Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Voldek i felix felicis . ;p

Dodane przez Hedwigaa_16 dnia 13-08-2012 14:05
#1

Czy zastanawiało Was to co by było , gdyby Voldek , w dzień wojny o Hogwart użył Felix Felicis ? o_O

Dodane przez microszymek08 dnia 13-08-2012 14:17
#2

nic

Dodane przez Victim dnia 13-08-2012 20:49
#3

Nie, nigdy mi to do głowy nie przyszło, toteż się nad tym nie zastanawiałam ;p
Ale teraz, gdy już zwróciłaś na to uwagę, zastanawiam się... I dochodzę do wniosku, że to by była istna tragedia, przegralibyśmy i Voldemort opanowałby całą Wielką Brytanię, a potem całą Europę i być może świat... Straszne.
Dobrze, że tego nie zrobił.

Dodane przez Charlie dnia 13-08-2012 22:35
#4

No ja też się nigdy nie zastanawiałem nad tym , ale gdyby to się stało to by to jakiś koszmar był . Przecież Voldermortowi by się wszystko udało i by wygrał wojnę no i wolę nie myśleć co by było dalej . Nikt by go nie powstrzymał ani nic..

Dodane przez Hedwigaa_16 dnia 13-08-2012 22:37
#5

hah , no właśniee , jak bym była Voldkieem , to bym na pewno wypiłaa . ^^

Dodane przez Estelle dnia 13-08-2012 22:44
#6

Zastanawiałam się
i dlaczego nikt nie użył go walcząc z Voldkiem
czasami w serii były dziwne zagmatwania
ale cóż może walcząc zsilnymi czarodziejami coś nie działa
w końcu był czarownikiem wszech czasów,pewnie Dambledora też nikt nie przechytrzył by tym eliksirem

Dodane przez marihermiona dnia 14-08-2012 08:34
#7

Dobre pytanie. Nie zastanawiałam się nad tym, ale pewnie o tym nie pomyślał. Gdyby go zażył to przejął by władzę nad światem no nie?

Dodane przez Pierog dnia 14-08-2012 09:23
#8

Po pierwsze, uważam, że w swoich szeregach w momencie poprzedzającym Bitwę Voldemort nie miał nikogo, kto mógłby mu ten eliksir uwarzyć. Sam jest zbyt zajęty i ważny, by warzyć sobie eliksiry, a raczej nikt z jego szeregów, oprócz Severusa, nie umiałby uwarzyć tak skomplikowanego eliksiru. A oczywiście Severus, będąc tak naprawdę dobrym czarodziejem nie uwarzyłby mu tego eliksiru.

Po drugie, co by się stało... Voldemort pragnął Czarnej Różdżki oraz pozbyć się Potter'a. W związku z czym gdyby wypił Felix Felicis wiedziałby, że musi rozbroić/zabić Harry'ego aby zyskać różdżkę, a że Potter akurat był w posiadaniu tej różdżki, zabiłby dwie sroki jednym kamieniem (czy jak tam leci to przysłowie). Harry byłby martwy, co jak dla mnie nie byłoby wielką stratą, w Hogwarcie byłby reżim Voldka, ale wszyscy, a przynajmniej większość by przeżyli.

Tak, nie lubię Pottera xD

Dodane przez news588 dnia 14-08-2012 10:04
#9

TYMBOY0814
but shorter tempers; wider freeways,
New Era Snapbacks Hats
but narrower viewpoints; we spend more, but have less;
Snapbacks Hats for sale
we buy more but enjoy less.
Cheap Snapbacks For Sale
I gave the class homework!In a class I teach for adults,
Cheap Snapbacks free shipping

I recently did the unpardonable1.
Cheap Snapbacks Online
I cannot be your friend and your flatterer too.
Cheap Hats Online
The Trap When we reached the Hall.

