---

Zabawa stworzona dla każdego, kto lubi dobierać i wymyślać rymy. Jedna z osób podaje słowo, które powinno pojawić się w rymowance lub którego powinna ona dotyczyć. Kolejna osoba układa rym i podaje własne słowo. Oczywiście liczymy na coś więcej niż jedno zdanie.


Zacznijmy od słowa: Hogwart.

---

Na zielonych błoniach stał Hogwart:
Zamek wielu westchnień wart.
Była to Szkoła Czarodziejstwa i Magii,
Dla tych co zdolność czarowania posiadli.

Dla mnie będzie - Krzywołap.

---

Ma dwie pary łap
Nazywa się Krzywołap

(Zgadnij kto to?)

Rym do Rowena

---

Gdy opuszcza mnie wena
Pomaga mi Rowena!

A jak z ciebie godny kmieć
Wiersz o Slytherinie skleć! :jupi:

---

Slytherin superowy dom. Nie wejdzie tam żaden gnom


Niech będzie Gryffindor

---

Gryffindor ma dużo zalet,
choć nie poślą go na balet [XD]

A ja chcę coś o hagridzie ^^.

---

Hagrid super gość może Ci złamać kość xDD

to ja coś o Harrym

---

Hagrid fajną chatkę ma
no i czadowego psa [?] ;D

to ja coś o Lily ;]

---

Lily robi nam gili gili i podaje chili xDD


O Harry'm proszę

---

Harry ma zbite okulary :)

Cho Chang, please

---

Cho Chang oczy wypłakiwała
Gdy zginęła jej miłość mała.
Potem przyszedł Harry Potter
I pocieszył dając jej soczek.

No to poproszę rym do - Severus

---

Uczy w Hogwarcie Severus
gdy sam się uczył mówili mu Smarkerus

a ja poproszę rym do Hermiona

---

W Pokoju Życzeń Hermiona
Miała zostać żoną Rona.
Niestety uciekł im ksiądz,
A za nim podążył mały brzdąc.

Niech będzie - Lunatyk

---

Lunatyk, Glizdogon Łapa i Rogacz. Sam ich zobacz a gdzie jest nasz przyjaciel Dziobacz?


Syriusz

---

Syriusz to huncwot prawdziwy
z całej czwórki urodziwy
animagiem stał się wielkim
razem ze swą psią naturą
wcale nie stał się za miekki
lecz cudowny z tą brawurą.

Turniej Trójmagiczny

---

Strzeż się hipogryfa,
bo jeśli nie okażesz mu szacunku.
To on na twe życie czycha.


Turniej Trójmagiczny

---

Turniej Trójmagiczny to straszna rzecz boi się go nawet każdy kmieć


Hermiona

---

Hermiona zawsze chodzi przymulona

Malfoy

---

Malfoy - śliczny ten blondynek
Ukochany Cyzi synek
Lubi dawać innym w kość
Nawet ja mam go już dość

Amortencja :)

---

Choć do chłopca chęć żywa,
amortencja to nie miłość prawdziwa.

Zgredek

---

Zgredek ma futro z fretek.
Nosi je dzień w dzień, rzucając nim wielki cień :)

Slughorn

---

Domowy skrzat Zgredek ma bardzo dużo kredek


Ron

---

Jeśli nie jesteś cieć rym o Slughorn'mie powinieneś już dawno mieć xD

Ron

---

To będzie największa głupota jaką kiedykolwiek mógł ktoś zamieścić w książce:

Mon-Ron

Lucjusz

---

Lucjuszu kochany zawsze jesteś przegrany :bigrazz::rotfl:


Snape

---

Wielki sługa Czarnego Pana
Lucjusz jest tu już od rana
Misje chce zapewne spełnić
wszystkie rozkazy wypełnić

Lucjusz dziwi się ogromnie
Hogwart wita go zbyt skromnie
nawet dyrektora ręka
wiatała go tu jak udręka

Jeszcze z Draco rozmowa
i odchodzi zła połowa
szybki raport u jego Pana
i juz sprawa jest zasiana.

Czas teraz na nowe rymy
Nie wiem czy Hagridjuż było
ale właśnie o to chodzi
by nie patrzać na poprzednie
ułozyć swoje brednie ;]

---

W swojej chatce siedzi Hagrid
Ma batonik - mały 3-bit.
Lecz nie może go otworzyć,
A tak chce do ust go włożyć.

Siedzi biedny i rozmyśla:
"Co tu począć ? Chciałbym wiedzieć tak..."
Wtem spogląda przez okienko:
Idzie Ron z pomocną ręką.

Hagrid jest uszczęśliwiony.
Dzwoni znowu do swej żony.
Chwali się, że zjadł 3-bita,
A z Ronaldem znów są kwita.

Dla mnie będzie rym o Hogsmeade.

---

Hogsmeade portal bardzo znany, przez fanów Pottera często odwiedzany.

Rym o Ginny

---

Ginny jest bardzo znana przez fanów podziwiana :P


Remus Lupin

---

Remus Lupin jest wilkołakiem, zawsze męczy się z kłakiem
Zawsze ów się nim krztusi, użyć dużo sił musi
By wypluć to draństwo, tak to bywa mili państwo
Z kłakiem się użeramy, gdy mamy nie słuchamy

Rym o Gauncie

---

Gaunt wątrobę węża jadł
a że się zakrztusił to ze schodów spadł
Nad denatem żmije się zebrały
i za swoją siostrę szczerze mu oddały.
Z tej bajeczki morał się nasuwa
Kto nie chce tragicznie ginąć niech wężej wątroby nie wsuwa!

O pani Pomfrey :)

---

Pani Pomfrey nas uzdrawia
Tak że nikt już nie puści pawia.

Cedrik

---

Cedrik ładną buźkę ma
I uczciwy jest
każdy temu mówi ba -
- ten chłopak ma gest!

Wielosokowy eliksir

---

Eliksir wielosokowy
pozmienia ciała i głowy :)

alohomora

---

To jest biednych ludzi zmora-
zaklęcie Alohomora
kiedy złodziej go użyje
nic się przed nim nie ukryje!

Kingsley!

---

Kingsley- Minister nasz kochany
Dostał po głowie, zostały mu rany

Sprout

---

Profesor Sprout ma głoda i nie tylko to wam zapoda. Ma nadzieję, że Wam się to spodoba


Glizdogon

---

Glizdogon człowiek nieciekawy
chociaż skłonny do zabawy
niegdyś znanym był huncwotem
potem stał się złym pomiotem.

Zdradził przyjaciół swych dobrych
niegdyś nawet bardzo zgodnych
potem stał się szczurem Rona
by na końcu w końcu skonać.

Ravenclaw

---

Między nami Krukonami,
pojedynczo i parami,
snują się książkowe mole,
najstraszliwsze w całej szkole.

Przy śniadaniu, przy obiedzie,
przy kolacji, jedząc śledzie,
jedząc zupę oraz deser
każdy zerka w swój neseser.

Czy o zmierzchu, czy o świcie
wiedzę wchłania należycie.
Nawet gdy go skusi łóżko
książkę kładzie pod poduszką.

Podczas sesji i przy święcie
Krukon uczy się zawzięcie.
W mrokach nocy, w blasku słońca,
bez spoczynku i bez końca.

Nie ma mowy o zabawie
kiedy mieszkasz w Ravenclawie!
---------
A jeśli Cię to nie kręci,
stwórz rym o Izbie Pamięci!

---

Izba Pamięci się nie rymuje, ale i tak dwa punkty zyskuje ;]

Jeśli nie jesteś cieć rym o Hufflepuffie skleć ;]

---

Hufflepuff w godle borsuka ma
Uczeń domu tego w Quiditcha nieźle gra


Rym o Severusie

---

Czarna szata, czarny włos,
brzydka cera, wielki nos,
w ustach drwina,
rozpacz w sercu,
czarne znamię śmierciożerców.
Szpieg i agent obu stron-
Snape Severus - oto on!

--------
Kto zaś za Snapem nie przepada,
niech coś zrymuje do śmierciojada.

---

Śmierciojad brzydki gość nie wiem, kto to ale daje w kość.


Voldemort

---

Voldemort brzydki gość potrafi pokazać swą złość ;d

Pani Norris ( tak to się chyba piszę? )

---

Pani Norris brzydka kotka potrzebujemy do niej młotka <lol>



Albus

---

Albus, Albus to był drań, miał trzy flaszki wypił sam :D

Hedwiga

---

Hedwiga spyta sowa nie potrzebna jej ani jedna podkowa, ale dzisiaj boli mnie głowa o czym teraz jest przemowa?



Hipogryf

---

Hipogryf piękne i potężne stworzenie,
z tym że kłopotliwe ma upierzenie.
Towarzysz z niego wspaniały,
jak go poznasz z oczodołów wyjdą ci gały. :D


Kałamarnica

---

Kałamarnica tkwi sobie w jeziorku
Wszyscy do niej mówią - szkaradny potworku
A potworek wtedy opuszcza na dno się
I ich ignorując dłubie sobie w nosie!

(żeby tylko miał nos :) )

Patronus

---

Jasny, święcący, jaskrawy, płonący,
pomocny, wspaniały, życie ratujący.
Każdy tego bohatera dobrze rozpoznaje,
bo przecież to patronus, owo ciepło nadaje.


Horkruks

---

Horkruksy z niszczyli Harry i inni,
Śmierci Voldemorta wszyscy byli winni.

//Używamy opcji Edytuj

Dodany dnia 29-08-2008 17:54

goblin

---

goblin

---

Goblin stwór szkaradny wielce,
chętnie wyrwie twoje serce.

O matko, ale horrorystycznie :D


Hermiona

---

Hermiona Rona narzeczona

---

Hermiona Rona narzeczona

Bezgłowy

---

Duch mały i bezgłowy,
pokochał psa który ma dwie głowy.

Ron

---

Ron ma włosy tak czerwone,
Że odraża każdą stronę

Cadogan

---

Sir Cadogan, rycerz mały
wielce ma waleczne serce.
Na koniku swym pstrokatym
co dzień wprawia się w szermierce.

Sry, ale jakoś nie mam weny na więcej.

Proszę rym o Cedriku D.

---

Cedrik chłopiec odważny,
nie jest zbyt często poważny.
Chętnie pomoc niesie swoim,
kiedy zło w ich domu stoi.

akromantula

---

Niebezpieczna jest ta akromantula,
Kiedy ugryzie- do snu cię ulula

Graup

---

Wielki, zły, potężny Graup,
właśnie przegonił stado małp.

