WESZ Hermiony, a no i Zgredka ..

Dodane przez Jane Diggory dnia 08-07-2009 20:14
#22

W filmie brakowało wiele rzeczy, rażące były nawet te małe szczegóły, a jednak tak ważne.
Po pierwsze, wygląd Hermiony na balu. Ta sukienka powinna być zdecydowanie niebieska!
Po drugie, WESZ. Wątek tego stowarzyszenia wlecze się po całej książce, a w filmie nic.
Po trzecie, skrzaty domowe. Nie poznaliśmy w ogóle filmowej Mrużki, a o ile się nie mylę, to ona była podejrzana o wyczarowanie Mrocznego Znaku na Mistrzostwach.
Po czwarte, labirynt nie składał się z samych roślin, prawda?
Po piąte, kpiny Gryfonów na temat Cedrika Diggory'ego. Śmiali się, że w Turnieju bardziej będzie dbał o urodę, niż o zdobycie Pucharu.
Po szóste, wile na Mistrzostwach. Bo to przecież one spowodowały, że Harry i Ron chcieli skakać na boisko? Albo jak Stan przechwalał się przed nimi, że zostanie Ministrem Magii...
Po siódme i najważniejsze, IRYTEK! Brakuje go w każdym filmie, nawet w trzech pierwszych grach o nim nie zapomnieli! A przecież kto nie dodaje tyle uroku szkole, co ten poltergeist?
Po ósme, przecież w książce pojawili się Bill i Charlie, więc czemu w filmie ich nie było?

Edytowane przez Jane Diggory dnia 08-07-2009 20:17

Dodane przez fantastic dnia 09-07-2009 20:40
#23

Mi brakuje tego jak Hermiona stwarza W.E.S.Z i tego jak schodzą do kuchnii i spotykają skrzaty domowe. Nie było nic również o aresztowaniu Mrużki. Bill nie pojawił sie tez w ZF, i w czarze tez.
Mnóstwo nie byłoo w tym filmie dobrze ze insygnie robia na 2 czesci moze bedzie wiecej szczegołow

Dodane przez Esmeralda dnia 20-07-2009 17:40
#24

To tak:
-jak Weasleye odwiedzają Privet Drive pan Weasley demoluje go a gdy wychodzi mówi ładny mają państwo dom:lol:
-WESZ chciałabym zobaczyć jak Hermiona angażuję się w nie i jak Harry i Ron nie są tym pomysłem zachwyceni
-jak Trio odwiedza kuchnię mogło by być ciekawie:happy:
-figurki Kruma chciałabym ją zobaczyć

Dodane przez Kreska dnia 24-07-2009 08:33
#25

Och, film został naprawdę dobrze nakręcony. Jednak trzeba zwrócić uwagę, że w książce delegacje przyjeżdżają w połowie semestru, a w filmie na początku. Ale trzeba powiedzieć, że ten film wyszedł naprawdę dobrze. Jest dopracowany.
Po drugie, WESZ. Wątek tego stowarzyszenia wlecze się po całej książce, a w filmie nic.
Po trzecie, skrzaty domowe. Nie poznaliśmy w ogóle filmowej Mrużki, a o ile się nie mylę, to ona była podejrzana o wyczarowanie Mrocznego Znaku na Mistrzostwach.


Tak, zgadzam się.

A na mistrzostwach świata w Quidditchu, tylko Knot mówi, 'zaczynamy' i... hop, już po mistrzostwach, wszyscy są w namiotach. To bardzo razi.

