Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki

Dodane przez Courag dnia 21-05-2009 22:31
#74

Gramy w dwa ognie na WF-ie. Na boisku zostały ostatnia zawodniczka drużyny przeciwnej, Gabrysia i ostatnia zawodniczka z mojej drużyny, Gosia. Moja koleżanka Oliwia jak zwykle bardzo się emocjonowała (obok niej stała wf-istka, pani Marta, z którą mieliśmy zastępstwo). Oliwia zaczęła wrzeszczeć:
- Gocha wal ją z boku!!!
- Gocha uciekaj!
- No weź ją wreszczcie zbij, Gocha!
Aż w pewnym momencie:
- Spiepszaj, bo cię trafi!!!!
Nauczycielka nawrzeszczała na nią. Potem kiedy Gabrysia potraktowała Gosię piłką ja weszłam na boisko (byłam matką). Oliwia podawała mi piłkę strasznie wysoko, a pani Marta, która słynie z tego, że czasem jest złośliwa (nadużywa słów "panna" i "pan" i zwraca się o uczniów np. Maciej, Krzysztof, Małgorzata) walnęła taki tekst:
- Dziewczynką Która Przeklina, podawaj pannie Marii, bo nawet panna Maria nie przyjmuje twoich podań.
Dla CKM-ów: chodzi o to jak nazwała Oliwię
------------------------------
Polskiego i techniki uczy nas jedna nauczycielka. Na polskim przerabiamy mit o Faetonie i piszemy plan wydarzeń. Już napisaliśmy przedostatni punkt i mielimy pisać ostatni, a pani Agata przerwała i zaczyna mówić co będzie na technice:
- W czwartek będziemy robić coś na Dzień Matki. Zakładki, szkatułki czy co tam sobie chcecie...
A Oliwia wrzasnęła na cały (ona i ta jej ekscytacja):
- śmierć!
Wszyscy, łącznie z panią w śmiech. Oliwia taka czerwona:
- W sensie, że w planie wydarzeń śmierć Faetonie
-------------------------
Wychodzimy z moim bratem, dwoma siostrami i moimi szwagrami z kościoła po pasterce. Muszę powiedzieć, że mój brat ma długie włosy. Wracając do wpadki, słyszymy nagle jak ktoś wrzeszczy z tyłu:
- Tadziu to ty????
To było niezłe. Okazało się, że to kolega Tadzika, z którym nie widzieli się od czasu gimnazjum i ten kolega wiedział tylko (ze zdjęć na n-k), że mój brat ma długie włosy i ubiera się zawsze na czarno. A trzeba dodać, że od czasu skończenia gimnazjum przez mojego brata minęło ok. 5 lat. Ale trzeba było to słyszeć:rotfl:
-----------
Od tygodnia mamy kota. Pierwszego dnia mój kochany braciszek bawił się z nim i go wkurzył. Ja nie wiedziałam, że kot jest wściekły i zaczęłam go drażnić. Dziwnie na mnie spojrzał i zaczął mnie drapać, a ja zaczęłam piszczeć i wskoczyłam na kanapę, a jak po chwili z niej zeszłam i chciałam iść do innego pokoju kot zaczął mnie gonićxD.
--------------
Mamy w klasie dwie Oliwie. Jedna jest niska a druga ma strasznie wielkie uszy. Fajnie się kłucą:
- Weź Uszolot się ode mnie odwal - mała Oliwia.
- Zamknij się skrzacie - druga Oliwia
- Jestem wyższa od Ilony!!!
Jak to usłyszałam to myślałam, że padnę.
---------
Sytuacja z zerówki. To mi opowiadała Olka (ta niska Oliwka) Te same Oliwie. Jedna (ta z dużymi uszami):
- Oliwia tylko nikomu nie mów. Zakochałam się w Tomku.
A Oliwka na całą salę:
- Słuchajcie wszyscy! Oliwka zakochała się w Tomku!
-----------
Kiedyś po lekcjach siedzę z koleżanką na ławeczce przy sklepie obok szkoły, słuchamy mojego mp4 i śpiewamy:
- Zabij się, zabij się, nikt nie lubi tutaj cię, strzel sobie w głowę i rozwal na połowę.
A akurat nasza wychowawczyni wychodziła ze szkoły, ale miała minę. Dodam, że nikt jej nie lubi i ona dobrze o tym wie.

Edytowane przez Courag dnia 23-05-2009 14:16