Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki

Dodane przez Courag dnia 30-10-2009 20:27
#103

Na polskim. Omawiamy jakiś megatrudny wiersz. A Natalia tak nagle pyta się pani czy oglądała ostatni odcinek Dr House`a (trzeba dodać, że pani uwielbia ten serial i zawsze da się na niego złapać). I tak rozmawiamy. A Krzysiek:
-To może porozmawiajmy o "M jak miłość"
-No to jest fajny temat. Wiecie, że Marek zdradza Hankę z Grażyną? -Mówi Kamil
Na to ja:
-W tych serialach wszyscy się zachowują jak króliki - Ale spaliłam buraka jak się zorientowałam o powiedziałam

Ta sama lekcja. Wracamy do omawiania wiersza. W pewnym momencie pani mówi:
- Wiecie co się właśnie wydarzyło?
Ja zaczynam rzucać coraz to dziwniejsze teksty:
-Pani ma dobry humor? Zaczęliśmy myśleć? Mateusz przestał się dąsać? itp.
Pani:
-Natalia ma to na bluzce
Natalia miała akurat bluzkę z wizerunkiem Hannah Montany i poplamiła ją sobie czymś czerwonym. Akurat miała plamę na twarzy Hannah. Ja tak patrzę i mówię:
- Prze_boska Hannah jakaś-tam zaryła twarzą w ziemię?
A pani Agata:
-Nie, ale miło, że nie dotarł do Ciebie ten cały szał. Po prostu słońce wyszło zza chmur.

Dzisiaj mieliśmy w szkole "międzyszkolny przegląd małych form teatralnych". Po przedstawieniach siedzieliśmy jeszcze półtora godziny w świetlicy,_przez cały ten czas mikrofon był włączony. Podchodzi do mnie i do paru innych dziewczyn Wojtek z mikrofonem i mówi do Klaudii, że ma coś zaśpiewać, a ona myślała, że mikrofon jest wyłączony i zaczęła śpiewać specjalnie (przynajmniej tak później mówiła) fałszować i to wszystko poszło w głośniki, które są dość duże więc nie można było jej nie usłyszeć.


Na angielskim Oliwia pyta się mnie czy może ze mną usiąść, bo potrzebuje podręcznika. Zgodziłam się i powiedziałam, że wydawało mi się, że ma podręcznik. Ona na to:
-Bo mam, ale mój kot go dosłownie olał.
I wyciąga taki żółty podręcznik xD

Edytowane przez Tonks2812 dnia 09-11-2009 16:44