Edytowane przez Cathy dnia 29-01-2010 21:47

Dodane przez Jean dnia 10-08-2009 16:33
#26

Mimo, że bardzo lubię ten film to brakuję mi kilku ważnych bądź mniej ważnych scen:
-Weasleyów, którzy chcą zabrać Harry'ego z Privet Drive, a że zamurowali kominek musieli go rozwalić i zdemolowali im dom
-Dudleya, który połknął gigantojęzyczne Toffi
-Hopla Hermiony na punkcie skrzatów domowych i reakcji chłopaków na to
-Hermiony, która dziergała czapeczki dla skrzatów, które zabierał wyłącznie Zgredek
-Wizyty w kuchni
-Ćwiczenie na uczniach zaklęcia Imperius
-Skrzatki Mrużki
-Percy'ego i jego zachowania przy Crouchu
-Śledzenia Hagrida
-Całego cyrku wywołanego informacją, że Hagrid jest pół-olbrzymem
-Hermiony, która mówi, że dostała propozycję od Wiktora aby przyjechała na wakacje do Bułgarii i reakcji Rona
-Zimnego traktowania Hermiony przez panią Weasley
-Snape czytającego artykuł w czarownicy na głos
-Harry'ego przyłapanego pod peleryną niewidką przez Moody'ego
-Odkrycie sekretu Rity Skeeter czyli przemiany w żuka
-Listów anonimowych, które dostawała Hermiona po tym jak ukazał się artykuł w czarownicy
-Lekcji ONMS
-Colina i Denisa, którzy próbowali przerobić plakietki z napisem Potter cuchnie, a zamiast tego wyszło Potter naprawdę cuchnie
-Miasta trytonów
-Figurki Kruma, którą później zepsuł Ron
-Spotkania Trio z Syriuszem w jaskini
-Zagadki sfinksa
-Tria, które szło po wodę i przysłuchiwało się rozmowie dwóch czarodziejów na temat mugolskich ubrań
-Oddziaływania willi na chłopaków podczas mistrzostw, a zwłaszcza na sędziego

Edytowane przez Jean dnia 11-08-2009 10:06

Dodane przez al_kaida dnia 18-08-2009 23:02
#27

Najbardziej brakuje mi pojawienia się Weasley'ów w domu Harry'ego. Poza tym miałam nadzieję, że pokażą, jak Hermiona zakłada W.E.S.Z. i trochę więcej powiedzą o skrzatach domowych. Mogli także pokazać trochę więcej życia szkolnego uczniów, a tak akcja kręciła się ciągle wokół Turnieju. Brakowało mi lekcji OPCM i ONMS, a także kłótni o Kruma.

Dodane przez Oyster dnia 21-08-2009 13:45
#28

Brakuje mi tu wszy. xD Ale bardzo chętnie ujrzałabym kuchnie Hogwartu i tyle małych Zgredków. Ponadto był to bardzo ważny wątek a mimo to został pominięty.

Dodane przez Trucce dnia 22-10-2009 18:08
#29

Jak już wcześniej wspomniano, W.E.S.Z została całkowicie pominięta. Chętnie obejrzałabym też tą scenę w kuchni.

Najbardziej jednak zawiodłam się na meczu quidditcha. Z miłą chęcią popatrzyłabym na czarodzieja, któremu przewiewa ''intymne zakątki''. W filmie nie pokazano również Mrużki! Mimo że jest postacią drugoplanową, w czwartej części odgrywa dość ważną rolę.

Gdyby chociaż pokazali rozmowę Hagrida i Maxime, to nie! ;( a to był już jeden z ważniejszych momentów.

Brakowało wiele istotnych szczegółów, jestem niemile zawiedziona. Jeżeli jednak chodzi o charakteryzację itp. , nie mam zastrzeżeń.

Dodane przez Lily Evans dnia 22-10-2009 19:45
#30

Mnie bardzo brakuje stowarzyszenia założonego przez Hermione. To było fajne jak próbowała namówić Rona i Harrego do tego żeby jej pomogli. Szkoda że nie zrobili tego jak spotykają się z Syriuszem i jak Syriusz jest po 3 zadaniu przy Harrym. To jeden z moich ulubionych bohaterów i szkoda że w czwartej części był tylko wtedy jak kontaktował się z harrym dzięki proszkowi fiu. Do tego jeszcze całej akcji z tym jak Weasley'owie przyjeżdżają po Harrego.

Dodane przez Rosalie_Black dnia 22-10-2009 20:42
#31

Z moich ulubionych scen w Czarze Ognia nie znalazło się całkiem sporo.
1. Kiedy Weasley'owie przyjechali po Harry'ego na Privet Drive.
2. Spotkanie Łapy z wielką trójcą Gryffindoru z jaskini.
3. Harry rozmawia z Dumbledorem o rodzicach Nevilla.
4. Jak Syriusz czuwa nad Harrym po trzecim zadaniu tórnieju.
Uważam również, że źle została nagrana scena po Mistrzostwach Świata w Quiudichu. (nie wiem jak się to pisze) Oraz ta opisująca powrót Harry'ego po z cmentarza. Wyszedł tam na taką ciotę, że głowa boli.
Reszta była całkiem spoko choć mogło być lepiej.

Dodane przez bronek dnia 11-11-2009 17:15
#32

Brakowało mi Danslejów

Edytowane przez bronek dnia 11-11-2009 17:16

Dodane przez Carmen dnia 29-11-2009 13:39
#33

Brakuje mi tu Zgredka, W.E.S.Z, gościny u Dursleyów, skutków zauroczenia wilami.