Hagrid

---

Hagrid fajny miły gość,
gdy potrzeba da ci w kość.
Gdy zasłużysz prezent dostaniesz,
uważaj na palce, bo mieć je przestaniesz.
( to odnośnie tego jednego prezentu, który chciał odgryźć Harry'emu palce)

Szalonoki

---

Auror - waleczny pogromca zła,
kiedy potrzeba, kopa wrogowi da.
Tak jest właśnie Alastor Moody,
który niestety swe oko zgubił ... (śmierć)

Bliźniaczki

---

Emma ma paskudną twarz
Ty jej jeden za wygląd dasz
Takie me są spostrzeżenia
Zaraz posypią się ostrzeżenia
poczułam się w ogniu zagrożenia
co mi daje wiele do myślenia
Jednak powiem wam coś jeszcze
Gdy na nią patrze przechodzą mnie dreszcze
Lecz nie te rozkoszy,
to dreszcze rozpaczy
Teraz nikt mi już nie wybaczy.
Ale mnie to nie interesuje
i Snape'm was poszczuje.
Teraz zagrożenie wam jest dane
Nieodwracalne, niepokonane
Na zgliszczach stanę
chodź doznam ranę
nie poprzestanę
Emme skreślę
ten wiersz wam prześlę

---

Bliźniaczki Patil to siostry zgrane
po prostu mega cool wyczesane.
Mają w sobie urody liku
zauważ to też ty....
cyniku


Znicz

---

Każdy znający Quiddich odlicza
Minuty do złapania złotego znicza
Jak znicz się złapie 150 klika
i odsadzasz (najczęściej) swojego przeciwnika

Transmutacja

---

Transmutacja to przedmiot znany
Jednak przez uczniów nie wszystkich lubiany
Groźna Profesor Minewra
jej okulary i wielka katedra
przeraża tych małych uczniów kochanych
choc przez Minewre tak uwielbiabych

sklątka tylnowybuchowa

---

Sklątka tylnowybuchowa
śmierdzi jak krowa.

Za górami, za lasami,
powstał zamek z debilami.

Cztery domy w nim stworzono
i frajerów przydzielono.

A kto nie wie, niech uwierzy,
że skakali na łeb z wieży.

Tak wymarło pół narodu,
bo nie znieśli tego smrodu.

Płynie z tego morał taki,
że w tym zamku są dziwaki.

Słowo: Felix Felicis

---

Felix Felicis - eliksir taki
Że każdy ze szczęścia łapie ptaki.
Każdy szczęśliwy jak noworodek,
Lubi robótki tylko domowe.
I szczęściem kipie, wszystko się udaje,
Nawet jeśli wychodzi na skraje.
Granicy nie ma w tym szczęściu,
Zako****e się nawet w niemowlęciu.
:P
Taki nijaki, ale jest :D
Ja poproszę rym do < Arkturus >

---

Arkturus niezły jest ziom
sprzedaje metal na złom :)

Regulus

---

Regulus Aracturus, śmierciożerca nijaki,
dał Voldkowi skrzata gdy on miał majaki,
skruszony wielce, na jasną stronę wrócił,
i w ten sposób własne życie skrócił.


Stworek

---

Stworek pierze gatki we wtorek

różdżka

---

Niby nic - różdżka - patyczek maleńki!
Lecz bez niej czarodziej
jest jak człek bez ręki.
A dla pewnej R ó ż d ż k i specjalnej mógłby przejść przez męki
albo być jak złodziej...
Bowiem Czarna Różdżka od lat w tym narodzie
ciągle jest w modzie.

------
C z a r n y zapadł nam nastrój, tak, że wykol oko
więc ja może poproszę lekki wierszyk na temat
wróżbiarstwa pojętego szeroko
- limeryk, fraszkę, sonet, albo i poemat :)

---

Wróżbiarstwo - nauka niezbyt skomplikowana,
Lecz w Hogwarcie od dawna wpajana.
Pani Sybilla w swej Wieży Północnej
Zdziwaczała coraz mocniej, mocniej.
Uważała swój przedmiot za sztukę zbyt trudną,
By ktokolwiek mógł nazywać ją nudną.
Lecz przyszła Hermiona na lekcję wróżbiarstwa,
Tylko po to, by śmiechem często parskać.
Bo myślała o tych lekcjach - "niesłychana głupota,
A pani umie tylko się w szale zamotać"
Uraziła tym Trelawney, więc ta powiedziała,
Że zwiędła jest jak stara panna uczennica mała.
Hermiona obraziła się i poszła precz,
A Sybilla nie wiedziała, czy książka na stole to Gryfonki rzecz.

---

Na stolę leży książka
na na niej wstążka
Mała i zabawna
Na dziewczynki włosach wystawna
xD
chomik

---

Chomik to niezły komik

Abbott

---

Chomik ucieka przed krukonami
Nie może zgodzić się z puchonami
ale Gryffindor tego nie zniesie
teraz ten chomik na drzewa pnie się

---

Hmm... jak rozumiem, słowem, które ma wystąpić w następnym rymie jest "zgodzić"? Ok.
--------------------------
Chciał Gryffindor przyjmować uczniów z rodzin mugoli,
nie zważając, że wbrew to było Slytherina woli.
Tak się o to pokłócili obaj czarodzieje,
że rozeźlony Godryk Salowi pokazał wierzeje.
A skutki tego po dziś dzień trwają między nami,
gdyż się Ślizgoni nie mogą zgodzić z Gryfonami.

--------------------------
Czas więc innymi Domami się zająć w Hogwarcie -
spróbujcie wiersz napisać o Jęczacej Marcie!
(Krukonką była, a co!... :P )

---

Jęcząca Marta,
straszy co dzień
z uczuć obdarta
na urok toalety rzuca nam cień :P

wadiwassi

---

Lupin rzekł- waddiwassi
uczniowie- ojej
guma wleciała Irytkowi do nosa
tak pięknie, że hej!

Trzech

---

Poszło w las braci trzech
Patrzą w ziemię, a tam... mech!

Lovegood

---

Rodziną Lovegood jest zakręcona
Choć panu L. umarła żona
Luna jednak jest pogodna
Nazwiska Lovegood wciąż godna


Personifikacja

---

Zaatakowało mnie go to na wakacjach
Poppy krzyknęła: personifikacja!

---

Zaatakowało mnie go to na wakacjach
Poppy krzyknęła: personifikacja!

---

A słowo??
No to w takim razie ja podam:

Jeśli chcesz
Ułóż rym do WESZ

---

Wesz- Hermiona założyła,
Wesz- dla skrzatów skrót ułożyła
Wesz- przystąp kiedy chcesz

Helga

---

Helga jeden z 4 jest,
ale tylko on thx best :P xD

Testral

---

Może zobaczysz dzisiaj testrala
Ale nigdy nasz klasowy mądrala.
Ale komikom uciekł dzień cały,
Do smutnego Barona, który był mały.
Niestety każdy człowiek na świecie
dziś nie zrozumie, o tym nie wiecie
że każdy kto chce testrala zobaczyć
to z widokiem śmierci pozwolić nie raczyć.
Ale niestety już znikną smutki
dla tego Rona, który jest malutki.
a ta Hermiona co się nie waha
testralowi ręką zamaha.
A ten Harry, wciąż nie nażarty
uciekł, nie liczył nam dziś na swe żarty.

Komik

---

Co z niego za komik?
Momentami przypomina mi zwierzę zwane: chomik!
Humoru brak, rozumu też
Niech pan wynosi się stąd! Precz!


Domek

---

Na Privet Drive 4 leżał domek
Vernona,Petunii, Wielkiego D przydomek.
Każdy niech unika tego domku
tego drewnianego, okrutnego zakątku.
Lecz nie w tym rzecz o moja miła
Nie każda rodzina Dursleyów jest miła .
Raz Pan Vernon był nie nażarty
nie liczył innym na inne żarty.
A domek się chlubi podobizną do innych domów
a o tym domie w Little Whinging nie mówi nikt nikomu.
Aczkolwiek dom jest taki ładny że każdy chciałby tu mieszkać
lepiej zadzwonić, zaćwierkać, zawiadomić i uciekać.
Bo kto niby o moi mili chciałby tu wybudować swój nowy dom na nowej ziemii,
jak tam nawet nie można haka zamieścić.
To koniec wierszyka o domu Dursleyów
I proszę nie wybierać się tam na łów.

A ten kto godny i miły swych rymów
niech mi ułoży wiersz pod tytułem: brak kominów.

---

Brak Kominów
Na ulicy Privet Drive
Brak Kominów- mówię wam.
Na ulicy Kto-Co-Chce
Brak kominów też.
Jest tu skutek, a przyczyna?
Kominiarzy brak się zaczyna!

Słodki uśmiech to ohyda, ułóż rym zgodny z tym!

---

Słodki uśmiech to ohyda!
Powiedziała mi tak pewna ryba.
Ale ja jej nie posłuchałem
I cały czas słodko się uśmiechałem.


Słodkie pomarańcze

---

Słodkie pomarańcze zjadałem
Aż odpowiedziałem kawałem.

mega cool wyczesany/a

---

Jeszcze prompt tak głupi nie był na forum tym dany,
Jak ten, by rym pisać do "mega cool wyczesany".
Raz - polonistów słownictwo takie oburza,
Dwa - liczba wyrazów chyba jest zbyt duża!
Prompt jednym powinien tylko być wyrazem,
Dwoma maksymalnie. Tyś dał całą frazę!
Lecz temat do normy wróci - już moja w tym głowa:
Niech osoba następna napisze rym do Karkarowa!

---

Dyrektorem Durmstrangu jest Karkarow
Minę ma straszną... zUo to jego naług

Get in bank

---

Nie może się Get in Bank równać żadną miarą
Z Gringotta instytucją, szacowną i starą!

A skoro o Gringotcie się nam zaczął temat,
To ja o goblinach poproszę poemat!

---

Takie małe są te gobine, że mieszczą się we wszystkie szczeliny...

Barty Crouch Junior

---

Barty Crouch Junior to śmierciożerca
w rodzinie piękny ludożerca.
On pomógł torturować rodziców
Nevilla, z babcią mieszka od wieków...

Jak jesteś taki mądry
wymyśl rym do: wydry

---

Wydry to miłe zwierzaki
Ich jedzeniem mogą być mięczki
Nie mylić z tchórzami
Chodzi o zwierzaki ze skorupkami

Jeśli czujesz się na siłach
Wymyśl rym do "bryła"

---

Bryła,
perła i kobyła.
Perła,
wełna, lora i orła.
Dzisiaj,
ludzi nie mijaj.
Obok,
spójrz tam, OK!

Jeśli ty nie hipokryta
rym "Hulanka" nie zakryta
więc wymyślcie "Hulanka" rym
bo mi szkodzi kurz i dym.

---

Dziś na Grimmauld place hulanka -
Tańczą: Stworek i bahanka!

Tańczą taniec szybki, dziki,
W tle Walburgi słychać krzyki

I choć tańczą całkiem boso,
ledwie izby nie rozniosą.