Dodane przez Nat_Hermiona dnia 17-08-2012 13:44
#10

To już są szczere rozmyślenia. Nie wiem co by się stało, ale on by miał szczęście a nie śmierciożercy, a oni mieli duży wkład w tą wojnę, więc niewiele by to pomogło. Może coś by zdziałało, coś, w sensie śmierci Harry'ego, bo to przecież na tym mu najbardziej zależało. Załóżmy, że miałby on cel zabicia Harry'ego, tak jak on miał cel wyciągnięcia wspomnienia od nauczyciela eliksirów i pewnie by się powiodło, tak jak Harremu. No przynajmniej jak tak uważam, ale ciekawe pytanie.

____________________________________________________________________________

Byłem nieostrożny, działałem pochopnie, za bardzo polegałem na szczęśliwych przypadkach, a taka beztroska zawsze niweczy wszystkie plany, jeśli nie są przemyślane do końca. Ale teraz wiem już więcej. Zrozumiałem wiele spraw, których przedtem nie pojmowałem. To ja muszę zabić Harry'ego Pottera. Ja sam. I uczynię to. ~ No i tu ukazuję, że jego celem jest zabicie Harry;ego.

____________________________________________________________________________

Pozdrawiam Wszystkich ^^

Dodane przez Fausta Malfoy dnia 19-08-2012 14:53
#11

Nie przyszło mi do głowy, ale to byłby odjazd!

Dodane przez Luniaczek dnia 19-08-2012 15:45
#12

Noo, to by była masakra xd

Dodane przez Helltrix13 dnia 19-08-2012 15:58
#13

Nie, bo nie było to w żaden sposób możliwe. Po co Voldemort miał pić jakiś "śmieszny" eliksir, skoro był w swoim mniemaniu najpotężniejszym czarodziejem wszech czasów. Był nieśmiertelny, miał, jak myślał, w posiadaniu Czarną Różdżkę, nikt nie mógł go pokonać. Wszystko to co zgubiło Voldemorta, zarazem stanowiło o tym, że nie będzie używał żadnych wspomagaczy, to nie było w jego stylu ;p

Dodane przez Clementaine dnia 19-08-2012 17:35
#14

Czarny Pan i tak był pewien swojego zwycięstwa, więc po co mu eliksir :)

Dodane przez Fausta Malfoy dnia 19-08-2012 19:03
#15

Ale jestem lubiana xd.

_____________________________

Pozdrowienia dla wszystkich mnie pozdrawiających osób! xd

Dodane przez madame104 dnia 19-08-2012 20:10
#16

Możemy mieć nadzieję że na tak złą osobę by to nie podziałało ;P

Dodane przez SneapeandLily dnia 19-08-2012 20:18
#17

No masakra jak nic ! :O Dobrze, że nie użył... uhhh

Dodane przez SophieSerpens dnia 19-08-2012 23:23
#18

Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale przecież był człowiekiem, jak każdy. Jesteście straszliwymi rasistami, to, że jest zły nie oznacza, że nie może być szczęśliwy. I nie może osiągać sukcesów. Felix działa na każdego czarodzieja, tylko inaczej. Zapewne też dyskryminujecie Czarnego Pana za to, że nie ma nosa.

EDIT:
Aaa, zapomniałabym. Nikt nie wypił eliksiru szczęścia, bo to byłoby pójście na łatwiznę. Tzn, w głowie Rowling i naszej. Bo on by wszystko prawie rozwiązał. Poza tym wątpię, by ktokolwiek o nim pomyślał. Voldemort i śmierciożercy byli zbyt przekonani o swojej wielkości, a obrońcy Hogwartu zbyt przerażeni.

Edytowane przez raven dnia 05-10-2013 23:26

Dodane przez SophieSerpens dnia 19-08-2012 23:25
#19

Aaa, zapomniałabym. Nikt nie wypił eliksiru szczęścia, bo to byłoby pójście na łatwiznę. Tzn, w głowie Rowling i naszej. Bo on by wszystko prawie rozwiązał. Poza tym wątpię, by ktokolwiek o nim pomyślał. Voldemort i śmierciożercy byli zbyt przekonani o swojej wielkości, a obrońcy Hogwartu zbyt przerażeni.

