Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Jakbyście mogli kogoś "wskrzesić" to kogo?

Dodane przez Little_Black dnia 10-06-2013 20:07
#87

mniszek_pospolity napisał/a:
Oczywiście wskrzesiłbym Severusa, ponieważ uważam, że jego śmierć była absolutnie bez sensu. Czarodziej, którego odwaga, lojalność wobec Albusa i bezustanna ochrona Wybrańca stały się niemal sensem życia zasługuje na coś więcej, niż zagryzienie przez ohydnego gada. Poza tym doskonale wiemy, że nie miał Czarnej Różdżki - nieszczęśliwe dzieciństwo, zawód miłosny, wyrzuty sumienia, ciągły stres i użeranie się z mało inteligentnymi uczniami a na sam koniec haniebna śmierć...


Mniszku oczywiście masz wiele racji i zgadzam się z tobą, że nie zasługiwał na taką śmierć,jednak nie mogę sobie wyobrazić jakby teraz funkcjonował, co by teraz robił. Dalej użerałby się z uczniami, byłby ścigany przez Ministerstwo Magii, czy siedziałby w Azkabanie. Nawet gdyby ułożył sobie jakoś lepiej swój los to wątpię, czy zrobiłby porządek ze swoim życiem uczuciowym. Miał przecież na to tyle czasu a nic nie zrobił........ Poza tym po śmierci jest tam gdzie zawsze chciał być i jest szczęśliwy.

Myślałam też o wskrzeszeniu Lupina lub Tonks albo Jamesa i Lily ale można wskrzesić tylko jedną postać, a uważam, że jeżeli wskrzesiłabym którekolwiek z nich bez swojej drugiej połówki nie byłoby szczęśliwe.

Zostaje więc Albus Zgredek Fred i Syriusz, ale Fred chyba bardziej na to zasługuje bo był młody i pełny energii, a Syriusz i Albus już swoje przeżli , chociaż Black też miał najpiękniejszego życia. Został oskarżony o zabicie przyjaciół i swoje w Azkabanie wysiedział ;/


Ostatecznie i tak nie jestem w stanie powiedzieć kogo najlepiej byłoby wskrzesić wszyscy: Snape, Lupin, Tonks, James, Lily, Zgredek, Fred, Albus i Syriusz tak samo zasługują na życie. Każdy na nie zasługuje.