Dodane przez Laufey dnia 02-07-2012 18:15
#2
I knew it! I knew it! Wiedziałam, że założysz ten temat. Moją opinię o książkach tych znasz, ileż to razy prywatnie wymieniałyśmy się spostrzeżeniami co do fabuły. Pierwsza część, takie wprowadzenie, naprawdę mi się podobała. Jedno, co do czego się mogę czepić, to wygląd Lokiego. Blond włosy i postura przypomina mi centralnie Thora, a że tego mięśniaka na sterydach nienawidzę, nie lubię automatycznie przedstawienia Lokiego jako takiego. Loki z brodą? Matko, tylko nie to. Co dalej... hmm... Charakter Boga Kłamstw najzupełniej mi się podoba. Dokładnie taki, jaki powinien być Loki. No dobra, zejdźmy z Lokiego, przejdźmy na inne postacie. W pierwszej części, jego żona mnie irytowała. Ale nie wiedziałam, że w drugiej będzie jej gorsza następczyni... Jenny to taka typowa szara myszka, która wkurza mnie swoim zachowaniem. Nie będę nadal rozwodzić się nad postaciami, powiem tylko, że pan Jakub Ćwiek ma świetny styl pisania. Dosłownie pochłania się książkę, a nie czyta. Ta seria wymaga przeczytania. ;]