Dodane przez Kalia dnia 25-01-2010 16:16
#34

Brakowało mi:
-WESZ i kuchni Hogwartu;
- Mrużki;
-Ludo Bagmana;
- potworów w labiryncie;
-sklątek:jupi:

Dodane przez asiulka12933 dnia 28-01-2010 21:47
#35

Mi brakuje tego, iż przed i 1 zadaniem Molly Weasley wraz z Billem odwiedzili Harry'ego w Hogwarcie, a w filmie nie było nic a nic o Billu!

Edytowane przez Cathy dnia 29-01-2010 21:49

Dodane przez Maciej99 dnia 29-01-2010 22:43
#36

mi brakowało WESZ i odwiedzieny całej trójki u zgredka

Dodane przez Hedwiga1999 dnia 08-06-2010 18:33
#37

najbardziej brakuje mi spodkania Syriusza w Hogsmeade i Świstoświnki

Dodane przez gemini dnia 08-06-2010 19:14
#38

Mi się w sumie czwarta część bardzo podobała, ale może to dlatego, że książkę czytałam długo przed filmem i nie pamiętałam tak bardzo szczegółów. Rzeczywiście, jak czytałam na forum, nie było tam nic o WESZ i jak już ktoś napisał, chętnie zobaczyłabym kuchnię Hogwartu i kilkadziesiąt uwijających się w niej skrzatów:) Co do sukienki Hermiony, to szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie, jaki był jej opis w książce. Mimo to sukienka Hermiony na balu nie podobała mi się, ale to kwestia gustu. Co do jej włosów, to chyba były troszkę wyprostowane, na pewno były ułożone. Jednak czy to jest tak naprawdę ważne? Jak dla mnie czwórka była chyba jedną z najlepiej nakręconych części, przynajmniej ja wyszłam z kina z dreszczykiem emocji:)

Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 08-06-2010 20:29
#39

Zabrakło mi tych wszystkich przeszkód podczas pokonywania przez zawodników labiryntu. Poszło za łatwo :rol:. Ogólnie dobrze nakręcony, tylko zabrakło wielu istotnych szczegółów.

Dodane przez weroniczka95 dnia 08-06-2010 21:27
#40

W Harrym Potterze i Czara Ognia nie było nic o:
1. tym jak Harry dostał się do Nory
2. WSZY
3. Zgredku i Mróżce
4. Łapa(Syriusz) i Snape się "pogodzili"
5. przyjeździe pani Weasly
6. to jak Harry poznał Billa i Charliego
7. zwołanie ZF
i to chyba wszystko.

Dodane przez Hedwiga1999 dnia 09-06-2010 20:03
#41

spotkania Syriusza w Hogsmeade i w Hogwarcie

Edytowane przez Hedwiga1999 dnia 09-06-2010 20:08

Dodane przez Caroline dnia 26-06-2010 19:07
#42

Przede wszystkim brakuje mi organizacji WESZ. Mogliby również pokazać kuchnię i Mrużkę. Byłam ciekawa jak przedstawią to reżyserzy, a tego po prostu zabrakło.

Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 14-07-2010 16:23
#43

Mnie również zabrakło tych wszystkich "drobiazgów" uwzględnionych w książce. Rozumiem, że film nie mógł trwać pięciu godzin, i że książka ma sporo stron, ale litości! Jak by się wzięli w garść, to by to lepiej nakręcili.

Dodane przez Bloo dnia 14-07-2010 21:36
#44

Tak naprawdę to cężko powiedzięć, czego konkretnie mi brakuje. To znaczy, są takie sceny, owszem, ale film wyszedł długi i w miarę dokładny. Nie ma w nim zbyt wielu wpadek fabularnych.
A z tych scen, których mi brakuje, i które FAKTYCZNIE miałyby znaczenie dla tych, którzy nie czytali książek, no to faktycznie byłaby to scena rozgrywająca się w skrzydle szpitalnym. Wszystko, od reakcji Harry'ego, po reakcję Knota. Snape ukazujący Ministrowi Mroczny Znak na swoim przedramieniu, potem ujawniający się przed Snapem Syriusz. To był ważny moment, który obrazował przyszłe relacje między poszczególnymi postaciami.
Poza tym chyba niczego więcej bym nie dodała, raczej ulepszyłabym nieco postać Croucha seniora. Ach, no może warto jednak było chociaż na chwilę wprowadzić Zgredka ... chociaż to by się wiązało ze WSZĄ - a tej jakoś specjalnie mi nie brakowało.
Noo, to chyba tyle. Scena w Skrzydle Szpitalnym, po tym, jak Harry wrócił z gabinetu Szalonookiego-Croucha Jr. Tak - tego bym nie pominęła, gdyby to ode mnie zależało.

