Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Języki obce

Dodane przez Claire Lethal dnia 16-09-2008 20:02
#4

Angielski, angielski i jeszcze raz angielski. Od przedszkola się uczę. Co prawda, w wieku 4-5 lat to głównie się śpiewało jakieś piosenki o McDonaldzie, który farmę miał ( chyba to wszyscy znają), ale to zawsze coś, prawda? ;D

W szkole podstawowej miałam dosyć wymagającą nauczycielkę, która robiła trudne sprawdziany. Wszystko na dobre wyszło, bo w klasie pierwszej gimanzjum miałam mało pracy i tylko odrabiałam prace domowe, jakie były zadawane.
Mimo to, w klasie pierwszej gimnazjum lekcje języka angielskiego można było nazwać tragedią, tragedią i jeszcze raz tragedią. Oczywiście był podział grup. Traf chciał, że trafiłam do grupy, gdzie 3/4 osób to chłopaki. Wyskakiwanie przez okno, bieganie po sali, rzucanie w nauczycielkę i tablicę wszystkim, czym popadnie.... koszmar. I zamiast przerobić 10 z 12 rozdziałów (co było normą w szkole), to przerobiliśmy 5. Fatalnie. ;f

Od drugiej gimnazjum mam inny podział. Nie taki przypadkowy (losowanie), tylko podział na grupę roszerzoną i podstawową. Obecnie ejstem w klasie rozszerzonej i już szybko śmigamy z materiałem. ;d

A ostatnio moi rodzice wpadli na 'genialny' pomysł dodatkowych zajęć z j. angielskiego. Grupa intensywna [gimnazjum]. 2x w tyogdniu po 1,5 godziny. Zajęcia będą od przyszłego tygodnia. Po 2 tygodniach postaram się zeedytować posta, by napisać moje wrażenia.

Języka niemieckiego w szkole nie mam i mieć nie będę - nie ma nauczycieli. Jedynie 3 gim. i licealiści mają. Nic dziwnego. Szkoła sportowa. I nic nie trzeba dodawać. ;f