RazorBMW napisał/a:
Annee napisał/a:
O tej islandzkiej piosenkarce śpiewającej indie rocka
Jest szał na indie, więc ludzie wrzucają to śmieszne hasełko wszędzie... ech...
Ona nie śpiewa indie rocka. Zresztą, to zdanie jest niepoprawne, bo nie można śpiewać gatunku muzycznego.
Można wrzucić to do worka z trip-hopem, ale to będzie mijało się częściowo z prawdą. Faktycznym określeniem dla takiego gatunkowego misz-maszu jest... muzyka alternatywna, bo tutaj faktycznie jest alternatywa oraz, faktycznie, brak mainstreamowości.
Anyway, Bjork to jeden z fajniejszych projektów. Jaram się jej twórczością, nawet te nudne trip-hopy da się słuchać, choć to muzyka na "zmulenie". Faktycznie - coś ciekawego na muzycznym poletku.
no to przepraszam za błąd w zdaniu (chociaż przyznać muszę ci rację, że teraz połowa ludzi nazywa wszystko indie rockiem xD) ;)