Dodane przez LundziaLove dnia 27-07-2010 16:14
#45

Mi brakuje Mistrzost świata!

Dodane przez Cointreau dnia 27-07-2010 17:01
#46

Przede wszystkim w tej ekranizacji brakuje mi Hermiony chorej na punkcie W.E.S.Z.; Mrużki i Ludona Bagmana, których mimo różnych sytuacji i mimo wszystko lubię, oraz, nad czym zawsze strasznie ubolewałam, ponieważ to jeden z moich ulubionych momentów, brakuje mi zagadki Sfinksa z trzeciego zadania Turnieju (ten labirynt był jakiś bez przeszkodowy, czy tylko mi się wydaje?)

Dodane przez novakai dnia 27-07-2010 17:18
#47

Najbardziej brakuje mi: wizyty Weasley'ów na Privet Drive, finałowego meczu Quidditcha, stowarzyszenia WESZ, Mrużki, wizyty w kuchni oraz ostatniego momentu książki, czyli jak Harry daje swoją nagrodę bliźniakom. Moim zdaniem są to ważne sceny, które powinny być uwzględnione w filmie.

Dodane przez Jina007 dnia 27-07-2010 17:22
#48

Zgadzam się z Novakai.

Dodane przez bellatriks_lestrange26 dnia 27-07-2010 17:51
#49

W filmie brakuje mi wizyty Weasley'ów na Privet Drive, Mrużki i Ludona Bagmana. Tak jak moi poprzednicy myślę, że są to ważne sceny. Wydaje mi się, że im dłuższa książka HP, tym krótszy film.

Dodane przez fankaHP7 dnia 02-08-2010 14:36
#50

czego brakowało?? Hmmmm... pominęli wiele szczegółów.... Np - wygląd Hermiony na balu, Mistrzostwa świata w Qudditcha (przecież Harry siedział razem ze wszystkimi w loży honorowej, tam poznała Mrużkę, <miała być w filmie ale z niej zrezygnowali>, W ogóle nie opisali gry tylko rozpoczęcie, nie pokazali wil... ) , po tym jak na mistrzostwach pojawili się ,, śmierciożercy '' nie było nic... tylko krótka wymiana zdań... i znów bez Mrużki, podczas 2 zadania Harry'emu pomógł Zgredek w znalezieniu skrzeloziela. Harry omal nie zdążył na 2 zadanie Turnieju i był w szacie przez którą o mało się nie utopił. Nie było też pani Diggory... wiele wiele... ale nadrabiali własnymi pomysłami :D

Dodane przez fankaHP7 dnia 02-08-2010 14:39
#51

fantastic napisał/a:
Mi brakuje tego jak Hermiona stwarza W.E.S.Z i tego jak schodzą do kuchnii i spotykają skrzaty domowe. Nie było nic również o aresztowaniu Mrużki. Bill nie pojawił sie tez w ZF, i w czarze tez.
Mnóstwo nie byłoo w tym filmie dobrze ze insygnie robia na 2 czesci moze bedzie wiecej szczegołow


Zgadzam się z tobą w 100 % !!!! Nie był SKRZATÓW . A to na nie praktycznie czekałam.. i na tę scenę w kuchni :D

Dodane przez Lapa dnia 02-08-2010 15:00
#52

Mi najbardziej brakuje Mrużki i Zgredka. To było naprawdę ciekawe. Zauważyliście, że Zgredka zawsze zastępuje Neville'a. W ogóle nie było rodziców przed 3 zadaniem.
. pominęli wiele szczegółów.... Np - wygląd Hermiony na balu

Wygląd musieli dopasować do Emmy, nie do Hermiony, ponieważ najważniejsze było to, żeby zgadzała się fabuła (Hermiona była najfajniejszą laską na balu)

Edytowane przez Alae dnia 02-08-2010 19:51

Dodane przez Czarodziejka dnia 14-08-2010 14:03
#53

Filmowcy najbardziej zepsuli trzecie zadanie. Bo tak naprawdę co tam były za przeszkody? Tylko żywopłot i podmuchy wiatru. A gdzie Dementor, Sfinks, pająk, czy Sklątki? A Harry i Cedrik za szybko dotarli do pucharu.
Jest jeszcze jeden wątek, którego brakowało mi w filmie. Chodzi o wymienione wyżej Sklątki Tylnowybuchowe. Chciałabym zobaczyć jak je sobie wyobrażali spece od efektów specjalnych.

