Dodane przez ladybird dnia 09-05-2009 22:04
#178
Śmiech mnie dusi,
więc piszę o Rona mamusi.
Molly się ona nazywa,
i na Pokątnej często bywa.
Rude loki dookoła twarzy ma
i zna z tego ją cały magiczny świat,
lubi piec ciasta i Lokharta czytywać
i w jego księgarni bywać.
Ogólnie to wesoła kobiteka z niej jest,
i dla każdego ma serdeczny gest.
Niesamowicie głupie jest, ale jest. xD
A ja serdecznie poproszę
o zielone bambosze. :)