Trwa hulanka aż do nocy,
Niestraszny im bahanocyd

I przekleństwa pani Black.
Można za to zrobić tak:

Aby przerwać to hulanie,
Dać Stworkowi dziś ubranie!


-----
Ja poproszę moi mili
rym o różdżce z włosem wili

---

Różdżka ładna, machoniowa
Poleruję ją od nowa
Jest w niej włos niezwykły
Nie znika choć inne już znikły
Wila właścicielką jest włosa
Pilnuj więc swojego nosa ^^

Wiem, że bez sensu, ale lepszego nie mogłam wymyślić. ^^

Poproszę rymy o Draco. ;]

---

Draco to jest fajny gość
nie nudzisz się z nim
czasem przypadkiem połknie ość
nie przestanie zrobić fajnych min

Harry Potter dał Dracowi piękną ubierankę
a ta ubieranka się zmienia w hulankę.

"Hydra"

---

Hydra
to ta wydra.

"Graup"

---

Chętnie by Graup
zeżarł stado małp.
Ale że ich nie ma
Zje sobie golema.


"demimoz"

---

denimoz to jest coś
coś podobnego do słowa łoś
a ja powiem że to ktoś
podobnego jak mość.

Ja poproszę o użytkowniku John_Maxey

---

John Maxey najmłodszy jest
Niektórzy uważają że jest the best
A inni właśnie odwrotnie
Uciekają gdzie pieprz rośnie bezpowrotnie
gdy widzą gdzieś daleko
Uciekaja do 'Beko'

O 'Peepsyble'.

---

Na awatarze Peepsyble
Dziewczę w okularach lizaka je.

poproszę rym o Irytku

---

Irytek jest tu, Irytek jest tam.
Gdzie on się znajdzie - tam jest straszny kram.
Lecz go kochamy, kochamy go szczerze!
Wciąż o nim czytamy w książkach o Potterze.
:):):)

Cóż... może coś o mnie...? (bez "93" --> samo "Asia")

---

Asia lubi Jasia.
A Jaś lubi Asię.
Więc gdy tylko piją piwko zawsze piją razem

No to Robert (to moje imię)

---

hehehe, trafiłeś w sedno! :):):)

Robert - Robotkiem zwany,
choć go nie znamy - ale słuchamy.
Bo on mówic potrafi - mądrze gada!
Kazdy temat się mu nada...
:):):)

w porządku więc... skoro tak dobrze idą imiona, niech będzie Nata xDxDxD

---

Nata chętnie na miotle lata
Wącha ładne kwiatki i
ma czapkę w łatki.

To ja poproszę coś o moim imieniu - Michalina :P

---

Ta Michalina,
długa jak lina,
złowiła lina
teraz go wcina (;

Teraz moje imię może - Magda (:

---

Bo jest taka Magda
Co ma Egwarda
I błyszczy jak gwiazda
Bo to rozgwiazda :D

Trudno było znaleźć rym

Więc teraz moje imię- Marta

---

Marta, Marta
Wiele jest warta
Wszyscy ją kochają
I na herbatę zapraszają

Może coś o Draconie? :P

---

Draco, tyś mój kochany
choć zły, wielce doceniany
za dnia uczuć swych nie ukazujesz
w nocy tą czarną maskę zdejmujesz
Draco, zostań tu jeszcze mną
Mówisz, że ja jestem tą jedyną
Lecz czy ty wiesz.?.. może kiedyś zobaczysz...
jak ty dla mnie wiele znaczysz.
<3
Co wy na to??
Ja poproszę coś o Hogwarcie...

---

W Hogwarta murach mogę skryć swoje rany
W Hogwarta murach czuję się zakochany
Bo Hogwart rozchwytywany
Roztacza urok niezapomniany

Niezbyt wyszło, ale prawie śpię xD
A co do rymu o Draconie to jestem pod wielkim wrażaniem i biję pokłony do samej ziemi

A teraz może coś o Severusku?

---

mi się podoba, a to o draco to tak jakoś z natchnieniem wyszło xD

Sneape, z nauczycieli najokrutniejszy,
Sneape, nietoperz - najpaskudniejszy,
Smarkulus, który zadaje się z Lily,
Smarkulus, samotny i Huncwoci go bili,
Severus, Dumbledorowi najwierniejszy,
Severus, dzięki miłości stał się zimniejszy,
A jednak coś dobrego zrobił,
dobrą pamiątkę po sobie pozostawił...


według mnie okropne.....
ja poproszę coś o zakazanym lesie
[ zasypiam]:happy:

---

Zakazany las
Tam zmarnujesz czas
Pokrzyczysz w niebo głosy
Uważaj bo zwierzęta wyrwą ci włosy
Są tam też przyjaciele
Jakich jest niewiele
Więc nie wchodź do zakazanego lasu
Bo stracisz tam mnóstwo czasu

Wiem że jest głupie

To ja poproszę coś o Ravenclawie.

---

Jak wypijesz coca-colę
Strzelisz chyba ze trzy gole
W sklepie kupisz colę tą
Jeżeli jej już nie wykupią
Bo to się sprzedaje szybko
Oblać się colą to bardzo brzydko
Jeśli bardzo lubisz colę
Strzelisz więcej niż trzy gole!

To ja poproszę rym o czarnym kocie albo o piesku.:D

---

Czarny pies czyli Syriusz
animagiem był.
Jego zwierzę to czarny ponurak.
nakłada kapelusz
z Jamesem żył
a jego znak to Kudkurak.

A ja poproszę rym
o "koszuli czarnej i białej na oknie pomalowanym"

---

Na pomalowanym oknie
Czarna i biała koszula wisiała
Czarna była duża
A biała była mała
Duża wygląda jak burza
Mała siostry zawołała
Czarna zaprosiła gości
Biała - przyjęcie przygotowała
Tak powstała rodzinka koszuli
która nie była wcale mała.

To dla mnie rym o stylu emo.

---

Aby zrobić emo opis
szybko łapię za długopis:

przede wszystkim czarne glany,
wyraz twarzy zmarnowany,
czarny strój, piercing gdzie bądź,
a w łapce żyletka, żeby się nią ciąć.
----


To ja poproszę o kotletach z jednorożca :P

---

Kotlet z jednorożca najpyszniejsze danie
wcinać go chce się już na śniadanie
Z dodatkiem przypraw smakuje jak ryba
Każdy czarodziej jadł już go chyba


:D:D:D

To ja bym poprosiła o feniksie

---

Feniks to ognisty ptak
Który spala się ot tak
Gdy odrodzi się z popiołu
Jest jak nowy!
Jego łzy leczą rany
Więc jest przez ludzi kochany
Silny on też jest,
Nie tak tchórzliwy jak mały pies.
To nie żart
taki feniks to ma fart!

To dla mnie rym o może hmm... Trampkach?!

---

Na małych łapkach
stoi kot w trampkach

To ja poproszę o rymz

---

Na małych łapkach
stoi kot w trampkach.

To ja poproszę o rymo GRYFINDORZE

---

Trampki tu, trampki tam,
Tramp na targu cały kram.
Ludzie kupują i mierzą
Trampki się ze stołów szczerzą,
Trampki na teraz i zawsze,
Na trampki sie zawsze popatrzę!
(Wiem, na poziomie słynnego Dżona xD)


To ja o takim o czymś: :jupi: Wiem, że wszyscy to kochają xD

---

Harry Potter jest zboczony
O tym wiedzą już Gryfony
Gdyż po nocach zamiast w łożu
Wierzga z Ginny po podłożu

A i Weasley jest w temacie
Razem z Granger gdzieś na blacie
Tylko w spodniach, bez koszuli
Słodko ją do siebie tuli

Z Goylem Crabb się dziś całuje
Kutwa Malfoy podpatruje
On pochwalił się swym sprzętem
Łajdak nie jest impotentem

A i Neville swą ropuchę
Oparł lekko o poduchę
Spora będzie z tego zbrodnia
Tuman gumek znów zapomniał

Również Snape sie nie oszczędza
Ego wielkie jak u księdza
Gdyż za życia jest legendą
Orgazm przeżył na Nintendo

Sprout sadzonki już zasadza
Ekscytuje ją ekstaza
Konsumuje więc w ukryciu
Szybka faza po spożyciu

U Flitwicka wszystko cacy
Imponują mu strażacy
I podpala wciąż coś w szkole
Męczy go to od pokoleń

Przekonują więc nas wszelcy
Rozpustnicy są z nich wielcy
Epidemia jak z Peweksu
Zamiast magii uczą seksu...



Radzę zwrócić uwagę na pierwsze literki ^^

Mój świat

---

Z dnia na dzień ciemnieje mój świat.
Więdnie niczym przekwitły kwiat.
Wypalone wszystkie barwy.
Tylko słońca blask krwawy.
Oślepia mnie na mej drodze.
Czy jeszcze raz się narodzę?
Pośród wszechobecnej naiwności.
Duchowe odrodzenie w dnia szarości.

Światełko

---

A słowo?

---

Światełko jest jasne, nawet gdy pomieszczenie ciasne.
Światełko jest ciepłe, jak z suszarki powietrze,
a ponadto ma blask, jak promyk słońca:
świeci, aż się nie wypali do końca.
Czasem jest takie, a czasem inne,
można powiedzieć, że troche dziwne.
;-)
Emotikonka. ^^

---

Żółte buźki, emotikony
Każdemu poprawią humory.
Są smutne, wesołe i złe,
A to powód dla czego,
Każdy kocha je!

No to może coś o świętach?

---

Kiedy choinka stanie w Twoim domu
Kiedy prezenty ktoś da po kryjomu
Będziesz wiedzieć, że są święta
Zima, śnieg... święta. Czy ktoś nie pamięta?
I zasiądziesz do stołu z całą rodziną
A potem się zdziwisz, że czas ten już minął...

Może o naszym hogsmeade? ;]

---

Hogsmeade, hogsmeade... to dopiero strona!
Od dawna użytkowników wieńcem otoczona.
Gdzie nie spojrzeć tam opinie, komentarze
Silna grupa nad wszystkim trzyma straże.
Może i czasami się mały zastój zdarzy
Eeee ale i tak o członkostwie w Hogsmeade każdy marzy.
Artystyczno-magiczy nastrój to panuje
Drań jeden! Hacker tego nie zepsuje!
Eliksiru nam nie potrzeba. Szczęście nasze sięga nieba xDxD

Hmmm koniec strasznie naciągany ale musiały mi się literki zgadzać xD
Lizusowski strasznie ten wiersz ale nic innego nie mogłam wymyślic xDxD

To ja poproszę o Johnnym Deppie xD

Dobra jak nikt nie chce o Johnnym pisać to niech będzie o... bliźniakach Weasley :)

---

Wieść gminna niesie, że Joanna Rowling chciała,
żeby rola Georga Weasleya Johnny'emu Deppowi się dostała.
Ale z tym pomysłem bieda była taka,
że wszak George Weasley miał brata bliźniaka.