Dodane przez Natalia Tena dnia 20-08-2012 13:02
#20

nigdy się nad tym nie zastanawiałam.
ale gdyby pomyśleć logicznie, to skąd miałby go wziąć jak Hogwart był zrujnowany?
ale gdyby go zażył to Bitwa o Hogwart byłaby dla niego wygrana.

Dodane przez Nerona_58 dnia 20-08-2012 14:19
#21

Bardzo ciekawy temat. tak naprawdę nigdy się nad tym nie zastanawiałam.Hmm... może na niego nie działałby eliksir. przecież niektóre eliksiry działają tylko na ludziach (np. eliksir wielosokowy służy tylko do transmutacji ludzi). Może Voldemort po tych wszystkich rozszczepieniach i mutacjach nie był już człowiekiem. może on o tym nie wiedział ale jednak tak było. może nikt o tym nie wiedział. ale to tylko takie moje wymysły. poza tym gdyby Rowling napisała że voldemort zażył felixsa to byłoby to zbyt proste rozwiązanie, nie byłoby tam wtedy bitwy o Hogwart i byłoby chyba trochę nudno. i co by wtedy miał zrobić Harry? zażyć podwójną dawkę? to banalne, zbyt proste i bardzo nudne rozwiązanie. ale pewnie tylko ja tak myślę. trochę to głupie no ale...:|

Dodane przez Priori Incantatem dnia 05-10-2013 18:38
#22

Co by było, co by było... przyznam szczerze wątki z gdybaniem już mnie przerastają. Jak to co by się stało? Powybijał by wszystkich poza tymi, którzy również nafaszerowali się tymże eliksirem .:P

Dodane przez Blackdobby dnia 10-10-2013 21:20
#23

A więc, Harry by nie żył, a Voldzio żył.
Na świecie zostaliby tylko czarodzieje czystek krwi.
Ogólnie koniec świata Harry'ego i przyjaciół...
Koniec...koniec...koniec...koniec...koniec...koniec...koniec...koniec...

Dodane przez Ginny Zabini dnia 04-01-2014 21:11
#24

To proste, zabiłby Harry' ego!
Ewentualnie wszystkich czarodziei nie- czystej krwi i mugoli.

Dodane przez pottermanka135 dnia 12-01-2014 21:40
#25

Dochodzę do wniosku że podczas bitwy nikt nie myślał trzeźwo, pozatym ciężko jest uważyć taki eliksir.

Dodane przez FiG dnia 28-01-2014 10:59
#26

To lekko żałosne! Dlaczego nikt w czasie wojny o Hogwart nie zażył tego eliksiru? Bez sensu:no:

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 28-01-2014 18:42
#27

Gdyby wszystko takie piękne i łatwe było. Każdy niech eliksir wypije i hopa. W ogóle to felix felicis przypomina mi sok z gumijagód, albo ten napój, który pili Asterix i Obelix xD. Nie był powszechnie dostępny, trudno go było zdobyć/przyrządzić itd. Czarny Pan...A po kiego miał go pić, skoro myślał, że i tak wygra - że to kwestia czasu. On nie wierzył w takie 'pomoc', wierzył tylko i wyłącznie we własną moc, potęgę, wyjątkowość ( horkruksy ). Nie mógł też być pod działaniem eliksiru w nieskończoność. Podejrzewam, że bitwa trwałaby po prostu dłużej...Z drugiej strony, on dopiero na samym końcu dołączył --- właściwie jak wydawało się, że HP nie żyje. Można równie dobrze zapytać cbbg śmierciożercy go użyli itp

Dodane przez Ginni Weasley1234 dnia 21-03-2014 18:17
#28

Ojeja!Niewiem czy na Voldusia to by w ogóle zadziałało .Ale mi i tak się wydaje, że przez ten felix felicis to niema szczęścia tylko to wzmacnia pewność siebie czy coś w tym stylu noooo nie wiem może by wygrał, aleee nie to chyba była za poważna wojna.