Dodane przez kondzik1808 dnia 14-08-2010 14:52
#54

Spośród wszystkich ekranizacji, czara ognia podoba mi się najmniej. jest taka dziwna, inna niż wszystkie. ma jakiś klimat, który zbytnio nie przyciąga mnie do obejrzenia ponownie tego filmu. zdecydowanie za mało rozwinięte etapy turnieju trójmagicznego. brakuje wątku w domu u dursleyów, pokazania meczu na mistrzostwach świata w quiditchu, oraz wątku skrzatki Bartego Croucha - Mrużki. Ogólnie książka jest 1000 razy lepsza od filmu ;) Powtarzam film nie ma tego klimatu, co książka. ;-)

Dodane przez tytan dnia 14-08-2010 15:47
#55

mi brakuję:
1.IRYTEK
2.ARAGOG
3.SWINKS
4.WESZ

Dodane przez Feliks dnia 16-08-2010 21:11
#56

"HP i Czara Ognia" wyreżyserowana przez Mike'a Newella była chyba najbardziej zwykłym, pod względem technicznym i efektów specjalnych, filmem. Całkiem porządnie zrobiony, ale odczuwam trochę niedosyt, zważając, że książka jest moim ulubionym tomem.

1. Brakowało mi ewakuacji Harrego do Nory przez Weasle'ów. W książce brzmi to komicznie, więc byłam troszkę zdziwiona, kiedy w filmie Harry od razu budzi się w Norze.

2. Teoretycznie nie było ukazanej żadnej sceny przebiegu Mistrzostw Świata w Qudditchu, co odrobinę razi, a w dodatku nie ma Billa, Charliego ani Percy'ego, a szkoda.

3. Nie ma Mrużki! I związku z tym nie ma także WSZY stworzonej przez Hermionę ani wizyty w kuchni - a przecież te sceny były dość ważne.

4. Kurczę, trochę brakuje mi lekcji z Moodym, który testował na nich zaklęcie Imperius.

5. Brakowało mi także emocji i trudności w trzech zadaniach Turnieju. Wydają mi się za proste, a z pewnością takie nie były. Walka ze smokiem była nawet ciekawa, ale nurkowanie w jeziorze nie, a już na pewno nie był prosty labirynt, a właśnie w nim nie ma żadnej przeszkody i bardzo szybko Harry odnajduje "Puchar"

5. Bardzo odczuwam brak Rity Skeeter jako animaga - żuka! To był interesujący motyw ^^

6. No i ostatnie: inaczej wyobrażałam sobie zmienioną Hermionę na balu... Choć Emma wyglądała ślicznie, miałam trochę zastrzeżeń do jej sukni. I tak troszkę jeszcze brakuje mi kłótni jej i Rona (bo przecież po raz pierwszy zaczynają być o siebie zazdrośni, również Hermi o tę piękność - Fleur).

To sprawia po części, że akcja filmu jest monotonna, ale i tak da się popatrzeć :D

Przede wszystkim WESZ ( Hermiona dziergająca czapeczki - bomba)


Drogie Panie! Przecież Hermiona zaczęła robić czapeczki na drutach dopiero w części V, tutaj tylko założyła to stowarzyszenie :)

Edytowane przez Feliks dnia 22-08-2010 19:57

Dodane przez Lisa dnia 22-08-2010 09:38
#57

Po pierwsze inaczej wyobrażałam sobie Hermione na balu, bo w książce miała proste włosy, brakowało mi też tego że nie pokazali że Rita Skitter jest animagiem

Dodane przez Charakternik dnia 22-08-2010 09:53
#58

Połowy Książki.

Dodane przez Charakternik dnia 22-08-2010 09:53
#59

Połowy Książki.

Dodane przez NimfadoraTonks dnia 22-08-2010 11:20
#60

Mi brakowało wizyty Weasleyów na Privet Drive;]] I artykułów Rity np. o Hagridzie itd.

Dodane przez salazar dnia 13-11-2010 19:41
#61

Mi najbardziej brakowało momentów z książki takich jak np:
-cały pierwszy rozdział
-pobytu Harrego w domu swoich wujów.
Brakowało mi też niektórych spotkań z Syriuszem na przykład w wiosce.

Dodane przez Czarodziejka dnia 16-12-2010 10:34
#62

Szkoda, że nie było sklątek, film od razu byłby ciekawszy. Brakuje też magicznych stworzeń w labiryncie, stowarzyszenia WESZ, Mruzki i wielu innych...

