Dodane przez Thilde dnia 15-12-2008 18:54
#13
Mnie w filmie Harry Potter i Zakon Feniksa brakowało wielu scen. Między innymi randki Harrego z Cho , dożywotniego zakazu gry w quidditcha, potajemnych treningów Rona i tak można by wymieniać do rana! Zgadzam się z moimi poprzednikami że ten film był stanowczo za krótki.Wszystko działo się na raz. Chociaż przyznam że niektóre sceny z walki w ministerstwie zrobiły na mnie wrażenie. I aktorka grająca profesor umbrigde to traf w dziesiątkę.
POZDRAWIAM!