Tłumaczył jej reżyser nieraz, że się przecież nie da
Johnny'ego rozmnożyć tak, by zagrał też Freda.
Na to się Jołaśka wielce rozeźliła
i w tomie siódmym Freda nam ukatrupiła.

(Uczcijmy go minutą ciszy.)

----

To ja poproszę o Salazarze i bazyliszku :P

---

Salazar założyciel Hogwartu, wielki mag to był
Lecz gdy się mu reszta przeciwstawiła, to się szybko zmył
Zostawił jednak po sobie ślad
Węża bazyliszka który nie ma łap.
(Nie jestem wierszoklepą, więc tylko takie coś mi się udało stworzyć)

To ja po proszę o Severusie.

---

Severus, agent podwójny,
często uciekał spod trumny,
zabić osób musiał wiele,
a większość z nich to przyjaciele,
lecz czy Severus nasz, drogi,
usłuchał dawnej przestrogi?
Zły był czy dobry - sami oceńcie,
ale narażał życie zacięcie.

Nie zbyt to sensowne, ale jedyne co zdołałam wymyślić.

To ja poproszę o...Lunie.

---

Czarownica z włosami blond
pewnego dnia, wyszła znikąd.
W GD wierzyła
I Harremu sweter uszyła.

z wymyslania wierszyków dobra nie jestem xD

oo... Hagridzie.

---

Hagrid gajowym i nauczycielem jest
i dlatego życie mamy THE BEST!
Straszne stwory nam pokazuje,
ale jak się przy tym raduje!

Wyrzucono Go ze szkoły
no w Ministerstwie są same matoły!
Aaroga on obronił,
Za nim Riddle wściekły gonił.


O Marcie. Jęczącej Marcie

---

Mieszkała Marta w łazience
Wspominała lata dziewczęce.
Pomijając, że była duchem
zadawała się z karaluchem.
Jęczącą ją nazywano
I z chłopięcych łazienek wyganiano.


Prawda, że śliczne?? <lol2>

o Aragogu.

---

Jęczy Marta, jęczy stale
Nie przeszkadza jej to wcale
Do sedesu zanurkuje
I w kolanku przesiaduje
W Łazience Prefektów przebywa
I patrzy jak bąbelków z wanny ubywa
Dracona Malfoya pocieszała
A Harry'ego wydać chciała
Gdy ją za życia koleżanka wyzwała
To w kibelku się schowała
Bazyliszkowi w ślepia spojrzała
A zaraz potem Śmierci się oddała.

To może sklątki :D


Hehe w tym samym czasie pisałyśmy :D

---

Hehe w tym samym czasie pisałyśmy :D

---

Arargog straszny, pająk zły
w oczach Jego pojawiają się już łzy.
Kto śmie twierdzić, ja zbrodniarzem?
Tego dziś na obiad usmaże.
Jeśli ktoś mi powie wielce,
że podany chce być w panierce
Tego jako pierwszego zabije,
a za jego ycie nawet wishy nie wypije.

---

a o czym pisać mamy?? ^^

Dodany dnia 21-01-2009 21:58:
no dobra... o Albusie

Funkcja 'edytuj' nie gryzie.

---

no dobra... o Albusie

---

ups. Sorry.

Dyrektor Hogwartu znany,
Wszędzie bardzo doceniany,
Zawsze serdecznie pozdrawiany.
Za największego Maga uznany.
To Albus.
Czarodziej Jakich niewiele.

Dobra... teraz o... Remusie

---

Człowiekiem w dzień
mocnym jak swej różdżki rdzeń.
W nocy zaś wilkołakiem,
lecz nigdy charłakiem.


nic więcej wymyśleć nie mogłam xD

o .... Hermionie

---

Mądra lecz bez krzty wyobraźni,
dowiedziała się o tym od baśni,
Nie umiała wyobrazić sobie,
że.. właśnie Ona Hermiona
Dostała wałkiem po głowie!

temat to... mroczny znak

Nie mogłaś nic wymyśleć? To ja nie mogłam!!

---

Ktoś wyczarował mroczny znak!
wszyscy cho0dzą wspak.
Rozróba się zrobiła,
że już w ogóle mogiła.
Sam-Wiesz-Kto powrócił
kilka ofiar już kupił.

Hedwiga

---

Z wielkim żalem i w rozterce,
z Hedwigą rozstało się moje serce.
Biedna sowa!
Odleciała jej piękna głowa.
Sectumbra powiesz przecie,
ale nie jest to najgorsze zaklęcie na świecie...

Miecz Godryka G.

---

Miecz wielką miał moc
przykrywał go Albusa koc.
Własnością był Gryffindora,
lecz ogłuszyła go Mandragora.
Odznacza się męstwem i odwagą
nie zakopie się go koparką!

troche mało logiczne.

o Ronie.

---

Ronald Weasley miał ciężkie życie.
Lecz na koniec nagrodziło go obficie.
Z przyjaciółką się związał,
a dotychczasowe problemy rozwiązał.
Wylegiwał się przez 6 lat należycie,
a za przyjaciela gotów był oddać życie.
Wielce Ron wojował, głowy w piasek nie chował!

O Jamesie

---

James był zakochany,
jednak odrzucany.
Głupka z siebie robił,
jednak nie zaszkodził,
bo dziewczyna go wybrała
i dzieciaka wychowała.

Jakie dziwne -,-

O Aragogu.

---

Wielki był Gryfonów triumf,
a przy stole Ślizgonów - krów (bez obrazy)
szlochy, lamenty, Malfoy się posikał,
Crabbe zaś i Goyle dostali bzika,
bo nie mogli też tak się posikać :)

Głupie troche :)

---

Pająk nad pająkami,
wychowany między lochami.
O Aragogu tu mowa
każdy pajęczak w gronie jego się wychowa.
Hagrid przez lata go ukrywał
Lecz Tom do niego podskakiwał.
Pewnej nocy Pana jego wyrzucono.
A on postaniowił stworzyć nowe grono.

Dziwne. Bez sensu.

O Łapie

---

Psem jest czasami,
Czarnym jak noc
I miał siostrzeńca
Co głowę jak on czarną miał jak noc
A Łapa go nazywali, bo takie przezwisko mu nadali.

Jakie prze głupie.

O trampkach ^^

---

trampki po włefie potem śmierdzą
a nauczyciele w hogwarcie jeszcze na nie pierdzą

o dumbledore

---

Nasz Dumb, długą ma brodę,
do łazienki dostarcza mi wodę.
Jego okulary połówki,
są lepsze niż dwa ołówki,
a wszystkie półgówki
wyglądają przy Dumbie, jak mrówki.

NIe wypowiadam się -.-

O Krzywołapie

---

Krzywołap ma krzywy łeb,
I zawsze widzi Cię,
A kiedy patrzysz w dal,
On właśnie kończy bal.

O wilkołakach.

---

Wilkołak to straszna rzecz
gdy cię znajdzie to cię zje!

Niech będzie Parszywek

---

Parszywek ma robotę,
jednak spać z Ronem ma ochotę xD

Niech będzie... Różdżka.

---

Ten, kto różdżką wywija,
zna moc magicznego kija
xD


sklątka tylnowybuchowa

---

Idzie jakiś stwór przez las,
właśnie w krzaki cwaniak wlazł.
Ja podchodzę z ciekawości
ale ona już się złości.
Ogniem bucha we mnie (krowa!)
'Jestem tylnowybuchowa!'
Po tym zdaniu zwariowała,
drzewa po kolei spalała!
Przysmażyła także kwiatki
i dach od Hagrida chatki.
Po czym rzekła 'Ja stąd spływam'
i tu wątek się urywa.

O Krzywciu

---

Krzywołap kotem Hermiony jest,
Gdy ma okazję chętnie coś zje :)

O Hermiona

---

Hermiona, niczym wiewiórka
ceni sobie mądrości,
chodzi do chórka
i zaraz pora****e ci kośći
bo nie czytasz tomów z zaklęciami
których ma pełno na półce z książkami :D

Rym o panie Filchu

---

Filch tu woźnym od dawna jest,
nie lubi brudu i figlów też,
w drogę mu nie wchodź jeżeli żyć chcesz :)

Wiem głupie.
No dobra niech będzie Voldzio :)

---

Czarnoksiężnik znany,
przez wielu podziwiany.
Przywódcą w szkole był,
lecz później w sklepie gnił.
Mimo to szlamy i mugolaki,
zdrajcy krwi i charłaki,
To wszystko pozbawiło Go sił,
Choć w szkole mężny i odważny był!


Oo... może o kłamstwach i sekretach Albusa P. W. B Dumbledor'a?

---

A o imieniu Ewelina i Patrycja nie ma:@ Mam nadzieje, że dodacie.!