Dodane przez fantastic dnia 16-12-2010 14:23
#63

brakuje mi WESZ które było dość ważne i wystarczyło wpleść w dialogi coś o tym i tyle, oczywiście sceny w kuchni i Mrużki na finale mistrzostw świata , wg rzadko skrzaty domowe są pokazywane w kazdym filmie, brakowało mi sklątek , powinni je sfilmować bo bardzo często o nich była mowa i nawet w labiryncie były.

Dodane przez Violanta dnia 16-12-2010 14:50
#64

Wszystkiego.

Jeszcze 1 i 2 część ujdą. Są bardzo ładne.

Reszta to dno ii w ogóle nie odzwierciedlają książki, dużo wątków pominięte i pozmieniane.

Dodane przez JennyBill dnia 20-12-2010 19:23
#65

Cóż......wiem doskonale, że film rządzi się swoimi prawami, ale ZAWSZE po obejrzeniu ekranizacji jakiejkolwiek książki pozostaje jakiś żal. Mnie osobiście najbardziej brakowało rozmowy Harry'ego z Dumbledorem. Niby była ale jakaś takaś - nie o to chodziło....

Dodane przez SkeletonSmile dnia 04-02-2011 18:39
#66

Dosłownie wszystkiego ;/ Wkurza mnie to, że ten [...] reżyser skupił się tylko na tych zadaniach turniejowych. Pominął strasznie dużo fajnych momentów...za dużo.;/

Edytowane przez Alae dnia 04-02-2011 20:34

Dodane przez Luna23 dnia 11-06-2011 21:44
#67

Mi najbardziej brakuje śmiesznych fragmentów, bo było ich bardzo mało. No i w filmie w ogóle nie występował Zgredek!

Dodane przez Bellie dnia 30-08-2011 15:44
#68

Rozszerzonej sceny śmierci Cedrica. Nie lubię tego aktora...

Dodane przez lilypotter12 dnia 17-12-2011 11:19
#69

Oj, dużo brakowało!
1. Zagadki Sfinksa w trzecim zadaniu Turnieju
2. Stowarzyszenia WESZ
3. Nie poznaliśmy Mrużki i nie występował Zgredek
4. Nie było szaleństwa Barty'ego Croucha
5. Harry zobaczył tylko jedno wspomnienie w myślodsiewni, w w książce więcej
6. W książce Harry miał długą szatę wyjściową, a w filmie garnitur
7.Na lekcjach nie omawiali sklątek tylnowybuchowych
8. W labiryncie właściwie nie było żadnych pułapek
9. w filmie na 3 zadanie nie przyjechały rodziny, a szkoda, bo chaciałabym poznać rodziców Fleur
10. I przede wszystkim - nie było pokazanego i opisanego meczu Bułgaria-Irlandia!!!!!!! tylko jakaś kiepska wzmianaka o tym, że Irlandczycy wydrali.

Chyba wszystko, nie?

Dodane przez Elfias dnia 24-12-2011 19:37
#70

Mi brakuje wielu scen. Książki są zawsze lepsze od filmów. Czara ognia jak i Insygnie śmierci są najlepszym książkami z sagi Harr' ego.Insygnie były najlepszym filmem, pewnie dlatego, że od 2000 roku technika znacznie się rozwinęła. Czara Ognia jako książka jest świetna lecz film jest niedopracowany i brakuje w nim wiele scen. Naprzykład brak tam Syriusza , a Harry w książce smoka wykiwał inaczej.

Dodane przez Angel14 dnia 24-12-2011 21:15
#71

Mi najbardziej brakuje Draco na balu, poniewaz widac go przez sekunde i tez glownie tyl, a chcialabym sobie popatrzec jak tanczy ;)

Dodane przez Elfias dnia 25-12-2011 21:48
#72

jak napisał to czarny nieznajomy:
- rozwinięcia wątku Crouchów (w książce stanowił przecież jeden z najważniejszych)
- wizyty Weasleyów na Privet Drive (widzowie, którzy nie przeczytali ksiażki wiele przez to straciliOczko)
- spotkania się "trójcy" z Syriuszem w jaskini
- snu Harry`ego, w którym zobaczył Voldemorta karzącego Glizdogona
- wielu przeszkód, które pojawiły się w trzecim zadaniu
- kłótni Knota z Dumbledorem
- ujawnienia się Syriusza w obecności Snape`a
Myślę że ten film nie był dopracowany. Mógł byc lepszy , lecz każdy film o Harrym to film wyjątkowy

Dodane przez Magiczna24 dnia 01-01-2012 18:10
#73

Ogónie ok, tylko pominięto WESZ, a to moim zdaniem było ważne.

