Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Jakbyście mogli kogoś "wskrzesić" to kogo?

Dodane przez raven dnia 08-01-2013 20:52
#67

Wszystko przemawia za Fredem - był młody, miał przed sobą całe życie, pogrążył w rozpaczy nie tylko rodzinę... Ale jeśli Fred, to czemu nie Tonks - była niewiele starsza, albo Colin Creevey - jeszcze młodszy niż Fred? Ja jednak wybrałabym Syriusza - z czystej sympatii dla tej postaci. Żal mi tyłek ściskał podczas kolejnego czytania Więźnia Azkabanu, kiedy Harry tak bardzo cieszył się na myśl o zamieszkaniu z Syriuszem, a wiadomo już było, że ta radość potrwa zaledwie chwilę. To niesprawiedliwe, że Harry odzyskał swojego ojca chrzestnego na tak krótko.