Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki

Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 07-04-2012 18:43
#148

u mnie w zyciu sytuacji smiesznych nie brakuje np.:

raz na W-Fie mieliśmy jakies tam biegi,tylko,że bylo cieplo to wyszlismy na teren poza boisiem,bo boisko nam inna klasa zajeła.I tak sie stało,ze akturat wtedy miałem na sobie dosc luzno zawiazane trochę za duze buty, no i biegnąc na dodatek ze startu niskiego zaczepiłem nogą o jakis głaz i spadł mi but,a ja pobiegłem dalej ze wzgledu na to,że to na czas bylo. I tak miałem czwarte miejsce w klasie,ale bieg w jednym bucie wygladał komicznie...

innego razu na wakacjach na Sri Lance (wyspa na Oceanie Indyjskim) moja siostra kupiła sobie nowy kostium kąpielowy,który po dwóch dniach siedzenia w basenie i oceanie rozluźnił sie i zaczał z niej spadać.No i raz jak skakała z trampoliny do basenu to poprostu jej zleciał,ale na szczęście zdążyła go sobie w miare podciagnąc jeszcze pod wodą... :)