:smilewinkgrin:drogi Gościu

---

Dumbledore kłamcą,
podłym hipokrytą!
Kłamie ciągle od rana,
jego, w Pottera, piżama,
kłamie z nim, bo to jest mim.
Ten rym jest bez sensu,
lecz Dumbledore kłamie,
jeśli w to nie wierzysz,
to uwierz, baranie. ;P
~~~
o Zakazanym Lesie. ;D

---

za błoniami rośnie Zakazany Las,
straszy Malfoya, gdy przyjdzie nie w czas.
potter również lasu się boi,
a chodzić Ronowi tam nie przystoi.
jeśli się boisz, poproś Hagrida,
bo twoje kłamstwo zaraz się wyda!

wiersze bez sensu to moja domena,
walczę o miano wielkiego spamera.


o Lucjuszu!!!

---

Siedzi Lucjusz w Azkabanie
I kreski robi na ścianie
Ile było tych kreseczek?
Złamał mu się ołóweczek.
Ale to bez sensu:P
O Bellatrix

---

Bellatriks ma bzika,
na punkcie Voldzika,
baluje do rana,
ma krzywe kolana.
Ma różdżkę długaśną
i buźkę słitaśną. ;P

o orientacji seksualnej Dumbledore'a. :P

---

Albus do pottera:- Hej!
-tylko gej mówi 'hej' !!!
a więc albus też jest 'homo',
co od wieków już wiadomo.
Minerwa juz sobie w brodę pluje,
bo wie, że do dyrka już nie wystartuje.
za to Flich się ciągle śmieje,
bo odzyskał swą nadzieję!
pani Norris się nie liczy;
siedzi cicho, tylko kwiczy.
rowling wymysliła albusa orientację,
co nam teraz daje same komplikacje!!!


taak, wiem że bez ładu i składu :f
o lee jordanie poproszę!!!

---

Lee Jordan ma dredy i ma głupią minę
Dlatego gdy poszłam pierwszy raz do kina
Myślałam że z Jordana to normalnie dziewczyna:D
Najgorszy wiersz jaki w życiu napisałam
ale jaką przy tym ja zabawę miałam:smilewinkgrin:
Poproszę o Narcyzie
Co paznokcie swe gryzie

Sorry że musicie czytać te głupotki ale to fajna zabawa więc będę jeszcze trochę śmieciła tu moimi kompozycjami:)

---

wiersz ten o narcyzie,
co panokcie gryzie
mówi jej siostryczka,
mówi jej doniczka:
-cyziu, nie gryź paznokietek
kup se krem z nagietek!!!


o bazyliszku

---

Bazyliszek straszny jest,
boi się go nawet pies.
Gryzie, jadem pluje
i przyjaciół nie zyskuje.
Ma wielkie kły,
jest ostry i zły.
Kto się go nie boi,
uciekając niech się troi.
W oczy mu nie zerka,
bo śmierć w nich czeka! ;D
~~ bez sensu, wiem. ;>

o myślodsiewni. ;P

---

Myślodsiewnia to takie urządzenie,
które pokazuje ukryte w naszych myślach pragnienie
(bez sensu, wiem)


A ja chcę o narglach :D

---

W nargle wierzy Luna i Ksenio
I to się nidgy miało nie zmienić
Lecz nargle chyba nie istnieją
Czego Lovegoodzi nie zrozumieją
O chrapaku krętorogim

---

Chrapak krętorogi to tajemnicze stworzenie,
bo nikt nic o nim nie wie.
Tylko Luna wierzy w jego istnienie,
ale tak naprawdę to tylko złudzenie.

O Neville'u.

---

Neville z zielarstwa ma oceny dobre,
Jego rośliny zabiją nawet kobrę,
Ale Snape się uwziął na Neville'u
Biedak nie umie uwarzyć eliksiru :lol:

O... Lockharcie.

---

Lockhart jest różowy,
jak ten cycek od krowy [podziwiam własne grubiaństwo].
Zdjęcie swoje ma,
chyba każdy go zna!
Nie lubi innych,
egoistą jest,
a jego nikt nie lubi,
nawet kulawy pies.

Bez sensu, j.w.

o Gredzie i Forgu. ^^

---

Bliźniaczy umyśł wielki,
Robiący najlepsze cukierki.
Sklep magiczny mają,
Galeony zarabiają.
Straciliśmy jedynego
Forga wspaniałego!
Smutek gości w nas,
a Gred pozrawia was!

Rita i jej artykuły.

---

Rita kocha skandale,
Ma w głowie wody dwa cale,
Artykuły jej to badziewia,
Lecz do niej to nie dociera.

O niuchaczach. (nie wiem jak się to pisze)

---

( Ja też nie wiem! )
NIuchacze - zwierzaczki Gajowego
Półolbrzyma wspaniałego!
Które szukają złota całeego!
Lub tego i owego ;)
Czyli czegoś..... świecącego.
O.M.G.

Ja wybieram.....
Skoro tak przy zwierzętach to...
Nasze małe ŚMISZNE stworzenia.
sklątki oraz Bahanki ( czy jakoś tak)

---

sklatki i bahanki to utocze stworzonka
Hagrid całymi dniami kuwety im sprząta
łezka mu się w oku kteci gdy widzi
gdy uczniowie wychodza z jego lekcji żywi.

Może coś z zakazanym lasem


Morze to mamy np. Bałtyckie.

---

Niech będzie...
Zakazany las.....

;) Tam gdzie jest zabronione,
Oraz zwierzęta zostają ranione,
Gdzie pająki, centaury, jednorożce witają,
Tajemniczy Pan Potter wędruje ze zgraja,
Tam jest las. ZAKAZANY las.
O którym legendy krążą od wieków,
Gdzie jak kto wejdzie - nie wyżyje bez leków -
Tam szlabany zostają spełnione,
I smutki uczniów błąkają uwolnione,
Tam jest las. ZAKAZANY las.
Zakazany dla nas, i dla wielu
Który w otchłani dążą do celu.
- Tam jest las. ZAKAZANY las.......-

Masakra. Już nie umiem pisać...... A szkoda. I jeszcze jedno chciałabym dodać : O uczuciu. O uczuciu jakie łączyło Łapę i Snape'a. To trudne. A przynajmniej ja tak sądzę.

---

Siedzący pod drzewem
raczący się śpiewem
i wchodzi Smarkerus
upaćkany przecierem
i mówi mu łapa
że jest brzydkim zerem
a Severus z nienawiścią spojrzał na Syriusza
a Syriusza wcale to nie rusza
Sevek czarnej magi nadużywa
i jego mina parszywa
a Syriusz śmiechem wszystko darzy
więc go nie obchodzi że się Sevek z nienawiści smaży.:P

a teraz werble prosze. Coś o Hedwidze i Świstośwince?

---

Są dwie, przemiłe sowy Świstoświnka i Hedwiga
jedna ciągle lata, druga zaraz się porzyga! ;P
wymyśliłam na poczekaniu;p

Hardodziób

---

Hardzodziobek to pół orzeł
który latać codzień może
Jego dziobek błyszczy w słońcu
I walnął Malfoy' a w końcu

Jeśli ci pot nie płynie przez skronie
napisz fraszkę o Feltonie

---

Felton ma tlenione włosy
i śpiewa z Danem na dwa głosy (głupie jak nie wiem co)

Jak jesteś taki mądry to napisz coś o gadaniu do flądry. (hehehe)

---

Aleś temat wymyśliłaxD

Był sobie taki wieloryb
co udawał że jest chory
więc poszedł do doktory
a ona mu dała fląder dwa wory
a flodry były psychologami
więc ciągle gadał z tymi flądrami

Jeśli śmiech cię dusi
napisz wierszyk o Rona mamusi.

---

Śmiech mnie dusi,
więc piszę o Rona mamusi.
Molly się ona nazywa,
i na Pokątnej często bywa.
Rude loki dookoła twarzy ma
i zna z tego ją cały magiczny świat,
lubi piec ciasta i Lokharta czytywać
i w jego księgarni bywać.
Ogólnie to wesoła kobiteka z niej jest,
i dla każdego ma serdeczny gest.

Niesamowicie głupie jest, ale jest. xD

A ja serdecznie poproszę
o zielone bambosze. :)

---

Zielone bambosze
codziennie noszę
i o pochwałę
Albusa proszę

(Bez komentarza)

Poproszę śmieszny wierszyk o Mudungusie.

---

Wiem... xD

Ja coś o qudditchu poproszę.

---

W Quiddtcha grają cztery strony świata
Bo kto by nie chcial na miotle latać
a w koło niego cztery piłeczki
Jedną trzeba włozyć do pęteleczki
a wredne tłuczki
dają nauczki
i Znicz szybciutki
chociaż malutki
I dwaj palkarze i ścigający
lecz najważniejszy jest szukający
co ma zadanie nad wyraz ciekawy
bo złapanie znicza skończy tę całą zabawę

A teraz lataj na mej miotle zamieszaj w moim kotle wyprasuj szatę moją i uluż wiersz ze zbroją

---

Siedział na plaży rycerz w zbroi
Chciał sprawdzić, czy niczego się nie boi.


No to ja chciałabym usłyszeć coś o słońcu

---

Słońce chodzi po niebie
wieczorem gaśnie
A potem w kołderce z chmur
szybciutko zaśnie

Słońce jest piękne
i napawa szczęściem
dzięki niemu z rana
powietrze takie rzeźkie

Chociaż potrafi
porządnie przypiekać
nie ma się co
na słońce wściekać

xD

Ja chcę wierszyk pod tytułem,, Księżycu czy nie dasz mi spać?"

---

Księżycu czy nie dasz mi spać?
Przez ciebie muszę chrapać *francuski akcent na "chrapać"* xD

No to może rym do... Horkruks.

---

Horkruks rzecz straszna
chociaż wspaniała
może jestem głupia
ale bym mieć go chciała

xD

Z Nagini

---

Nagini- ukochany Voldzia wąż.
Chciałby mieć ją nie jeden mąż,
By teściową ukąsiła
No i jadem swym zabiła xD


Smoczuś ;D

---

Smoczuś piękny i ogromny,
dla przyjaciół stworek skromny
i pomocny jest zaiste.
Jak rozwinie skrzydła swoje,
to się boją aż dziewoje,
czy nie zostaną po nich kości.
Lecz obawiać się nie trzeba,
toć on nie je nic prócz chleba,
a w dzieweczkach nie gustuje.
:D

A ja poproszę rym z 'prezesem'. :smilewinkgrin:

---

Łubu-Dubu, łubu dubu niech żyje nam prezes naszego klubu xD ( brak weny ;D)


Draconek ;D

---

Draco Malfoy - uroczy blondasek,
Jest marzeniem większości lasek.
Po szkole z kumplami wałęsa się,
Słyszy "och" i "ach" przez całe dnie.

Jego wrogowie - Hermiona, Ron i Harry
Razem z nim w Hogwarcie studiowali czary
Dopiekał im Draco, to jego ulubiona robota
Wciąż krzyczy za nimi: szlama, biedak, ciota!


Usłyszę coś o Hogsmeade (jako wiosce)?

---

Wioska Hogsmeade to fajna sprawa,
Ciągle tam szum i zabawa.
