Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Znienawidzony sport

Dodane przez darksev dnia 08-10-2009 15:03
#59

Mój znienawidzony sport?... Taka na przykład koszykówka... Co to jest za gra w której trzeba notorycznie biegać po całym boisku, by w końcu wrzucić do kosza... I jeszcze grać z dziewczynami, które się szybko rzucają na piłkę. Palantówka... Ani rzucać tymi piłeczkami nie umiem ani nic... I same dwóje, może to dlatego że rzucam aby po 10,20 metrów? Lekkoatletyka, to już ponad moje możliwości, nie jestem z tego wybitnie uzdolniony, ale za to lubię pograć sobie w unihokeja w sali.

Ja nie lubię piłki ręcznej... Być może dlatego, że mi się przejadła, bo w szkole prawie na każdym wychowaniu fizycznym graliśmy w nią

Tu masz rację, ręczna to zaczyna powiewać nudą, pamiętam jak wuefistka prawie na każdego się wydzierała za to że np źle podawał piłkę...

Edytowane przez darksev dnia 08-10-2009 15:04