Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Zimny jak lód 4/16

Dodane przez N dnia 09-04-2012 12:57
#2

białą koszulę

nonszalancko rozpiętą

Ogólnie w jeszcze kilku miejscach brakuję "ą" bądź "ę".

- Gdzie jest ojciec? - zapytał bez słowa powitania, siadając do stołu.

- Synku, przecież wiesz - usłyszał tylko.


Mimo, iż chwilowo sprawiało mu to radość i zdążył już się do tego przyzwyczaić, nie tego oczekiwał od rodziców.

Bez przecinka przed "iż".

Dlatego Ona, nigdy nie mogła równać się z chłopakiem.

Brakuje ".".

Wreszcie kiedy już zdecydowała coś założyć, poprawiła delikatny makijaż, okręciła się kilka razy wokół własnej osi przed lustrem, uśmiechnęła się do siebie i cała w skowronkach zeszła do kuchni, i przywitała się z rodzicami. Właśnie przez nich młody arystokrata ciągle uważał ją za gorszą od niego. Byli mugolami, zwykłymi mugolskim dentystami, których córka dostąpiła zaszczytu posiadania magicznych mocy.

Brak przecinków i niepotrzebny ";".

On jej za to nienawidził, wypominał jej, jej pochodzenie na każdym kroku.

Za dużo "jej".
Warto byłoby zastąpić to słowo jakimś innym, np.: Chłopak nienawidził za to dziewczyny i na każdym kroku wypominał jej mugolskie pochodzenie.

To chyba na tyle. Tekst naprawdę bardzo ładny, aż się zdziwiłam, bo myślałam, że będzie to kolejne usiane błędami opowiadanie o słit przyjaciółeczkach, które zako****ą się nieszczęśliwie. Mam nadzieję, że Twój utwór nie będzie przewidywalny. Jak na razie wszystko jest w porządku. Pisz dalej, a mi pozostaje jedynie życzyć Ci weny. ^^