Jeśli masz ochotę na cos słodkiego,
Wstąp do Królestwa Miodowego.
W Trzech Miotłach uczniowie Hogwartu się zbierają
I przy piwie kremowym wesoło rozmawiają.
Sklep Zonka nie cieszy się dobra sławą wśród personelu Hogwartu,
Bo Fred i George zaopatrują się tam w gadżety do robienia żartów.
Wrzeszcząca Chata r11; nawiedzony dom, tak wszyscy myślą,
Nic bardziej mylnego,
W niej co miesiąc r16;więzionor17; Lupina biednego,
By nikomu krzywdy nie wyrządził,
Gdy jego ciałem wilkołak rządził.
Na Stacji Kolejowej, Express z Hogwartu
Wiezie uczniów do Londynu
By wakacje mogli spędzić z ukochana rodziną.


Ja bym chciała cos o Huncwotach :]

---

Huncwotów było czterech
I prawie wszyscy urwisy
Wszyscy mieszkali w Hogwarcie
Gdzie dawali popisy.

Lunatyk miał pewnien
mały włochaty kłopot
lecz chłopcy byli łebscy
i sposób zaleźli oto/

Stali sie animagamii
przybierali róże formy
i psocili w całej szkole
ponad normalności normy.
XD

A ja chcę coś o premierze HP6!

---

O HP 6 ;d
Bo to był moment z dawna czekany.
Przez tłumy ludzi wyczekiwany
Aż dnia pewnego była premiera
A na nią przyszła córka kelnera XD

To może coś o gumisiach ?

---

Gumisie są to takie małe misie,
wszystkie dzieci je kochają,
sok z gumjagód chętnie wypijają ;D


Blaise Zabini ;)

---

Blaise Zabini to podły gość,
Gyrfonów ma serdecznie dość.
Kolega Malfoya, ma słynną matkę,
która juz wielu zabiła ukradkiem.

Luna Lovegood.

---

Luna Lovegood troszkę szalona,
wyjsć nie chciała nawet za Rona ;D

( pff brak pomysłów lepszych)


Dark Lady ;D

---

Gdy Słońce wysoko na niebie świecie,
Gdy wszyscy chcą by nie było śmieci,
Kiedy kwiaty rosną, bo Wiosna się zbliża
Wtedy Dark Lady jest nieszczęśliwa.

Bo ona nie lubi, by było za jasno,
Lepiej dla niej gdy gwiazdy gasną,
Bo Zima przecież lepsza od Wiosny,
Nie lubi gdy człowiek jest zbyt radosny.

Chce by na Ziemi było zawsze ciemno,
Woli gdy wszystkie kwiaty więdną,
Wtedy ona szczęśliwa, radosna.
Gdy Zima króluje, a poszła Wiosna.


Chętnie usłyszę wierszyk o Marzeniach

---

Marzenia
Marzenia są jak kobiety,
Zmienne lecz kochają mocno.
Marzenia pokochają Cię, a ty
Zabierz je na przechadzkę nocą.

Usiądź z nimi w parku, w lesie,
Zagłęb się w nich jak w morskiej toni.
Niech one niosą jak wiatr niesie,
Liście i ich spełnienia.

Potrzebuję wiersz o MIŁOŚCI...

---

Miłość bardzo ważna jest!
Słodka, piękna, cierpliwa...
A do tego wrażliwa...
Każdy chce ja przeżyć,
Drugiej osobie uwierzyć...
Ludzie zasługują na nią...
Często dla niej kłamią..
Jednak warto!
Bo takie uczucie człowiek ceni,
Ono się szczęśliwymi kolorami mieni!


Oo... Nimfadorze Tonks.

---

Może niezdara z niej taka,
lecz w serce wilkołaka trafia.
Rodzi im się syn,
lecz wkróce wylatuje w dym.

Coś o Kseniu Lovegoodzie. B)

---

Lovegood córkę Lunę miał,
co o którą ciągle dbał.
Styl swój własny pewnie miał
- ale jaki, nie wie sam...
"Kwiaty, Niebo oraz Słońce
Wgnębiwtryski są na łące".
Tak se Kseniu śpiewa z rana
gdy dobierał tiary granat.
W wieży mieszka nasz koleżka,
trochę ciasto jest lecz cóż...
ale rogu małe BUM!
i przestrzeni ma już w bród!

uff... szkoda ,że końcu już mi się nie za bardzo zrymowało- no trudno ;p to może Trelawney?

---

Trelawney, Trelawney,
swoje wewnętrzne okno ma,
lecz nigdy nic zgodnego z prawdą nie przepowiada.
Cały czas Harry'emu wmawia,
że nie lada, śmierć go objawia,
zwariowana osóbka,
każdemu wmawia do uszka,
powrót Czarnego Pana,
lecz nigdy on się nie zjawia.
XD

wiem, bez sensu, ale coś takiego mi wyszło ;D

cos o McGonagall ;d

---

Wszystkie dzieci się jej boją,
bo jej czar jest istną bronią.
Raz zamieni się kociaka
i Pottera czeka draka
oto jest Minerwa nasza
od niej bije czaru klasa...

Parszywek

---

PARSZYWEK.
Jedynie ciastka mu w głowie,
bo to one sprawiają, że zapomina o sobie.
Żadna dziewczyna go nie chciała,
bo za wielka z niego lala.
Marze się, płacze, i co mu z tego?
Trafił do Voldka, samochwał - ego.
Tam spotkał go przykry los,
bo zmarł,
przez głupotę swą.

Coś o... Lupinie.

---

Gdy księżyc w pełni na niebie się pojawia
zachodzi w Lupinie straszliwa zmiana...
-drą się ubrania, kły się pojawiają
odgłosy wycia w gąszczu rozbrzmiewają.
To wszystko przeciaż nie z jego winy, że jako dziecko
W Greyback'a padł sidły.
Co noc ze szkoły do Chaty się udawał
i tam do końca już się przeobrażał.
Nie był samotny- bo przyjaciele
także zmieniali się w swoim ciele
animagii kunszt do perfekcjii opanowali
i tak co miesiąc w nocy "balowali" .
Po paru latach przyszło mu uczyć
syna Rogacza- Harry'ego Pottera.
Uchronił biedaka przed Dementorem,
lecz po paru miesiącach spakował swój worek.
I poznał wtedy Nimfadorę-
co włosów kolor zmieniała co porę.
Urodziła mu synka Teddy'iego Lupinka
Lecz z jego strachu nie pełna by była rodzinka.
Gdy już zrozumiał błędów swe ogromy
Przyszło mu walczyć w Hogwartu obronę
u boku małżonki zginą nasz bohater
któremu Harry był bliżej niż bratem...

Trochą się rozpędziłam... ;P
Hedwiga?

---

Piękna biała sowa,
która listy chowa,
Gdy otwarta jest skrzynka pocztowa.
Może przynieś list do rąk własnych
Wlatuje do pokoi ciasnych
Dużych domów
tylko z nią to omów.
Harry ciągle z nią rozmawia
A ona nigdy nie puszcza przy nim pawia :)

A ja proszę o coś związane z miłością Harrego i Ginny

---

Był sobie taki Harry,
co fajne buty miał
I była sobie Ginny,
którą bardzo kochał.
Przyleciał raz do Nory
do kolegów wielu,
i patrzył na nią od pory
ciemnej i jasnej przyjacielu!


to może o księgarni Esy Floresy :D

---

Tam opakowane są książki
W piękne kolorowe wstążki.
Jeśli pójdziesz tam jeszcze dziś
Przywita Cię wesoły miś!
Biegnij szybko prędko,
Bo rywale pierwsi będą!
Kupuj książek masę
I wydawaj kasę.
Do księgarni Esy i Floresy
Wyślij sms-y!
A na pewno odczytają
I książek masę od razu przysyłają!!!
Księgarnia ZAPRASZA. :bigrazz:
Ja poproszę coś o Draconie i jego kumplach

---

Kryj się mamo, kryj się tato,
bo z kumplami idzie Draco.
Boi się już Hogwart cały,
bo Malfoy jest zarozumiały.
Jest najprzystojniejszy
z kumpli swych Ślizgonów.
i najodważniejszy,
bo dostał za dużo forów!

hm. dajcie cóś o Ulicy Pokątnej.

---

Strach się bać
I na warcie stać
chłodem wieje tam
na ulice nie wchodź sam
bo złe czarownice zjedzą
Jeśli chwalisz się swoją niewiedzą
strzeż się przed tą ulicą
złodzieje ciebie chwycą
I zabiorą, gdzieś daleko
Gdzie dostaniesz gazowane mleko..

Coś nie wyszło, no ale cóż..
A ja poproszę o rymowankę na temat pokoju wspólnego Gryffonów :bigrazz:

---

Gryfonie gdzie twój dom gdy bratasz się z nauką
Gdzie złoto i czerwień które można nazwać sztuką
Gdzie Gruba Dama przepuści Cię w zamian za hasło
I skąd skierujesz się do dormitorium by nocą zasnąć
Tam gdzie twoi bracia gryfoni, siędzą przy kominku
A nocą skrzat sprząta, z radości aż bez wysiłku...

Teraz temat, Zakazany las.

---

Zakazany Las

Nieopodal Hogwartu,
przy bijącej Wierzbie,
do Zakazanego Lasu
zawsze znajdziesz wejście....
Tam gdzie sędziwe drzewa,
korzenie zapuszczają,
A cień i mgły wszystko zakrywają
tam wszelkie potwory w ukryciu czyhają,
aż nie upatrzą, Cię nową ofiarą.

kolejny temat: WESZ

---

Jeśli skrzaty bardzo kochasz
i nad nędznym ich losem szlochasz
jeśli bardzo, bardzo chcesz
przyłącz się do organi zacji WESZ
WALKA O EMANCYPACJE SKRZATóW ZNIEWOLONYCH
nie jest tylko dla przymulonych
więc jeśli walczyć o ich prawa chcesz
WESZ jest dla ciebie też!

Troszkę głupie i długie, ale co mi tam.

Ja poproszę wierszyk do: Tiara przydziału

---

Sędziwa Tiara, z komody zerkała
Co roku uczniów, do domów przydzielała.
Przez resztę dni tylko rozmyślała,
jaką to pieśń by wyśpiewała.
Cechy wszystkich domów znała,
więc pomyłki się nie bała.


Coś o Molly Weasley.

---

Molly Weasley zwana też mamą,
Szurała zbyt długą i cienką piżamą,
Szykując śniadanie dla pociech swych pięciu,
Gotując i smażąc dzięki zaklęciu,
Już wsadzić do garnka marchewkę miała,
Gdy z góry Ginny,pociecha jej mała,
Zeszła do mamy swojej kochanej,
Że nie ma jej lalki lubianej.

Dziwnie wyszło,ale olać

Wyrymuj...Seva Snape,a

---

Snape tęgą minę zawsze ma,
on się na Czarnej Magii dobrze zna,
z Voldemortem mógłby powalczyć,
aż by mu tchu mogło nie starczyć,
mroczny znak na przedramieniu nosi,
dzięki niemu każdego cieniasa wykosi,
nie toleruje mugolaków, czyli szlam,
ojca ma mugola, półkrwi jest sam.

O Fleur Delacour ; d

---

Flegma młoda, Flegma jara
O biednego Williama się stara.
