Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki

Dodane przez Half-Blood Princess dnia 12-01-2009 17:16
#45

Ja miałam niezły przypał jak wybrałam się do teatru "Roma" z klasą. Mieliśmy tańsze miejsca (były rozkładane i znajdowały się z boku czyjegoś miejsca). Ja o tym nie wiedziałam, gdy wchodziłam na salę. Po chwili poszukiwania krzesełka, spostrzegłam, że jakiś gościu siedzi na moim miejscu, bo był obok mój numerek. No i ja napadłam na niego, a on śmiejąc się, rozłożył mi moje miejsce przyczepione do jego krzesła... ^^ Spaliłam cegłę, a znajomi z klasy lali ze śmiechu. :D Jeszcze podczas seansu, ten gościu pytał się mnie ironicznie, czy mi wygodnie... :tooth: A ja miałam ochotę go pobić. Dodam, że wygodnie mi nie było, bo nie było się nawet o co oprzeć...

Edytowane przez Half-Blood Princess dnia 12-01-2009 17:18