Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki

Dodane przez Alanette Vieira Malfoy dnia 07-05-2009 22:53
#72

Cóż, moja szkoła słynie z bardzo nietypowych sytuacji. Dla przykładu podam parę.
---
Nauczycielka matematyki: Janek, przesiądź się do drugiej ławki!
Janek: Nie, dziękuję!
---
Nauczycielka matematyki: Zetrzyj tę tablicę, możesz to zrobić gąbką, jeśli chcesz.
---
Nauczycielka biologii do swojej klasy o planowanej wycieczce do stolycy: Okazało się, że w teatrze nie ma miejsc, więc niestety, pojedziemy na operę, która jest bardzo ciekawa.
---
Nauczycielka biologii na temat swojej Ojczyzny: A bo Polska to taki skansen.
---
Nauczycielka biologii na temat ruchu drogowego: Jak tak jadę ulicą, to się mnie wydaje, że tam sami daltoniści jeżdżą.
---
Nauczycielka biologii na temat zachowania klasy: Ciszej się tam walcie po głowach!
---
Nauczycielka chemii: Co się znajduje w jądrze atomu?
Julia: No... te... jądry!
---
Aleksandra: A proszę pani, a czy emigrantów zaliczamy do zgonów?
---
Nauczyciel historii: Julia, kiedy wybuchło powstanie listopadowe?
Julia: W styczniu?
---
Aleksandra: Proszę pana, czy będzie pan mnie dzisiaj pytał?
Nauczyciel historii: Nie, Olu, to byłby sadyzm.
---
Nauczycielka języka niemieckiego: Michał, weź zgarnij te oczy ze swoich włosów!
---
Nauczycielka języka niemieckiego: A to będzie dwięćset (or whatever... na temat liczb to było.)
---
Omówienie i poprawa sprawdzianu z geografii w klasie trzeciej liceum.
Nauczycielka geografii: Jak się nazywa kraj zajęty w którymśtam roku przez kogośtam, a potem odbity przez talibów?
Piotrek: World Trade Center!