Dodane przez Peepsyble dnia 11-10-2008 08:50
#17
Hehe. to mnie rozwaliło ^^. Śweitne to, wióra, naprawdę ; p
Strasznie mi się spodobało, nie ma co.
- Ale ja się nie zgadzam...-zauważył Harry
- Masz pecha... -odpowiedział minister... Jeśli tego nie zrobisz, nie wrócisz do szkoły...
xD Ja ja lubie parodie...
Następnie Harry przywitał się z przyjaciółmi i zaszył się w szafie z Ronem...
-Jest sprawa- powiedział Ron
-Jaka?- zapytał Harry
-Minister chce się z tobą zobaczyć... mówi, że to pilne
-ooo nie... nienawidzę Scrimegoura, jest okropny- zauważył Harry
-Też go nie lubię... ale to jest ważne... gadał coś o jakimś kontrakcie...
-Co wy tam, dzieci robicie? - zapytała Ginny
-Nie Twoja sprawa - krzyknął Ron...
-To może pomogę - stwierdziła Ginny.
Ne no to mnie rozwaliło doszczętnie ^^. Naprade świetna parodia. CNKC.