Dodane przez hedwigowo dnia 01-01-2012 18:48
#74

Dużo rzeczy, np. WESZ i w ogóle w filmach pominęli sporo rzeczy... :/

Dodane przez Gryffindor99 dnia 01-01-2012 19:48
#75

Różnych scen i denerwuje mnie, że zamieniali sceny np. że to skrzelo-ziele co Neville dał Harremu przed 2 zadaniem w czarze ognia, to w książce dał Zgredek.

Edytowane przez Czarownica24 dnia 27-01-2012 19:13

Dodane przez hedwigowo dnia 01-01-2012 19:51
#76

No dokładnie. Strasznie mało było o skrzatach. Nie było nawet pokazane, jak Hermiona, Harry i Ron poszli do kuchni.

Dodane przez Charlie dnia 27-01-2012 18:15
#77

Mi brakowało tego meczu Quidditcha i jeszcze tego jak Harry z Ronem i Hermioną poszli do kuchni i tam był Zgredek z Mróżką.

Dodane przez syrius_black dnia 10-02-2012 15:36
#78

Np sparwdzania różdżek przez Ollivandera , ugrzęźnięcia Harry'ego na schodach , gdy obok przechodził Snape . Ostatnia scenka z Crouchem Seniorem była do kitu - wiele rzeczy mi w niej brakowało a także ta myśliodsiewnia była jakaś dziwna - inaczej wyobrażałem sobie wspomnienia Dumbledore'a z myśliodsiewni a tak bardzo się zawiodłem ...

Edytowane przez syrius_black dnia 20-02-2012 21:06

Dodane przez FleurDelacour dnia 27-02-2012 17:32
#79

Według mnie w filmie Harry Potter i Czara Ognia brakuje Ludo Bagmana, a w sumie jest on ważną postacią.

Dodane przez ArturMargel dnia 27-02-2012 18:02
#80

Mi brakuje
- rozwinięcia wątku Crouchów
- wizyty Weasleyów na Privet Drive
- spotkania się "trójcy" z Syriuszem w jaskini
- snu Harry`ego, w którym zobaczył Voldemorta karzącego Glizdogona
- wielu przeszkód, które pojawiły się w trzecim zadaniu
- kłótni Knota z Dumbledorem
- ujawnienia się Syriusza w obecności Snape`a
:confused:

Dodane przez Ghost4Fun dnia 05-03-2012 18:47
#81

Więcej śmieszniejszych scenek.

Dodane przez Gregman dnia 05-04-2012 11:57
#82

Mrużki , Zgredka i WSZY

Dodane przez Wikka1001 dnia 05-04-2012 12:26
#83

Mnie zdenerwowało to że nie pokazali wielu wspomnień które Dumbledore przedstawił Harremu w "Harry Potter i Książe Półkrwi".
Np.
1.Bujdki - skrzatki domowej - Voldemort poznaje pierścień Slytherina i czarkę Helgi Hufflepuff.
2.Boba Ogdena - w rodzinie Gauntów jeszcze przed narodzinami Riddle'a

Edytowane przez Wikka1001 dnia 05-04-2012 12:26

Dodane przez Chop Suey dnia 27-06-2012 22:11
#84

Mi brakowało w CO:
- wizyty Weasleyów na Privet Drive,
- całej sprawy z WESZ- pobyt w kuchni Hogwartu, Hermiona dziergająca czapeczki,
- Mrużki

Dodane przez _Loony_ dnia 28-06-2012 21:10
#85

Początek to masakra pominęli spory fragment książki-_-
No i pozmieniali niektóre rzeczy. Ja uważam że najlepiej trzymać się książki a nie wymyślać ...

Edytowane przez _Loony_ dnia 28-06-2012 21:13

Dodane przez Snow dnia 19-07-2012 15:37
#86

Mistrzostwa Świata w Quidditchu były zdecydowanie za krótkie, zresztą pokazany został tylko ich początek.
Atak śmierciożerców też jest zbyt krótki, zresztą w książce wyglądało to inaczej.
Brakuje mi Billa i Charliego.
Wygląd Barty'ego Croucha Juniora w książce i filmie różni się od siebie.
Pamiętałam jeszcze parę szczegółów, ale teraz wyleciały mi z głowy.

