Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Aktorstwo

Dodane przez Lajla dnia 18-04-2010 11:45
#46

Bardzo lubię scenę i dobrze mi tam. W podstawówce chodziłam na Koło Żywego Słowa, gdzie uczyliśmy się zachowania na scenie, wierszy i różnych przedstawień. Recytowałam wiersze i pochwalę się, że byłam w tym cholernie dobra. Zawsze miałam któreś miejsce i w szóstej klasie moja wychowawczyni powiedziała, że jestem za dobra i mam dać szanse innym, bo oni też chcą zająć pierwsze miejsce. Byłam strasznie zła do kiedy koleżanka, która poszła na konkurs za mnie nie zajęła żadnego miejsca. Dziewczyny było mi szkoda, bo ciężko pracowała i lubię ją, ale cieszyłam się z rozczarowania nauczycielki.
Od kiedy pamiętam chciałam być aktorką. Teraz mi się to chyba zmieniło i już nie wiem kim chcę być.
Pamiętam, że wystawialiśmy przedstawienie o zdrowej żywności na Dzień Ekologii i było po prostu genialnie. Moja klasa i ja popełniliśmy tyle błędów w rolach, że publiczność nie mogła wytrzymać i wszyscy się śmiali. I ci na scenie i widownia. Koleżanki Ania i Paulina dostały rolę o jakimś mleku. Ania mówi: Rety, rety co się stało? Paulina ma odpowiedzieć: Gwałtu mleko wyleciało! Lecz zamiast tego mówi: A to feler. To Ania: Westchną seler. Ludzie z krzeseł spadli. ;)