Dodane przez Phoenixonfire dnia 21-03-2014 18:43
#29

Hmm może po prostu nie mógł ? Jak na przykład czytam na harrypotter.wikia : "Gdy zażywa się go za często, uderza do głowy, powodując groźną lekkomyślność i przesadne zaufanie do samego siebie. W zbyt dużych dawkach działa jak silna trucizna. " Jest możliwość że nadużył go podczas lat swojej "świetności".

Dodane przez Faria7 dnia 22-03-2014 10:46
#30

W sumie też się nad tym nie zastanawiałam... ale to dobre pytanie. Voldek zwyciężyłby i pokonał Hogwart. Chyba, że coś poszłoby nie tak. Ale dobrze, że tego nie zrobił.

Dodane przez Talasiek dnia 19-04-2014 17:06
#31

Czasami się nad tym zastanawiałem, ale bądźmy szczerzy - było wiele okazji, kiedy jakiś bohater mógł użyć eliksiru, aby dowiedzieć się prawdy, aby mieć więcej szczęścia. Równie dobrze można spytać - co by było, gdyby Harry wypił Felixa ;)

Dodane przez Sarius dnia 22-04-2014 22:18
#32

Jest jedno ale. Możliwe, że Felix działa tylko na ludzi tak jak eliksir wielosokowy. A jak wiadomo Voldemort nie był już wtedy człowiekiem.

Dodane przez ziemniaczek9 dnia 13-05-2014 18:13
#33

ciekawe dlaczego dumbledore zniszczył kamień filozoficzny przecierz mugł pokonać voldemorta. może dlatego tego nie zrobił bo jak snape go zabił to voldemort zabrałbymu czarną rożdżkę i kamień filozoficzny i voldemort byłby nieśmiertelny

Dodane przez Electro24 dnia 13-05-2014 19:01
#34

Voldemort pewnie nie użył tego eliksiru ze względu na parę szczegółów:
*Pewność siebie-myślał, ze wygra tą bitwę;
*Sam eliksir nie jest łatwy w uwarzeniu;
*Gdyby był naprawdę ,,skuteczny'',wszystko byłoby ,,łatwizną''-więc mało wiemy o nim,o działaniu itp.
*Gdy Voldemort podzielił duszę na 7 części,eksperymentował z Czarną Magią,zniknęlo jego ,,człowieczeństwo''.A można wywnioskować, ze ten eliksir piją tylko ludzie.

Edytowane przez raven dnia 13-05-2014 21:56

Dodane przez Lady Morgana dnia 25-07-2014 18:09
#35

Być może Voldemort był tak pewny siebie i swojej wygranej, że stwierdził, iż nie potrzebny byłby mu felix felicis... xD.

Dodane przez Nikaa dnia 22-02-2015 22:25
#36

Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Ciekawe... Myślę, że wtedy przepowiednia by się nie spełniła. To nie Voldemort zabiłby Harry'ego, tylko jego szczęście. ( mam nadzieje, że rozumiecie co mam na myśli ;-) ) Jeśli jednak udałoby mu się wygrać bitwę, zabić Harry'ego to...nie chcę nawet o tym myśleć. To byłoby straszne.

Dodane przez AngieCh dnia 10-11-2015 16:16
#37

A ja jestem zdania, że Felix nie zadziałałby na Voldemorta :D Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że on działa tylko na ludzi, a Voldek nie był w pełni człowiekiem...Gdyby mógł na niego zadziałać, to dlaczego by nie wpadł na ten pomysł ? Gdyby jednak go wypił i by podziałało, wszyscy by zginęli i całym światem rządziliby śmierciożercy no i byłoby mało ludzi, gdyby pozabijał wszystkich mugoli, więc w końcu nastąpiłaby apokalipsa i wtedy rzeczywiście w 2012 roku mogłoby dojść do końca świata jak przepowiadali Majowie :D