---

Ten pierwszy obrazek z podpisu autorki posta właśnie przedstawia Dimmu Borgir. Szczerze mówiąc, tutaj nie będę się rozpisywał tak jak na temat Pantery, ponieważ nie mam aż takich rzetelnych informacji, poza tym moja głowa nie ma takiej pojemności, by wszystko pomieścić... Przyznam, że wolę bardziej metalowe kawałki, ale gdy czasem popadam w rutynę bądź wszechogarniającą nudę, to na playliście figuruje właśnie jedynie ten zespół. Żadna piosenka nie była nieudana, ba, wszystkie były ciekawe, nie mam dla nich ulubionego miejsca.