Dodane przez Leviosa dnia 28-07-2012 14:06
#87

Wielu rzeczy. W filmie Harry budzi się od razu w domu Wesley'ów. Nie ma nic o WESZ, w filmie nie ma w ogóle Molly Weasley i nie ma nic o Billu :/

Dodane przez piotr44444444 dnia 07-08-2012 10:29
#88

mi w zadaniu trzecim zabrakło przeszkód

Dodane przez panti00 dnia 07-08-2012 21:48
#89

Najbardziej brakuje mi WESZ ... :(

Dodane przez Natalia Tena dnia 07-08-2012 21:54
#90

Hermiony z organizacją WESZ.

Dodane przez lady_black dnia 31-08-2012 12:14
#91

Mi najbardziej zabrakło sceny w jaskinii z Syriuszem :\

Edytowane przez lady_black dnia 31-08-2012 12:15

Dodane przez SeverusSav94 dnia 31-08-2012 12:53
#92

Najwięcej brakowało mi Mrużki i WSZY. Może mało istotne ale dla mnie ciekawe.

Dodane przez White Orchid dnia 31-08-2012 14:10
#93

Brak Mrużki. ;<

Dodane przez Cyziek dnia 31-08-2012 14:55
#94

Te sceny z Mrużką. Chyba najbardziej mnie dotknął ich brak.

Dodane przez Kasia_Potterka dnia 31-08-2012 16:03
#95

Mrużka...

Dodane przez Enchantte dnia 20-10-2012 19:07
#96

Tak jak większości scen z Mrużką. Moim zdaniem nie mieli konkretnego pomysłu na żeński odpowiednik skrzata, albo po prostu nie dało się jej (ale niby czemu?) wepchnąć do scenariusza. No i gdzie się w filmie podział Ludo Bagman?

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 03-11-2013 18:53
#97

Oryginalny nie będę i nawet nie zamierzam być. Oczywiście brakuje Mrużki i wątków z nią związanych. Niestety nie rozumiem czemu taka postać jak Ludo Bagman w ogóle się nie pojawiła. Był przecież jednym z sędziów Turnieju Trójmagicznego, oferował swoją pomoc Harremu, oszukał bliźniaków dając im fałszywe galeony, Potter zobaczył go w myślodsiewni w sali rozpraw.

No i fajnie byłoby zobaczyć wielką grupę domowych skrzatów, które pracują w kuchni, w Hogwarcie. Scena może i nie najważniejsza, ale z pewnością dałoby się ją gdzieś umieścić.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 03-11-2013 19:18
#98

Dokładnie!!! Tego mi brakuje, że nie było Ludo Bagmana, no i naszej Mrużki, w końcu byłby w tych filmach jakiś nowy motyw - skrzatki. Do tego o wiele ciekawiej by było, gdybyśmy zobaczyli ta kuchnię, w końcu w ogóle się nie pojawiła. Po raz kolejny powiedz: były rzeczy, których być nie powinno, zamiast tych, które obowiązkowo, powinny się tam znaleźć. No i nie pokazano zemsty na Ricie Skeeter - kolejny błąd!

Dodane przez monia3437 dnia 03-11-2013 20:57
#99

Fakt, brakuje Mrużki i kuchni. Ale brakuje mi też spotkania Fleur i Billa. Niby w filmie coś tam chyba było, ale nie aż tak. No przecież on też był na jakimś tam zadaniu prawda? I rozmawiał z nią. Więc, przydałoby się. Niby nie znaczy wiele, ale później zostają małżeństwem. Pierwsze spotkanie jest ważne.

Dodane przez McHudurra dnia 23-11-2014 23:48
#100

Mrużki, Percy'ego zastępującego Croucha po zniknięciu, Rity Skeeter podsłu****ącej jako żuk i oddania nagrody z TT bliźniakom, bo potem nagle mają galeony na Magiczne Dowcipy Weasleyów.

Dodane przez SimonNordon dnia 24-11-2014 17:40
#101

Dużej ilości rzeczy :(

Dodane przez Karoola dnia 24-11-2014 18:37
#102

MISTRZOSTWA ŚWIATA W QUIDITCHU!!!!!!!!!!!!!!!
Tego nie było za długo!

Dodane przez NinaLupin dnia 14-07-2015 15:44
#103

Cóż w filmie bardzo dużo brakuje. Chyba najbardziej mi smutno z powodu Zgredka i Mrużki. (bardziej Zgredka) Brakuje w nim też zamieniania się Rity w żuka, oraz oczywiście wyjaśnienia, że Hagrid jest pół-olbrzymem. Jest dużo niedopatrzeń, ale ogólnie film się udał.