Z Francji przyfrunęła,
bo Brytyjczyka zapragnęła.
Niestety do nazwiska Delacour,
Nie ma rymu... o kur... (kuria!)

Wyrymujcie mi Jęczącą Martę

---

Na Jęczącą Martę
wylało się wody kwartę.
A z powodu jej wylania
Marta pobędzie się łkania...

klaustrofobia xD

---

Mam dużą klaustrofobie, każdy Ci to powie.
Choć nie zawsze się ona objawia, w najgorszych momentach się zjawia.

Zakon Feniksa

---

Zakon Feniksa
dostaje fiksa,
gdy Voldek jest w pobliżu.
Latają i krzyczą,
wrzeszczą i ryczą,
miotają w niego zaklęciami.
Toczy się walka,
toczy się bój,
lecz po co jest ten cały znój?
Bo Zakon Feniksa
dostaje fiksa,
gdy Voldek jest w pobliżu...

Potter-Głupoter

---

Bliznowata szumowina Potter
Beznadziejny gracz Quidditcha-Głuppoter
Z eliksirów jesteś noga
Z Voldemorda robisz wroga
Na dodatek śmierdzisz potem.

Żółtozęba Hermiona

---

HERMIONA*

Kto tu ma zęby jak łopaty?
Kto tu ma gębę jak pół wiejskiej chaty?
Kto ma mózg nie od parady?
No cóż, na Hermionę nie ma rady.
Tak to właśnie o niej mowa!
Co do słowa, co do słowa!
Wszystko tutaj prawdą jest:
Bo ta szlama jest the best!
Trzeba nieźle się nagłowić,
żeby rymy do niej złowić.
Bo ta głupia, wredna szlama,
tak, to nie jest żadna dama!
Więc ta głupia, wredna gnojka
Sobie imię tak wybrała,
Abym ślęcząc nad tym wierszem,
Szybko w gatki się zsikała!
Ona robi to specjalnie,
Robi to wręcz machinalnie,
Tak że wszyscy jej nie znoszą,
I o laskę ciągle proszą,
Aby ktoś zamknął jej paszczę
I odrazu wpóścił w chaszcze,
Pozostawił samą sobie,
I marości jej po słowie.
Nie ma komu się wymądrzać,
A więc gada do królika,
O Hogwarcie opowiada
I o Ronie napomyka...
Tak Hermiona zwariowała,
Sama w sobię się uśmiała,
Taka ci to opowiaska,
Co ci spadła jak gwiazdka...

*Wcale nie uważam, że Hermiona jest taka głupia jak w tym wierszu. W dodatku idiotycznym (napisałabym biały, ale o 1 w nocy mi się nie chcę!:D)!


Jeśli tylko siebię kwapisz, to wiersz o Krukonach napisz!

---

Krukoni*

Pisać wiersz o Krukonach?
To zmaza na Ślizgonach!
Wciąż się wymądrzają,
sprytu za grosz nie mają!
Mają Cho i Penelope
Z eliksirów słabą notę
Z głupim Potterem trzymają,
Od Czarnego Pana dostają(łomot).
Za wychowawce mają Flitwicka
A niech się kurdupel zsika!
W godle orzeł-brzydki ptak
Niech Krukonów szlag!

*Szanowni Krukoni prosze się nie obrażać:)

Proszę napisać o Pani McGonagall

---

McGonagall Minerwa
gra mi na nerwach,
choć nie jest taka bardzo zła.
Transmutacji to dobra nauczycielka,
Wszyscy paplają: czarodziejka wielka!
Z Hogwartu listy wysyła.
Jest w patrzałkach
W ręce pałka (na wszelki wypadek xD)
Na policzku łza.
Usta napięte,
usta zmarznięte
to nie jest zołza!

Wiem, że to głupie!

A ja poproszę wiersz o
Jęczącej Marcie

---

Marta jęczy,
W kabinach swej nędzy.
Oczy wypłakuje,
wszystkim humor psuje.
Bazyliszka zobaczyła
I się w kamień zamieniła.

Ja proszę coś o Aragogu ;p

---

Aragog to akromantula,
Do Hagrida ramion się wtula. xD

Jeżeli nie jesteś kmieć,
to wiersz o Albusie skleć.

---

Albus Dumbledore - czarodziej wielki,
Przy nim Voldemort jest niewielki.
Zna dwanaście sposobów na smoczą ospę
I w razie czego poleca uczniom no-spę.
Kiedy ręka przypalona boli,
kłamie, że to przez wzrok sokoli.
Ogólnie Albus to fajny gość,
który potrafi dać w kość!

Jeżeli jesteś świetną osobą,
pokaż, że jesteś sobą.

Napisz wiersz o duchach w Hogwarcie.

---

Duchów w Hogwarcie jest co nie miara.
Krwawy Baron, Szara Dama.
I jest też tam Sir Nicholas de Mimsy-Porpington.
Dzielni Gryfoni lubią go.
Profesor Binns pewnego czasu zasnął
Gdy się obudził Hogwart duchem go zastał.
Gruby Mnich Puchonów strzeże,
Aby byli w dobrej wierze.
A w łazience, na drugim piętrze.
Jęcząca Marta w niebogłosy się drze.
I został nam nasz Irytek kochany
Przez większość nie lubiany.
Zawsze robi wiele hałasu
Uciekaj przed nim zawczasu.

Ten "wiersz", czy "rymowanka" nie jest najlepszy, ale niczego lepszego nie wymyśle.

To ja chcem coś o skrzatach.

---

Skrzaty domowe - są tylko cztery
ale znają dobre maniery.
Pierwszy z nich to jest Zgredek
przynajmniej mądrzejszy niż Ferdek (z Świata Według Kiepskich).
Druga z nich to Mrużka
Która nie spada z łóżka.
Trzecia to jest Bujdka
Która Chefsibie służyła.
Czwarty z nich to Stworek
z niego nie jest foliowy worek!

Skrzaty swoją godność mają!
Cały ród panów znają!

Wiem, że głupie, ale mój mózg wysiadł.

ARABELLA FIGG się nudzi...
Chce, by o niej wiersz napisano.

---

Wiek już dał się jej we znaki,
Już przyoblekł całe ciało.
Tutaj włosy przyprószył siwizną,
Tam znowuż, głowę przyprószył włosami.*

Oczy sine, dłonie zimne,
Oddech ciężki i nierówny.
Głos skrzekliwy, lecz przyjazny.
Wciąż zachował własny ton.

Jednak w chudym, starym ciele,
Drzemie wielka, dobra siła,
Co gotowa ujrzeć ziemię
I ukazać swe oblicze.

Zmarszczki ma już nad oczami,
I na czole, nosie, ustach.
Zapach kotów i starości,
Się przebija spoza perfum.

Tutaj laska,
Tam zakupy.
Obok kotek jest,
I Harry.

Harry bacznie obserwuje,
Chód zgarbionej staruszki.
Jednak widzi w niej jedynie,
Krok dumnej kobiety.

Bo Arabella Figg
Kiedyś kobietą była,
A jej ciało jeszcze pamięta,
Jeszcze pamięta te wcześniejsze czasy.

Te czasy, gdy była wyprostowana,
Czasy, gdy miała burzę włosów na głowię,
Czasy, kiedy siła w środku drzemiąca,
W całej swej krasie chodziła po ulicach.

Lecz teraz kobieta się skryła,
I wyszła zmęczona staruszka.
Lecz teraz duma zasnęła,
A syndrom babci ujrzał świat...

I teraz ta właśnie starczyna,
Kobietą jest jeszcze pełniejszą.
I teraz Arabella Figg,
Jest już Arabellą
___________________
*Starsi panowie

Ja oczekuję wierszu o... Bibliotece, Lochach i ogólnie klasach (bardziej ciekawych) w Hogwarcie

---

Pani Figg, ta charłaczka
Kocha swego kota Kłaczka
Bardzo kocha swoje zwierzęta,
Ale nie wszystkie imiona ich pamięta!

Ja chcę o Lily!

---

ODA SNAPE'A DO LILI*
Lili, och Lili...
Tyś piękność rudowłosa!
Lili, och Lily...
Tyś zgrabna jak osa!
Lili, och Lily...
Tyś oczy masz cudniste**!
Lily, och Lily...
Tyś jest urody minister!
Lily, och Lily...
Twe usta są tak... mmmm!
Lily, och Lily...
Twój uśmiech jest tak... hmmmm!
Lily, och Lily!
Och Lily!
Kocham cię nad życie,
przez całe życie skrycie,
marzę o twym ciele,
nad ranem i w niedzielę!

Lecz co ci po mym smrodzie,
po mym tłuszczu z włosów,
po nosie zakrzywionym i pajęczych nogach...
Lecz co ci po mej bladej skórze,
popękanych ustach,
zimnych czarnych oczach
i grymasach i fochach!?

Ty możesz mieć Pottera, Blacka, czy Lupina!
Ty możesz mieć każdego!
Nawet i Morświnia!
I nigdy mnie nie zechcesz,
z mym szpetnym wyglądem,
lecz oddasz się w całości,
do tego idioty, Pottera miłości!
Och Lili! Lili!
Och!
______________
* i **Błąd zamierzony

Wiecie co chcę? Chcę coś o słitaśnym Snapie!

---

Severus Snape ma przetłuszczone bardzo włosy czarne
I przez to życie jego jest marne.
Nie może znaleźć dobrego szamponu,
Chociaż wybrał się do Auchanu (ołszonu)
Półki wszystkie przeszukuje,
Lecz szamponu nie znajduje.
Nagle widzi buteleczkę
Więc na głowę wylał płynu troszeczkę
We włosy sobie wmasował i spłuknął.
Dalej nie są czyste - trudno.
Wylewa całą zawartość butelki,
Jednak podziałało - stał się wielki.
Przydałby się na charakter proszek,
Więc wybrał się do czarownicy. Ta mu dała groszek.
Ma połykać połówkę gdy nerwy go biorą,
Czyli wieczorem lub wczesną porą.
Nerwy go kiedyś tak bardzo brały,
Że połknął groszek cały.
Przez to stał się tak spokojny
I zaczął być bardzo hojny,
Że uczniom zaczął wstawiać wybitny
Nawet, gdy uczeń nie był ambitny.
Stosunek do uczniów zmienił się cały,
że uczniowie mu na nosie nie grały.

A ja poproszę wiersz o... Sztucznej szczęce Ginny :D

---

Wojna się skończyła,
ofiary sprawdzają.
Tu przychodzi Ginny,
i ją też badają.
I lekarz jej każe
sztuczną szczękę nosić,
bo zęby wypadły.
A ona chce prosić
o jakieś lekarstwa,
o czary, o wszystko.
Wnet lekarz ugięty,
wysłuchał wszystkiego,
i wypisał skierowanie,
na powtórne badanie.

W świecie mugolskim, Ginny szukała
lecz protetyka nigdzie nie znalazła.
Wkurzyła się ruda,
bo nic się nie uda,
jak wróci bez szczęki,
to będą aferki.
Więc biegła, i biegła,
lekarza znalazła, weszła do środka,
i kolor wybrała,
od teraz Ginny ma szczękę niebieską,
a teraz jej bracia tańczą wraz z Ewką,
i patrzą na Ginny jak by była Elfką. (xD)


Chcę jakiś rym o Bellatriks :D

---

Bellatrix to śmierciożerczyni
