Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wymyśl postać

Dodane przez Pyflame dnia 01-05-2010 22:50
#37

To się popisze xD Historia mojej bohaterki trochę odbiega od tematu HP (tzn. nie skupia się tylko na nim, więc dla niektórych może być niejasna...), ale cóż...


Emma Evangeline Parker (ur.18 sierpnia 1981) to niezwykle ambitna Ślizgonka, która miała wyjątkowego pecha. Nie miała przyjemności poznać swoich rodziców, bo już jako niemowle trafiła do londyńskiego sierocinca, gdzie nie mogła znaleść przyjaciół, bo wszyscy wokół się jej bali.



Działo się tak za sprawą tablicy, która kiedyś wybuchła gdy Parker jej dotknęła oraz trawy, którą Parker przypadkowo podpaliła. Ale to już inna historia, której lepiej nie wspominać. Źródłem wypadków, z którymi miała doczynienia Emma były jej mutancyjne zdolności, przez które w wieku 10 lat Em trafiła do Instytutu Xaviera.



Podziwano tam jej niezwykłą urodę. Jej długie, czarne włosy. Duże niebieskie, oczy, na które opadały gęste, długie rzęsy, równie czarne jak włosy. Śniada cera i szkarłatne rumieńce, które dosyć często pojawiały się na jej twarzy dopełniały całości. Może była trochę... Za chuda jak na swój wzrost, ale to nie zmienia faktu, iż Evangeline była piękna.



Sposób w jaki EmEv się ubierała był co najmniej dziwny. Łączyła kolory kontrastowe, Uwielbiała kolorowe pończochy i sukienki. Ponieważ miała niezwykle niesforne włosy często chodziła r0;rozczochranar1;. Kochała swoje żółte balerinki.



Emma należała do osób, którym zależało na zdobyciu wyznaczoego celu za wszelka cenę. Nie chciała krzywić ludzi, ale wolała by cierpieli inni niż ona sama. Pragnęła władzy. Chciała być ceniona, znana, szanowana. Była niezykle otwarta i bezpośrednia. Biła od niej pewność siebie. Nie siedziała w miejscu, była aktywna. Uczyła się dobrze, gdy dany przedmiot jej się spodobał wręcz wspaniale.



W Hogwarcie znalazła się rok po Harrym i spółce. Gardziła szlamami, jednak potajemnie podziwiała Hermione. Chciała poznać Harryr17;ego Potterr17;a, jednak bała się, że raszta Ślizgonów dowiedziałaby się o tym, więc kilkakrotnie rozmawiała z nim potajemnie. Podobnie jak potajemnie kontaktowała się z Weasleyr17;ami. Zaprzyjaźniła się z Teodorem Nott. Podobał jej się Draco Malfoy, ale nie przyłączyła się do jego fan clubu, któremu przewodziła Pancy Parkinson. Gdy była w czwartej klasie wyznała Draconowi co do niego czuje i potajemnie związała się z nim, jednak ten związek przetrwał jedynie dwa lata. Była ulubienicą Snaper17;a ponieważ była Ślizgonką, która świetnie radziła sobie w eliksirach (i nie tylko). Przyżekła sobie, że dla własnego dobra nigdy nie będzie Śmierciożercą. Miała czarnego kota, którego nazwała Prodigy.



Lubiła OPCM, eliksiry, runy i transmutacje. Często grała w czarodziejskie szachy. Latała na miotle i grała na pozycji ścigającej. Dużo czasu spędzała w bilbliotece i na błotniach. Odrzucała ją ONMS i wróżbiarstwo. Marzyła o posiadaniu faniksa, ponieważ bardzo jej się podobały.



Na piątym roku nauki jak włosy zmieniły kolor na jasny blond. Stało się tak w skuter trzeciorzędnej mutacji.