która okrutne mordy czyni :D

Poproszę wiersz o Stokrotce we włosach Penelopy Clearwater :D

---

Penelopa przez korytarz chodziła,
i zniszczoną stokrotkę we włosy se wpięła,
ten mały kwiatuszek,
był biały jak duszek,
A Percy ją strzepnął
i na ucho jej szepnął,
że ją kocha, i poszedł w dal!

Chcę rym z Percym, kałamarzem i rozlanym atramentem

---

Percy Weasley w Ministerstwie Magii Pracuje,
każdego pracownika tam szanuje.
Dostał prezent pewnego razu:
Był to atrament w kałamarzu.
Niechcący ręką machnął i wylał atrament.
Ochlapany testament, ochlapany ornament xD.

A ja poproszę wiersz, w którym się znajdzie się Hermiona, sok z dyni, śpiew nimfy oraz okulary Harry`ego Pottera.

---

Hermiona siedzi przy stoliku
Okularów Harrego naprawiła bez liku
Teraz dziewczyna się obija
Sok z dyni popija
Chce słuchać nimfy śpiewu dzisiaj
I przytulić się do swojego misia

Dziękuje :D

Poproszę o wiersz... Z Draco, Syriuszem i mandragorą :D

---

Draco to taka mandragora.
Jego cechą jest pokora.
Ale Syriusza
To wcale nie rusza xD.

Poproszę wiersz o przeczesywaniu włosów ręką. Ma tam wystąpić Seamus Finnigan :D

---

Seamus siedzi na ławeczce
Włosy czesze ręką w teczce
Wszyscy dziwią się jemu
-Co za talent! Niczym Emu.

Ten wierszyk był jeszcze głupszy niż ostatni XD A ja poproszę...

Lily Evans, zakazany las, różowy jednorożec :D Czekam !

---

Na kamieniu siedzi Lilka,
czyżby chciała dostać wilka?
Wtem stuk straszny z Lasu Zakazanego,
to różowy jednorożec patataja
mój mały kolego.

żal -.-

ja poproszę wiersz o Stworku, Hagridzie i Nimbusie 2000

---

Leci Stworek z Hagridem na karku
Nimbus 2000 leży w ich garnku
Stworek się cieszy
Hagrid się śpieszy
Obiadek szykują
Miotłę ugotują

Dziękuje :D A teraz poproszę o Lunę, księżyc, łajnobomby i uszy dalekiego zasięgu :D

---

Kiedy Luna jest na niebie,
Kiedy ciemno wokół nas,
Wtedy cisza wokół Ciebie,
a tu nagle jakiś wrzask!
To bliźniacy i ich żarty,
Łajnobomby poszły w ruch,
I niektórzy grają w karty,
A Ty kup uszy dalekiego zasięgu, żeby mieć lepszy słuch.

OMG, jeszcze gorsze niż poprzednie.

ja poproszę o Harrym, Ministerstwie Magii, Krzywołapie i Bijącej Wierzbie.

---

Krzywołap
ma dwie pary łap.
Natomiast Harry
posiada okulary.
Ciągle harmider w Magii Ministerstwie.
Ględzą tam głupoty o odwadze i braterstwie.
A Wierzba Bijąca
niespecjalnie
trafiła zająca
normalnie xD
Ehh, gadu-gadu.
Rymy bez składu.
A jeśli jesteś kmieć,
to wiersz o Hedwidze i Errolu skleć!

---

Hedwiga
z urody swej słynna
Errolowi wpadła w oko
i nie była temu winna
Errol - także ten gatunek,
chociaż inny kolor piórek
chcąc jej serce podbić z tryumfem
pięć fikołków zrobił z nurtem
lecz ze swej niezdary
rozbił łepkiem wieczko czary
Lecz Hedwiga - co nie zmora
doceniła chęci amatora
I na wieczór się zmówili
by na gwiazdy popatrzyli

Errol za to swej kochanej
świeże żabki,
dał w prezencie
i oświadczył się w momencie

Ta przysięga ją ujęła
i odrazy się zgodziła
Teraz żyją sobie razem
Z pisklaczkami w Neverlandzie!

:D




A ja poproszę rym o Wężoustych.

---

Wężouści
to ludzie niepuści.
Mają wiedzę ponadprzeciętną.

No i lubię wężoustych,
tych niepustych xD

A ja sobie życzę wierszyk o Hermenegildzie zbierającej grzyby i napotykającej Rona jedzącego muchomora sromotnikowego.

---

Hermenegilda - mniej znana uczennica
po Zakazanym Lesie
czasem sobie kica
i grzybki zbierając
cicho podśpiewuje
mimo tego
że ciągle robactwo ją kuje
Gdy z koszykiem pełnym
na polankę poszła
spotkała tam
niezwykłego gościa
samego Rona,
który sromotnikowego
pożerał muchomora

:tooth:


rym o latającym Fordzie Anglia, i Weasley'ach

---

Weasleye mają Forda.
Nie Escorta.
To Anglia, przecież każdy wie.
Każdy widział ją w Zakazanym Lesie.
Ludzie nie dowierzają,
bo Weasleye tym autem... latają! xD

A ja poproszę wierszyk na słotę -
niech będzie Hermiona z kotem...

---

Hermiona z Kotem,
pójdą potem,
do Wielkiej Sali,
gdzie obiad podali.
Parszywek ucieka,
Krzywołap się wścieka.

A ja poprosze o Linii Wieku.

---

Wieku Linia, Linia Wieku.
Człowieku!
Nie przekraczaj jej, póki siedemnastu lat nie skończyłeś.
Nie. Póki 6209 dni nie przeżyłeś.
Nie używaj tutaj sztuczek znanych,
Często stosowanych,
Bo to nie zadziała.
Wyrośnie ci broda biała.
I będziesz musiał iść do pielęgniarki,
I wysłuchiwać jej nędzne skargi...

Poproszę wiersz o Hayley Williams, która spotkała Rona Weasleya.

---

Hayley Williams obrażona,
na Pokątnej spotkała Rona.
-Ludzie Mugol! Kto? Ona!
Hayley stąd odeszła,
jeszcze bardziej obrażona,
na naszego niemądrego Rona.

O J.K. Rowling na Pokątnej.

---

Nasza autorka,
napotkała worka.
Poszła na Pokątną sprzedać go,
kup go za 10 galeonów, kolego!
(głupie)

Poproszę o Tomie Hanksie uczącym się w Hogwarcie.

---

W Hogwarcie,
daleko od nas
uczył się chłopak
pod nazwiskiem Hanks.
A Tom mu było na imię,
napisał książkę o dzikim Morfinie.


Poproszę wierszyk o Lunie Lovegood i jej wizycie w Polsce.

---

W Polsce,
dziwnym kraju,
odwiedziny nam złożyła,
popaprana Pomyluna,
o nazwisku Lovegood, Luna.
Tatry, Bałtyk i Mazury,
zna lepiej od ludzi z tej dziury,
pozdrawia wszystkich naokoło,
bo ma miłą osobowość.

Aż strach czytać.

Poproszę coś o Argusie Filchu, złodzieju-charłaku z przedmieścia. : P

---

Charłak!
Z przedmieścia!
Oszukuje i blefuje,
w delikatesach za free kupuje,
przed policją się skrywa,
a jak się nazywa?
Argus Filch!

Ja poproszę o Knocie - robiącego pasztet z goblinów xDD

---

Knot Korneliusz imieniem,
obciążył się wielkim brzemieniem,
bo robiąc pasztet z goblinów,
nie dodał tam rozmarynu.
Więc firmy mięsne się wściekły,
podać go do sądu zarzekły.

Proszę o Fredzie na balu bożonarodzeniowym

---

Fred przed chwileczką ruszył w te tany.
Bardzo radosny i roześmiany.
Czas dziś na Bal Bożonarodzeniowy,
Przyodział więc jakiś strój odjazdowy.
Wyszedł na parkiet, pokazał dance,
Niech wiedzą, że wszystko ma jakiś sens.
Potem odsapnął, zamówił drinka,
Chciałby wysłuchać zdań twoich kilka,
Prosi o wierszyk związany z Lupinem,
który się żenił przez całą godzinę.

hahahahah, bardzo głupie :D

---

Poprzednik nie zostawił słowa. Rym do Pani Norris

---

Widzę, że niekoniecznie mniszku zrozumiałeś sens tej zabawy. Nie chodzi tutaj o słowo, a o stworzenie wierszyka z rymującymi się wersami. Poprzednik poprosił o napisanie wiersza o Lupinie, który się żenił całą godzinę, więc go napiszę :)

Lupin znowu dziś przegina...
Ceremonia się zaczyna,
Gdzie się podział Lupin drogi?
On, ehh... przegrzebuje stogi
Siana, bo obrączki zgubił...
Na polu nimi chłopaczek się chlubił,
i przepadły... kamień w wodę.
Pomyślał więc sobie - kupię nowe.
Zjawił się 15 minut po czasie
A on elegancki, z obrączkami, w pełnej krasie
A Nimfadora do niego w zachwycie: Lupinie,
Chcę długo się żenić, więc żeń się godzinę!

A o p. Norris

Pani Norris
czaić się przy Argusie woli.
Wydaje bardzo dziwne dźwięki,
wtóruje, gdy słyszy woźnego jęki.
Bardzo dziwna jest ta kotka,
jednak powiedz, kto lepszy... ona, czy stokrotka?

Ja poproszę wierszyk o
Kabanosach nasączonych amortencją

---

Pani Norris to wredota,
zdzielić miotłą tego kota,
niech ucieka stad daleko,
bo nie dla niej ciepłe mleko,
Filch nasz woźny ukochany,
zrobi wszystko dla tej damy.

To ja poproszę coś o Voldemorcie, Quidditchu i Molly Weasley.

---

Jest straszniejszy niż sam Czort, zgadnij kto to?
Voldemort :D

Poprosze Bazyliszek

---

Tłuczek,kafel,złoty znicz nie ma lepszej gry niż Quidditch

---

Moje propozycje miały być w jednym wierszyku, a nie jakis spam. A gdzie Molly?

Bazyliszek to wąż wielki,
z nim nie zagrasz w mini bierki,
bo to straszny jest kłamczuszek,
co ma uczniów pełen brzuszek,
gdy nadchodzi nocka ciemna,
wąż ten się po zamku pałęta.

poproszę coś o Hagridzie i Dumbledorze.

---

Samotne i pijackie wiedziesz życie
nasz zarośnięty jak małpa Hagridzie
samiuteńki w tej podłej chacie
musisz w jeziorze prać swoje gacie
i chodź wiesz co jedzą testrale
to mówisz o nich niedbale
zatrudnił cię czarodziej o nazwisku Dumbledore
każdy myśli, że to wielki mag, a jest gorszy jak troll
oboje duet nieprzeciętny stanowicie
jednak żyć bez siebie nie potraficie

Snape, Lucjusz Malfoy

---

Snape tłuste włosy od zawsze posiada,
więc wstyd mu się robi,
gdy przy Malfoyu siada.
Lucjusz odziany drogocenne szaty,
Kpi sobie ze wszystkich,
Nawet z Czarnego Pana chaty.


Słowa: Hogwart, eliksiry, N,Z.